Znerwicowany Król Słoików przed Wielkim Finałem

Wyrzucenie redaktora Michała Rachonia (TV Republika) z konferencji prasowej WOŚP przez Króla Słoików to jeden z ostatnich akordów Wielkiego Owsiaka Świątecznego Przekrętu. Jednak gwoli prawdy trzeba dodać, że Król Słoików został wyhodowany przez drugą Polskę Ludową, która nie potrafi społeczeństwu zapewnić konstytucyjnej ochrony zdrowia, więc się ucieka do państwowego żebractwa – czyli do iluzji, że dzięki ogólnopolskiej żebraninie uda się uratować służbę zdrowia teoretycznego państwa...

Król Słoików nadaje się do tego zadania jak najbardziej, gdyż jest specjalistą od ściemy. Dzisiaj okazuje się, że ludzie nabierając się na litość, równocześnie finansują Króla Słoików i jego Dzidzię, którzy z procederu państwowego żebractwa czerpią całkiem niezłe profity. Nic więc dziwnego, że przy okazji pytań niezależnych od państwowej mafii dziennikarzy, Król Słoików pęka rzucając do obrony swojego imperium żebraczego, zatrudnianych przez siebie goryli. To oni wyrzucili redaktora Michała Rachonia z konferencji prasowej, poświęconej 23. Finałowi WOŚP, który odbędzie się w najbliższą niedzielę. Charytatywny terror nie ma już granic…

Bo za Wielkim Owsiaka Świątecznym Przekrętem kryją się spółki Króla Słoików i jego Dzidzi, które mogą zatrudnić sobie goryli, aby finał państwowej żebraniny przebiegał bez zakłóceń. Jednak nawet sąd powszechny nie był w stanie wyciągnąć od Króla Słoików dokumentacji finansowej spółek Złoty Melon i Mrówki Całej, choć i z tych dokumentów, które sądowi łaskawie udostępniła święta krowa III RP wynika, że Owsiak sam się zatrudniał i sam sobie wyznaczał wynagrodzenie. Owsiak także sam sobie wypisuje zlecenia na całkiem pokaźne kwoty !  Żeby było jeszcze ciekawiej – Owsiak zatrudnił także Dzidzię na stanowisku dyrektora medycznego, choć Dzidzia z medycyną ma tyle wspólnego, co pacjent z fotelem dentystycznym.

Ponadto, Jerzy Owsiak wybrał siebie jedynym członkiem zarządu i prezesem zarządu spółki a Lidia Niedźwiedzka-Owsiak z kolei siebie jedyną przedstawicielką Fundacji WOŚP. Co ciekawe - oboje głosowali za wykupieniem przez Fundację WOŚP za 1,5 miliona złotych wszystkich udziałów w spółce „Złoty Melon”. Sprzedaż udziałów spółki, jako prezes jej zarządu, zatwierdził… Jerzy Owsiak.

To wszystko o Królu Słoików ujawnił Piotr Wielgucki, znany bardziej jako bloger Matka Kurka, a który wygrał niedawny proces z Owsiakiem. Wielgucki zamieścił dokumenty na temat działalności Owsiaków i WOŚP, które są dostępne w czytelni Sądu Rejonowego w Złotoryi. Stąd zapewne nerwy puszczają dziś Królowi Słoików, a może i nie tylko…

Najśmieszniejsze jest to, że celem tegorocznej państwowej żebraniny ma być podtrzymanie wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz godnej opieki medycznej seniorów. Przypominam więc, że rządząca partia wraz z koalicjantem odrzucili projekt zwolnienia z opłat za leki osób po 75 roku życia !

Dodajmy, że w większości krajów demokratycznych ubezpieczeni w ogóle nie płacą za leki. A co dopiero emeryci po 75 roku życia ! W tej sytuacji można się spodziewać, że „godna opieka medyczna seniorów” polegać będzie na tym, że w przychodniach III RP zainstalowane zostaną wygodne fotele, aby seniorzy w godnych warunkach czekali na wizytę u lekarza… Bo w przypadku dostępu do lekarza, to i za komuny było lepiej…

Trzeba mieć zdrowo narąbane pod przysłowiowym deklem, by na ten państwowy w gruncie rzeczy przekręt dać choćby złotówkę. Albo brać udział w licytacjach jakiegoś badziewia. Chyba, że Lolo Pindolo rzuci swój złoty zegarek na licytację, premierowa kołyskę do robienia brzuszków, a komisarz Bieńkowska talię kart do tarota. Zaś buchalter Vincent – Zieloną Kartę. Cenne byłoby też przemówienie Radosława, napisane przez b. ambasadora Wlk. Brytanii. Król Słoików pełni bowiem w tej odwracającej uwagę od realnych problemów drugiej Polski Ludowej imprezie, tylko rolę pożytecznego idioty.Przychodzi mu to bardzo łatwo – gdyż nie musi niczego udawać.

Policzmy tylko, ile na ten całodniowy terror charytatywny idzie kasy, skoro transmitują go wszystkie telewizje drugiej Polski Ludowej !? Dodam, że minuta reklamy kosztuje średnio 100 tysięcy złotych ! Cóż to za mechanizm, który włączony został jako trwały element służby zdrowia w III RP ? Tego nawet Stalin nie był w stanie wymyśleć…

P.S. Gazeta żołnierza naszej wolności, czyli GW poinformowała, że red. Rachoń został „po prostu wypchnięty z sali”... Teraz sami widzicie, jak należy się  w "naszej" demokracji" pozbywać agitatorów reżimowych mediów, gdy pojawią się tam, gdzie będą niepożądani. Należy ich „po prostu wypchnąć z sali”. Zgodnie z zaleceniami żołnierza naszej wolności...