KRZYK CISZY
Ze względu na ciszę wyborczą zakazana jest agitka na rzecz konkretnych kandydatów. Nie oznacza to jednak, że nic nie wolno mówić, a zwłaszcza mówić dobrze o jaśnie panującej nam od 14 listopada 2014 roku Polski Ludowej, piętnując przeciwników władzy ludowo-obywatelskiej. Dlatego dużym zaskoczeniem dla medium GW nurtu, jakim jest niewątpliwie TVN, była dzisiejsza wypowiedź zaproszonego do porannej audycji Dzień Dobry TVN byłego doradcy Władymira Putina Andrieja Iłłarionowa.
Ta wypowiedź była jak krzyk, przeszywający ciszę wyborczą – wbrew zamierzeniom reżimowej stacji, które chciała w czasie tej ciszy dowalić temu, który przed wyborami „rozhuśtał Polskę”, tak jak ją "rozhuśtał" po katastrofie pod Smoleńskiem. Mowa oczywiście o słowach Sikorskiego o Kaczyńskim. A Kaczyńskiemu reżimowe media nie popuszczą nawet w czasie ciszy wyborczej....
Niestety - zamiar reżimowej telewizji kompletnie spalił na panewce, gdyż zamiast kolejnego oskarżenia Kaczyńskiego - tym razem ze strony osoby niezaangażowanej w piekło III RP - czyli byłego doradcy Putina - usłyszeliśmy krzyk przeciwko naszej władzy ludowej oraz przeciwko władzy Putina, które ramie w ramię ukrywają prawdę o Smoleńsku. Wciskając przy tym społeczeństwu nachalny kit przez zatrudnionych agitatorów oraz lizusów władzy. Ot, choćby takich jak Dominika Wielowiejska z GW czy MO z TVN.
Wielowiejska zamierza teraz stworzyć koalicję kłamców, którzy codziennie będą (podobnie jak w PRL w sprawie mordu w Katyniu) szerzyć „prawdę” o wyborach i Smoleńsku. Lasek już im nie wystarczy ! Wielowiejska mówi: Nie można dopuścić do rozplenienia się oszukańczej legendy o wyborach, podobnej do tej, którą PiS rozpowszechniało w sprawie katastrofy smoleńskiej i rzekomego zamachu…. Trzeba budować koalicję, która stawi opór temu szaleństwu. Trzeba powtarzać oczywistości…
W ramach powtarzania „oczywistości”, że wybory były uczciwe, zaś katastrofa pod Smoleńskiem równie uczciwie wyjaśniona - zaproszono więc do TVN byłego doradcę Władymira Putina Andrieja Iłłarionowa, który ku przerażeniu Doroty Wellman i Marcina Prokopa, rozjechał Polskę Ludową, która weszła w pakt z Putinem. Kolejny „zamach” na Kaczyńskiego nie udał się i co gorsza – nie udał się na oczach i uszach gospodyń domowych oraz licznej rzeszy lemingów… Oto cytaty z wypowiedzi Andrieja Iłłarionowa, na które Wellman i Prokop nie potrafili zareagować, słuchając Iłłarionowa w przerażającej ciszy, a wraz z nimi telewidzowie TVN-u :
https://www.youtube.com/watch?v=F8G3OgCt5Nc
Iłłarianow pytany, czy wierzy, że w Smoleńsku doszło do zamachu odpowiedział: Nigdy nie powiedziałem, że wiemy, jak doszło do tej tragedii. Jednak sporo wiemy na temat wydarzeń z kwietnia 2010 roku. Wiele pytań pozostaje wciąż otwartych, zarówno technicznych jak i logistycznych. Następnie, były doradca Putina oznajmił, że już w maju 2010 roku sformułował siedem pytań dotyczących tragedii. Przez te lata nie otrzymaliśmy od strony rosyjskiej żadnej odpowiedzi. Nadal nie wiemy, dlaczego samolot, który spadł z wysokości 50 metrów, rozpadł się na małe kawałki i naprawdę na dużym terenie. Z tego, co wiemy z innych katastrof na podobnej wysokości, nie było żadnego przypadku, gdzie zniszczenia byłyby podobne do tych w Smoleńsku.
Iłłarionow dodał, że po innych, podobnych katastrofach wielu ludzi przeżyło: Nie było przypadku, by cała załoga, wszyscy pasażerowie zginęli w takiej katastrofie. Jest wiele otwartych pytań... — wyjaśnił były doradca Putina, nie zamierzając na tym zakończyć oskarżeń pod adresem komisji Anodiny, komisji Millera i Laska - Przewodniczącego Zespołu do spraw wyjaśniania opinii publicznej okoliczności katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Wellman i Prokop siedzieli jak zahipnotyzowani i nikt nie potrafił przerwać coraz cięższych oskarżeń Iłłarionowa pod adresem naszej władzy ludowo-obywatelskiej:
Żadne drzewo, żadna brzoza nie była w stanie zniszczyć skrzydła takiego samolotu. To jest absolutnie jasne. I dlatego musimy wiedzieć, co się naprawdę stało. Musimy zadawać pytania. Dużo osób zadawało pytania do rządu i władz, ale nie mamy odpowiedzi — mówił były doradca Władimira Putina, nie zamierzając na tym skończyć, po wykańczeniu reżimowego agitatora Laska:
Wiemy również, że oficjalny raport MAKu zawiera pewne elementy, czy odpowiedzi, które nie odnoszą się do rzeczywistości, do warunków panujących na lotnisku. Ale mimo to wrak samolotu nadal jest w Smoleńsku, nadal nie został przekazany stronie polskiej. Powstaje pytanie dlaczego ?
Na koniec, Iłłarianow dodał, że po tragedii „pojawiali się tzw. świadkowie tej sytuacji i okazało się, że to byli agenci służb specjalnych, a nie prawdziwi świadkowie tej sytuacji”. Dlatego musimy wiedzieć, co się stało — zakończył były doradca Putina.
I tak, zupełnie niespodziewanie runął cały gmach kłamstwa o Smoleńsku, budowany przez reżimowe media i władze Polski Ludowej w kooperacji z Putinem. I to w sobotę przed wyborami ! Warto zobaczyć miny redaktorów, którzy mieli zrealizować propagandowy przedwyborczy szoł, ku czci władzy ludowo-obywatelskiej. Na własnych oczach i uszach przekonaliśmy się zatem, czym jest chichot historii. Bo cisza potrafi czasem głośniej krzyczeć niż wszystkie propagandowe tuby reżimu…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 13833 odsłony
Komentarze
kapitanie
29 Listopada, 2014 - 22:06
Dzięki za udostępniony materiał. Pozdrawiam
Kapitanie
29 Listopada, 2014 - 22:21
Ja nie oglądam tefałenu,ale wiem,że z tego czego słuchamy dociera do nas od 8 do 30%.Ile z tego dotrze do "leminga" który ani czytać ani słuchać ze zrozumieniem nie potrafi? Dla Pana "5".
smutne
29 Listopada, 2014 - 23:57
Nie ma z czego się cieszyć.Przeciętny Polak nie ma własnych poglądów,nie potrafi wyciągać najprostszych wniosków z zestawu kilkunastu faktów.Albo potrafi ale jest gryzoniem, małą śmierdzącą strachem myszką. Dlatego pełna prawda o Smoleńsku nie jest niestety dostępna. Nie ma czym się ekscytować - że jakiś Rosjanin potwierdził oczywiste wnioski? Nic z tego nie wynika. Być może coś by wynikło gdyby ktoś stamtąd wytłumaczył dobitnie naszym kretynom jaki jest rzeczywisty rozmiar stosunków handlowych z Rosją albo jakim absurdem jest konstruowanie stosunków z tym krajem w oparciu o zasadę niedrażnienia niedźwiedzia. Albo chociaż że jedno i drugie tzn. relacje gospodarcze i polityczne zwyczajnie dyktuje Rosja, czyli wybór jakiejkolwiek opcji polskiej polityki wschodniej jest iluzją , jest tylko wybór reakcji na poczynania Moskwy.
Problem w tym,
30 Listopada, 2014 - 00:15
że ktoś stamtąd z pewnością nic nam nie ma zamiaru wyjaśniać.
Pozdrawiam
Szpilka
Myślę, że się mylisz
30 Listopada, 2014 - 13:22
Wystąpienie byłego doradcy Władymira Putina Andrieja Iłłarionowa dobitnie pokazuje, że Rosja jest podzielona - jedni chcą trzymać dalej tajemnicę, a drugim już się pili, żeby sprawę odtajnić.
Dowcip jest w tym, że takie wyjaśnienie też ma swoją cenę, którą musimy zapłacić - i to nieznaną. Nadto muszą się ujawnić w Polsce siły zdolne do dialogu.
Logiczne, że niezależnie od tego, jak go ocenia Naród, to powinien być PiS - główna ofiara zamachu smoleńskiego.
Pytanie tylko, czy PiS jest jeszcze zdolny do poważnych rozmów, do szukania prawdy dla dobra Polski, by na prawdzie budować jej przyszłość, czy tylko chce być wieczną opozycją w ciepełku zapiecka życia politycznego, ciepełku partyjniactwa i prywaty?
A jeżeli nie PiS, to kto?
Pozdrawiam
miarka
słowa PRAWDY ! krzykiem ciszy
30 Listopada, 2014 - 09:31
Tak Kapitanie.
Masz słuszność.
Te słowa doradcy Putina są jak
krzyk ciszy !
Powiem więcej, są jak wybuch tej bomby termobarycznej na pokładzie samolotu, wtedy, 10 Kwietnia nad smoleńskim lasem, która rozerwała na strzępy
90 TONOWĄ MASZYNĘ.
Wszystkim tym idiotom tuskomoruskim,
całej tej naćpanej, kłamliwej PeOwskiej hołocie, wszystkim PO lszewikom i wszystkim watahom sprzedajnych, przygłupich żurnalisów typu M O, kublikowych, wielowiejskich, miecugowych, szechterskich i innych żakowskich kłamców, którzy z kretyńskimi uśmiechami idiotów łżą do kamer, czy też wypisują brednie na łamach swoich szmatławych gadzinówek,
Słowa Iłłarionowa
wymierzyły siarczysty policzek.
Dały im w twarz bezlitośnie.
Pokazały ich bezdenną głupotę i wredną sprzedajną naturę, którą demonstrują, pokazując Polakom swe paskudne oblicza, wizerunki ze szklanego ekranu i każąc,
IM, POLAKOM,
słuchać głupawych argumentów typu
brzoza, naciski,
jak walnęło to urwało.
Te słowa Iłłarionowa
to kopniak w d....ę, bula P rezydenta !
to kopniak w d....ę, Don Alda matoła !
To kopniak w suchą d....ę kłamczuchy !
premiery kopanej.
To kopniak w d....y wszystkich lasków i seremetów, millerów, anodin i całej tej medialnej i "experckiej", szmatławej swołoczy, która myślała zawsze, że wie lepiej.
A wała !
Takiego !!!
potraficie tylko łżeć !
sprzedajne ścierwa
Wiedzieliśmy, że to są idioci i głupcy i sprzedajne mendy i k......y, sowiecka w większości agentura w priwislinkim kraju.
Teraz potwierdziły naszą wiedzę i naszą pewność słowa z
"pierwszej ręki",
doradcy sowieckiego dyktatora,
Andrieja Iłłarionowa.
Słowa nie tylko jak wybuch bomby termobarycznej podczas ciszy przed tzw. wyborami w bis PRLu
TO
gwóźdź do trumny reżymowych mendiów.
wszystkich lisowatych, kontaktowych, antypolskich, kłamliwych, sprzedajnych mendiów
Nie mają żadnych !
szans by się po tych słowach
PRAWDY
Iłłarionowa
pozbierać.
HOWGH !
http://niezalezna.pl/55028-smolensk-nowe-zdjecia-ktore-wskazuja-na-wybuch
Reżimowe media nie przestają wciskać kit…
30 Listopada, 2014 - 07:50
Właśnie teraz media GuWnego nurtu informują na wszystkich portalach, że polska ambasador wezwała Rosję do oddania wraku ! Brafo ! Brafo ! Po pięciu prawie latach od katastrofy !
Czyżby jednak nowa ambasador wysłała notę do rządu Rosji w sprawie zwrócenia wraku TU-154M ? No, nie : nowa ambasador Polski Ludowej w Moskwie taka odważna to nie jest, tym bardziej, że i nasz „nowy” minister MSZ też nie zamierza narażać się Rosji - niczym ów odważny na twitterze Radosław……
Media GuWnego nurtu – idąc za przykładem bohaterskiej „Trybuny Ludu” - stworzyły więc fakt prasowy nie informując jednak, że nowa ambasador Polski Ludowej „wezwała” Rosję… w wywiadzie udzielonym dla rosyjskiej prasy - a w zasadzie w odpowiedzi na pytanie rosyjskiej dziennikarki !
Po co zresztą mówić wszystko społeczeństwu, które powinno wiedzieć, że podobnie jak w czasach PRL-u, nawet Moskwa się z nami liczy ?! Co innego codziennie wciskany społeczeństwu kit, którym można zaszpachlować wizerunek Polski Ludowej, jako kraju, który nie jest lokajem Moskwy. Ale ten "nasz" codzienny kit właśnie z Rosji importujemy. Ten nasz kit jest zatem tym samym kitem, który Putin wciska społeczeństwu Rosji…
Tak wygląda gazetowa dyplomacja Polski Ludowej w dniu wyborów...
@Kapitan Nemo
30 Listopada, 2014 - 10:50
Gdyby (nie daj Bóg), w naszym kraju rozbił się sowiecki samolot,to natychmiast przyjechałby "pomoc humanitarna" i nie pytając o zgodę zielone ludziki zaraz zabrałyby wrak.I nie byłaby potrzebna interwencja ambasadora rosji w Polsce.
Smoleńsk i wybory
30 Listopada, 2014 - 09:28
Iłłarionow powiedział to o czym przywódcy zaachodu wiedzą od 10 kwietnia 2010 roku, znają przebieg wydarzeń i sprawców...symptomatyczne była choćby ich nieobecnośc na wawelskim pogrzebie. Tusk, wybrany przez Angelę na namiestnika po tragedii i Komorowski jako gwarant "stabilizacji" dla drugiej strony, dostali gwarancje bezkarności - niestety od sojuszników też...czy pamiętamy Teheran i Jałtę ?
Tylko w zmienionej sytuacji geopolitycznej, np. ostrego konfliktu USA - Rosja zachód ujawni prawdę, albo zrobi to Putin, destabilizując sytuację w Polsce.W każdym razie będzie to ostatni dzień oplatania Polski przez nowotwór PO-PSL...
Yagon 12
II KATYŃ....ACCIPIT EUM, QUI ACCISUS EST
16 Grudnia, 2014 - 09:18
Yagon 12.
Iłłarionow nie mówił do przywódców Zachodu, którzy wiedzieli wtedy i nie przyjechali na Pogrzeb.
I wiedzą to samo dzisiaj.
Iłłarionow mówił
W STUDIO TV W POLSCE,
do przygłupów z T usk V ision N etwork. którzy też wiedzą !
ale łżą od 4 przeszło lat.
I kopa dał i w mordę !
swoimi słowami
kłamcom z łże mendiów.
O tym jest wpis Kapitana a nie o tym że Zachód wie a nie powie.
Bo się ruskich boi.
My też wiemy wszystko od tamtego sobotniego ranka.
Jeden rzut oka na dymiące farfocle wystarczył, by była
JASNOŚĆ ZUPEŁNA CO TAM SIĘ WYDARZYŁO.
I kto za tym stoi.
Późniejsza parodia śledztwa i wszystkie wydarzenia związane z tym cyrkiem bula P rezydenta - Polska zdała egzamin, matoła don alda i kopanej dziś premiery,
TYLKO UTWIERDZAJĄ NAS DNIA KAŻDEGO,
O Tym,
że była zbrodnia smoleńska, krwawe przejęcie władzy w Naszej Ojczyźnie przez POlszewię z ruskiego nadania i wiemy, że to był
II Katyń !
Zachód i jego przywódcy niczym nie zmienią naszej wiedzy i naszego widzenia.
Iłłarionow dał kopa POlszewickim mendom z TVNu.
I to byłoby na tyle.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,9149323,_To_polski_samolot_przeciez____Pelne_nagranie_z_10_04.html?disclaimer=1
ACCIPIT EUM, QUI ACCISUS EST
TEN ZABIŁ, KTO ZYSKAŁ
Panie Nemo ! Prawda
26 Września, 2015 - 13:05
Panie Nemo ! Prawda najboleśniejsza to ta,że 70 % społeczeństwa to NIKIFOROWI ( nie obrażać Nikifora !) intelektualiści-naukowcy,katolspolegliwi niewolnicy, obrzezani z przysadki mózgowej zmęczeni robole, podlizywacze i głaskacze tyłków profanom, pożeracze karier i hamburgerów,smakosze seksualnych zboczeń, imigrańci grilowo willowego bytu i, litro chlacze piwska, pożeracze leków na zdrówko, zakrywacze oczu przed prawdą, poprawiacze tężyzny fizycznej a nie mózgowej.. Zatem- . tacy oni- oglądają TVny !!! i telewizyjną masakrę - M A S O W E G O - R A Ż E N I A ! Wywiad jednorazowy pana- byłego doradcy Putina niczego nie nauczy wyżej wymienionym "zasobom ludzkim". Ta reszta -te 30 % to sluchacze R.M. znienawidzonego przez lewaków, liberałów, komunistów, faszystów, gejów, transce....feministek, zwyrodnialców politycznych i wszelkiej maści targowiczan - niestety też w czarnych kolorach. Pociecha tylko w tym, że w Niebie jest wszystko rejestrowane !!!
Nie wołajmy" URRAAAAA !!!!" bo prawda wylezie po wyborach. A potem...po jakimś czasie wylezie druga prawada: ile wilków w owczej skórze wlazło w szeregi po p r a w e j (o ile to jest PRAWA) ! Wszak zdrada ,niestabilność emocjonalna, umysłowa, naiwny romantyzm- to stała wada narodowa, jak też n a i w n o ś ć - o czym wiedziała caryca Katarzyna i nie tylko ona.
Moja rada :niech każdy z nas bierze się do roboty - róbmy swoje, tak jak PILECKI (warto z niego brać przykład )
Z wielkim szacunkiem odnoszę się do autorów wpisów.