Huzia na Kukiza ? A to co za pomysł ?
Zastanawia mnie skąd ten pośpiech i nagły przypływ taniej odwagi politycznej, widoczny w krytyce skierowanej pod adresem Kukiza i jego ruchu. Establishmentowi postkomunistycznemu się nie dziwię, z powodu haseł antysystemowych głoszonych przez Kukiza, ale prawica krytykująca Kukiza to pokaz krótkowzroczności. Nie chodzi przecież tylko o to, by wygrać wybory, lecz by obalić system.
Na ruch Kukiza należy zatem chuchać i dmuchać, bo jego waga wykracza daleko poza, to trzeba przyznać, banalne i niezbyt racjonalne postulaty. Ruch ten stwarza szansę na powrót do polskiej tożsamości i wpisanie jej w nurt polskiej popkultury, co gwarantuje sam lider i ten aspekt sprawy należy podkreśać i pielęgnować
Zwolennicy Kukiza to nie są ludzie, którzy mają solidne rozeznanie w problematyce społeczno-politycznej. To są ldzie słabo wykształceni, do których docierają tylko proste hasła popzez kanały popkulturowe, nie wymagające większej przenikliwości. Więc trzeba ten ich potencjał zrozumieć, docenić zaangażowanie i robić wszystko by je dalej podtrzymywać. Jeżeli to ich zainteresowanie polityką uda się utrzymać przez dłuższy czas dzięki bodźcom pozytywnym a nie tylko negatywnym, to po pewnym czasie uda się rozwinąć ich rozumną polityczność. W przeciwnym razie, jeżeli oni wycofają się, zrażeni do polityki, to wszyscy zwolennicy zmian poniosą klęskę.
Nie należy więc zwolenników Kukiza odstraszać kampanią negatywną, bo to taktyka samobójcza. Kukiz obudził, uaktywnił i wciągnął do polityki ludzi, którym polityka była do tej pory obca. Nie należy więc ich zrażać i ponownie wpychać w prywatność i obojętność na sprawy państwa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1346 odsłon
Komentarze
zetjot!wolne żarty!Kukiz ...antysystemowiec#!? z której strony?
30 Czerwca, 2015 - 14:06
A czymże niby się zasłużył Paweł Kukiz, aby go inaczej, znaczy łagodniej oceniać od innych liderów?
Kandydat na prezydenta, teraz do parlamentu! ba! nawet może decydujący o przyszłej koalicji!
Nie mam zamiaru ani chuchać, ani dmuchać ani na niego, ani tez na jego zwolenników, kimkolwiek są!
Pamiętając o jego wcześniejszych konfiguracjach.jestem po prostu wyczulony!
I tak jest łagodnie traktowany jak na jakość dotychczasowej jego ludycznej "twórczości"!
C'est la vie! czyli life is brutal! and full zasadzkas!
pzdr
# a szczególnie jego elektorat- lemingoza!
antysalon
No i jak tu dyskutować ciągle
30 Czerwca, 2015 - 15:27
No i jak tu dyskutować ciągle wracając do punktu wyjścia ?
Opublikowałem parę lat temu koncepcję pod tytułem "Sojusz filistra z buractwem" potem doprecyzowany przez "Czipowanie lemingów", które pokazywały jakimi środkami Platforma zdobyła i utrzymywała władzę. Z tej koncepcji wynikały wnioski, ktorte wskazywały na warunki niezbędne dla załamania się tego sojuszu, opartego na mechanizmach popkulturowych i neuropsychologicznych.
No i tak jak przewidywałem, pojawił się Ruch Kukiza, bazujący na motywach popkulturowych, dzięki któremu istniej szansa obalenia systemu, bo wyborca popkulturowy stanowi języczek u wagi. Bez fenomenu Ruchu Kukiza Duda nie wygrałby wyborów. Więć należy zdawać sobie sprawę z obecnych mechanizmów i je wykorzystywać i nie odmrażać sobie uszu na złość mamie.
Zetjot
1 Lipca, 2015 - 11:59
Duda wygrał nie tylko dlatego że zaistniał Kukiz, Duda wygrał bo sytuacja geopolityczna rozbiła współpracę przeróżnych frakcji wewnątrz sitwy, co uniemożliwiło fałszerstwa wyborcze na wielką skalę, jak to było przy okazji wyborów samorządowych. Ten stan długo nie potrwa - najwyżej ok. 2 lat. Już to przerabialiśmy podaczas krótkich rządów PiS. Teraz jest ostatnia okazja by się dobrze zorganizować w oddolnych inicjatywach np. RKW i wygrać kolejne wybory, na tyle skutecznie, by wyrwać kolejną "cegiełkę" z pasożytniczej budowli jaką postawiła sitwa.
Jeśli chodzi rolę Kukiza, ja
1 Lipca, 2015 - 15:18
Jeśli chodzi o rolę Kukiza, to ja mam na myśli przyczynę materialną, bo przecież wiadomo, że na efekt końcowy składają się rozmaite czynniki z rozmaitych poziomów rzeczywistości. Mam na myśli nogi zwolenników Kukiza, które poniosły ich do komisji wyborczych. I to jest ten czynnik decydujący. Motywacje mogły być różne ale najbardziej liczą się nogi.
Zgadzam się
2 Lipca, 2015 - 02:29
z Panią, nie wiemy ile głosów zabrał Kukiz POlszewikom. Być może miał odebrać je PiS-ci a stało się inaczej, bo jak wytłumaczyć fakt, że był promowany przez Kubę Wojewódzkiego a ten antypolski żyd napewno nie jest przyjacielem opozycyjnej partii. Teraz należy robić wszystko aby przekonać elektorat Kukiza, że jeżeli chcą zmian to powinni wzmocnić PiS i oddać swoje głosy właśnie na tą partię i nie ryzykować tego, że w przyszłej ewentualnej koalicji będzie on rył pod swoim koalicjantem. Powyższą opinię, że Kukiz miał odebrać głosy PiS-ci usłyszałem w telewizji "Republika".
Pozdrawiam
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain