Marsz Niepodległości - cud prawdziwy

Obrazek użytkownika Jinks
Kraj
W związku z jutrzejszym, Narodowym Świętem Niepodległości, łatwo można dostrzec w sieci wzmożony ruch agentury.
Wielu blogerów - agentów próbuje zaszczepić w internautach przekonanie, że Marsz Niepodległości, organizowany jak wiadomo, przez polskie środowisko narodowe, jest tak po prawdzie nikomu niepotrzebny. 
Niektórzy piszą, że owszem, taki marsz odniósłby pożądany skutek, gdyby na transparentach widniały hasła o szkorbucie panującym w Polsce, powszechnej biedzie, czy też o polowaniach na polskie dzieci (?).
Inni stwierdzają, że to będzie jedynie zbędny pokaz siły, czy spacerek po ulicach Warszawy, który nas tylko wymęczy, rokując przy tym nawet jaka będzie frekwencja uczestników Marszu Niepodległości.
Łajzy nie zdają sobie sprawy z tego, do kogo to mówią, a mówią do Polaków, dla których brak pampersa, czy pasty do zębów, a także ból w nogach po “spacerze”, przy poczuciu, że choć przez kilka godzin będzie się w Polsce wraz z Polakami, w Polsce, która jednak potrafiła po ponad wieku wybić się na niepodległość, to jedynie jakieś abstrakty.
Ci sami intelektualni degeneraci, próbują zasugerować Polakom, że nic swoim uczestnictwem nie osiągną, a jedyna dygresja, która pozostanie po Marszu, to fakt, że za rok odbędzie się kolejny Marsz Niepodległości.
Skoro Marsz Niepodległości nic nie znaczy, to po co ktoś taki porusza w ogóle ten temat?
Agentura stara sie narzucić pogląd, że Marsz Niepodległości nie jest żadnym zagrożeniem dla władzy, bo ta ma czołgi, ZOMO, policję, czy też jednostki specjalne z zagranicy, które zapewne pozostawać będą w gotowości w obwodzie.
Już sam fakt, że do Warszawy zostaną ściągnięte w dniu 11 listopada ogromne siły policyjne sugeruje to, że jednak władza się czegoś obawia, ale zaiste istotą marszu nie jest wzniecenie w dniu jutrzejszym rewolucji, czego rząd może by i chciał, ale chodzi w nim o konsolidację, o pokaz tego, że Polak i Polska jeszcze istnieją i właśnie to spędza sen z powiek zarówno obecnej władzy w Polsce, czy w Brukseli jak również wszystkim zwolennikom totalitarnego systemu, który nam zafundowano poprzez uczestnictwo w komunistycznym tworze, zwanym "Unią Europejską".
Właśnie pielęgnowanie jakichkolwiek wartości narodowych, religii, tradycji, czy lokalnej kultury, jest śmiertelnym zagrożeniem dla globalistów. Oni niczego innego się nie boją.
 
Ja wiem, że taki Marsz wzbudza w jego uczestnikach poczucie tego, kim się jest w istocie, poczucie bycia Polakiem, poczucie dumy i bezpieczeństwa, które zagwarantuje mi Polak idący w Marszu obok mnie.
Konsolidacja i jeszcze raz konsolidacja. To jest najważniejsza cecha Marszu Niepodległości. Owa konsolidacja nie zaowocuje tym, że jutro, za rok, czy za dwa, uda się w Polsce odsunąć od władzy to, co dzisiaj rządzi Polską i używam tu rodzaju nijakiego, gdyż nie mam pojęcia jak w cywilizowanym języku można określić zjawisko, które przez niektórych nazywane jest “rządem”.
Odrodzenie narodowe w Polakach z pewnościa nastąpi i trudno jest tylko określić dokładnie kiedy, ale tego, że ono nastąpi, to możemy być pewni.
Nie ma po co sięgać do historii Polski, aby przytaczać chwalebne jej karty, żeby powiedzieć, że Polacy potrafią się skonsolidować i potrafią jeden za drugiego nadstawić karku.
Bardzo dobrze się dzieje, że powstają różne formacje narodowe, wskrzeszające przede wszystkim w młodych Polakach poczucie podstawowych wartości. Dobrze, że środowiska kibiców potrafią przypominać z trybun stadionów i nie tylko, o prawdziwym obliczu Polski.
Dobrze też, że słowem otuchy raczą Polaków niezłomni księża i biskupi i przytoczę tu choćby takie postacie jak bp Zawitkowski, ks. Małkowski, czy ks. Isakowicz Zaleski, choć w obliczu masowej degeneracji życia społecznego w Polsce, do łatwych to zadań nie należy.
Dobrze, iż są takie media jak Radio Maryja, czy TV Trwam, które choć trochę potrafią zneutralizować propagandę TVNów, Gazet Wyborczych, czy żydowskich tub propagandowych w postaci Gazety Polskiej i jej satelitów typu niezależna.pl.
Czym i kiedy zaowocuje ta polska konsolidacja, to zależy tylko i wyłącznie od samych Polaków i ośmielę się tu stwierdzić, że nastąpi to wówczas, kiedy do tego dojrzejemy, ale głęboko wierzę, że środowiska narodowe potrafią w Polakach wskrzesić poczucie narodowej wartości, a także poczucie potrzeby działania w zakresie stworzenia silnej, suwerennej i bogatej Polski i potrafią przyspieszyć ów proces dojrzewania.
 
Nie dajmy się zwieść propagandystom wszelkich sił działających na szkodę Polski.
Niech oni wyjeżdżają organizować swoje marsze, gdzie tylko chcą, nawet do Tel Avivu czy Ułan Bator.
Nie dajmy sobie wmówić, że Marsz Niepodległości jest zbędny i że nic nie znaczy, bo znaczy bardzo wiele i wzbudza on trwogę wśród tych, którzy nienawidzą Polski i wszystkich jej wartości, o czym niech świadczy straszenie ludzi, że udział w marszu może zniszczyć ich przyszła karierę zawodową.
Tu wcale nie chodzi o udział w marszu, a o zamanifestowanie, że jest się POLAKIEM!
 
  
 
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.3 (25 głosów)

Komentarze

Dobrze, że o tym napisałeś, "Kocie".

Myślę, że wiele osób to dostrzegło.

Te nawoływania są zbyt natarczywe.

Wręcz prowokatorskie.

 

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

 

Ciekawe, kiedy Cię dopadną "pałkarze".

Talerz z obiadem postawię na klawiaturze i będę obserwować reakcję na Twój artykuł , na komentarze popierające Twoją opinię oraz podzielające Twoje podejrzenia i obawy.

Vote up!
11
Vote down!
-6

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449923

Ode mnie dostałeś  "5" !!!!! i serdeczny uścisk Twojej kociej "łapy" :).

 

 

 

Pozdrawiam.

Vote up!
11
Vote down!
-6

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449927

Sprawa jest nad wyraz klarowna. Widać tez po poczynaniach wiadomej grupy, kto Polski sie boi i komu zależy na jej upodleniu.

Pałkarze?

Daj spokój. To błazny są, a nie pałkarze. ZOMO, to byli pałkarze, o czym miałem okazję sie niejednokrotnie przekonać :)

Pozdrawiam!

Vote up!
11
Vote down!
-6
#1449928

Już menda przystąpił do ataku 5-cio pałkowego.

Małomówny..........a jedzie od niego.....trollem, jak cholera......

Porusza się w bardzo wąskim gronie.

Na pewno dojdziesz, kto to jest.

Nie podejrzewaj o to, "Jinksie"   "Józia z Londynu" .

Robi to kto inny.

To taki "dyżurny", który najczęśściej pojawia się stadnie, a czasami wymienia się z ToWarzystwem.

Baby z portalu idą do garów, a on na warcie zostaje.

Nie pisze, tylko pałuje.

 

 

 

 

Pozdrawiam.

 

 

Vote up!
9
Vote down!
-7

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449930

Są a przynajmniej jeden.

 

Trochę to jeszcze potrwa ale w niezadługo ustalę listę antypolaków,tu na NP!

Do tej pory mam ich trzech.

Za jakiś niezadługi czas ustalę ich wszystkich i z największą przyjemnością tutaj opublikuję.

Vote up!
10
Vote down!
-3

kazikh

#1449942

Masz rację. Taka destylacja jest niezbędna.

Najwyższy czas Polaka - Człowiekiem nazywać, a ścierwo - też tak, jak na to zasługuje.

Tylko, że anty - Polacy  mają po kilka nicków.

Ja ich rozpoznaję po stylu, jakim piszą.

Choćby kozieł  babę z importu udawał........

Pozdrawiam serdecznie.

 

 

 

 

Vote up!
8
Vote down!
-4

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449948

Trzeba mieć nadzieję, że kiedyś wyjdą...nie tysiące...lecz milony Polaków upomnieć się o należne im prawa.

Czy będzie to jutro?

Chyba jeszcze nie.

Na razie musi wystarczyć nam to-co już zostało sprawdzone i zrealizowane przez przodków:

 

Pozdrawiam.5.

 

Vote up!
13
Vote down!
-2

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#1449931

Zdaję sobie sprawę, że te miliony nie wyjdą jeszcze jutro, ani też za rok, ale wyjdą z pewnością i to właśnie mają spowodować Marsze Niepodległości, a także inne manifestacje polskości w duchu narodowym.

 

Pozdrawiam Bibrusa!

 

Vote up!
11
Vote down!
-5
#1449933

Link jest piękny.

Dziękuję bardzo.

Za każdym razem słucham tej pięknej pieśni z takim samym wzruszeniem.

Widzę, że rozsierdziłeś Bibrusie jakiegoś agenta, bo Cię zminusował.

NA POHYBEL ZDRAJCOM OJCZYZNY I KANALIOM ŻYJĄCYM POŚRÓD NAS.

NA CHWAŁĘ POLSKI I POLAKÓW !!!!!

BÓG, HONOR I OJCZYZNA !!!!!!

CHWAŁA BOHATEROM !!!!

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

 

PS.

Za wpis zapłaciłam Ci wcześniej i okazało się, że to była "zaliczka" na piękny link, jakim uzupełniłeś swój komentarz.

Stokrotne dzięki.

Vote up!
11
Vote down!
-4

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449934

Twój post jest niejako twórczym rozwinięciem mojego wczorajszego apelu. Wiem, że inspiracją jego były różne komentarze :) I dobrze się stało, że napisałeś prawdę. Zgadzam się z Tobą i pozdrawiam serdecznie...

krzysztofjaw

Vote up!
12
Vote down!
-2

krzysztofjaw

#1449936

Dokładnie tak jest, niemniej sadzę, że Marsz Niepodległości jest arcy ważnym wydarzeniem, próby minimalizowania jego rangi, są zamachem na naszą narodowość.

Pozdrawiam również!

Vote up!
12
Vote down!
-4
#1449937

Zalogował się przed chwilą "nałkowiec" - "prof. kozieł" i szaleje portalu.

Może kozy mają ruję....????

Koza jest symbolem Złego.

Pewnie zaraz przetrzebi patriotyczne artykuły i komentarze.

Kozieł traktuje ten portal, jak pochyłe drzewo.

Od capa cuchnie trollem na wielką odległość i dlatego trzeba go omijać.

Vote up!
7
Vote down!
-4

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449941

Pewnie obawia się selekcji", jaką planuje w ramach wolontariatu zrobić "kazikh" i upublicznić listę "antyPolaków". Ze strachu kozłowi rogi  się PrOstują.

Vote up!
7
Vote down!
-4

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449952

... mniej więcej :)))

Polacy są wieczni, uwierz mi... nikt i nic ich nie pokona.

A tyle razy próbowali...

Vote up!
9
Vote down!
-6

Astra - Anna Słupianek

#1449956

UWAGA na PROWOKATOROW !     !      !

 

Wiadomosc jaka czytalem , za na Marszu Niepodleglosci NIE bedzie Oddzialow bylych ORMO i ZOMO jest zastanawiajaca ? ? ?  Jak to mozna tak NAGLE sie poprawic ?   ?   ?

 

Widocznie beda ochraniac marsz bula , co ?

Vote up!
8
Vote down!
-1
#1449960

.....jest objawem dorosłości Polaków, która to jest powszechnie, od setek lat, nienawidzona.Frekwencja na Marszu stanowi papierek lakmusowy mówiący o nastrojach, ale także o coraz większej rzeszy Polaków, którzy opanowali strach.Tylko kretyn się nie boi, bo większe czy mniejsze obawy ma każdy uczestnik i najczęściej nie o siebie a o Najbliższych.Fenomen Marszu pod względem coraz większej frekwencji jest niespotykany w Europie, w wykonaniu narodu do którego należy ich Państwo.Jedynie mniejszości narodowe n.p. we Francji manifestują z podobnym zaangażowaniem ale o wiele mniej liczebnie i nie o aż tak poważne kwestie narodowe-o być albo nie być Narodu!!! Poruszyłem temat mniejszości narodowych,świadomie, bo do takiej kwalifikacji dążą opiniotwórcy, by Marsz Niepodległości zaczął być marszem mniejszości!!! Dlatego my, POLACY,pokażmy elementom napływowym,że to My jesteśmy u siebie!!!

Vote up!
6
Vote down!
0
#1449967

Każdy przejaw wolnego, polskiego ducha, a takim jest marsz niepodległosci w Warszawie - jest czymś naturalnym i wskazanym, szczególnie w obliczu działań targowicy, która lemingom zaserwowała pluralizm w sprawie niepodległości - różne opcje i wizje -nie ma pluralizmu w tej sprawie.

W tym dniu Polacy powinni być razem - na Marszu Niepodległości.

Vote up!
8
Vote down!
-1

CzL

#1449972

Oj naiwni, naiwni jak dzieci. Marsz w Dniu Niepodległości powinien być ukoronowaniem wolności którą Polacy posiadają na co dzień,  a ponieważ jej nie posiadacie, konstruujecie z tego marszu jakiś dziwny pokręcony twór a la protest w stosunku do władzy.

To głupie, niepoważne i nieodpowiedzialne.

Czekacie na ten wasz  marsz z wypiekami na twarzy cały rok i dyszycie jak pieski przed spacerem. A po marszu znów dajecie się wziąć  na łańcuch, założyć kaganiec i  cicho siedzicie w budzie,  czekając kolejny  rok.

O nie !!! Wy nie jesteście patriotami, wy jesteście zbłąkanymi rycerzami Don Kichotami na swoich osiłkach i walczycie z wiatrakami. 

 

Ale idźcie na ten marsz tłumnie. Poczujcie się Polakami choć przez kilka godzin, tak  od święta, jeśli nie potraficie co dnia. 

Czy ten marsz coś zmieni ? Nic (z wyjątkiem spuszczenia energii i emocji) ale i tak warto żebyście poszli, skoro na nic innego Was nie stać.

Marsze, procesje,  kondukty, stanie godzinami do trumny L.K,  klęczenie przed figurka L.K, to potraficie i tylko to.

A gdzie jest w Was Duch Walki, Boża Iskra i zwykła ludzka odwaga i duma ? No gdzie ?

Nie macie jej. 

 

KLUCZEM DO ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI JEST PISOWSKA OPOZYCJA. NALEZY JĄ  BEZWZGLĘDNIE ZLIKWIDOWAĆ I ZBUDOWAĆ ODDOLNIE NOWĄ.

- oto słowo TzW

 

Vote up!
7
Vote down!
-6

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1449974

Niewolnikom znad Wisly wadza dala tylko jeden dzien na patryjotyczne harce i basta.
Oni maja wladze i jej nie oddadza bez uzycia sily i o tym trzeba pamietac.Oni ta wladze zdobyli sila Polacy krwawo zaplacili i dalej placa za strate wolnosci nikt dokladnie nie wie ilu Polakow od 45 roku do dnia dzisiejszego stracilo zycie 300tysiecy czy wiecej nie stalo sie niewolnikami.

No bo czy ktos widzial zeby zlodziej dobrowolnie oddal co ukradl ,wyprowadzil sie z zajmowanych salonow,
przestal zrec sniadanka za 1000zl,pozbyl sie kierowcy z BMW, a przedewszytkim zrzekl sie panszczyzny i danin dla siebie i swoich bliskich, nie mowie juz o bandytach, ktorzy by sie poddali sami karze za przestepstwa, wrecz przeciwnie ich dalej sie nie osadza i posmiertnie nagradza pochowkiem z honorami.

Vote up!
7
Vote down!
-3
#1450039

"Jinks":

(...).."Owa konsolidacja nie zaowocuje tym, że jutro, za rok, czy za dwa, uda się w Polsce odsunąć od władzy to, co dzisiaj rządzi Polską i używam tu rodzaju nijakiego, gdyż nie mam pojęcia jak w cywilizowanym języku można określić zjawisko, które przez niektórych nazywane jest “rządem”.

--------------------------------------------------------------------------------

Ależ można określić i zdefiniować. - Tyle że sam “rząd”, to już "produkt końcowy".. "finalny"..

De facto, Polską rządzi - i to praktycznie niepodzielnie - nowa klasa społeczna stworzona od podstaw przez lewactwo - a zwana  przeze mnie od kilku lat CHAMOWIZNĄ.

- Dziwne i zastanawiające, jak skrzętnie prawica (że tzw. "prawica", to nie dziwi wcale..) omija i unika używania tego miana i określenia..
A przecież to NAJPROSTSZE i podstawowe rozróżnienie (- i zdefiniowanie) głównego nurtu podziału Polaków!

- Czy dlatego że to "jakiś  tam" "cornik" zaproponował to miano i ten podział??
 
- Czy może strach.. obawa i lęk, by nie urazić "Jaśnie Pańskie" lewactwo?? - Starsi pamiętają jak swego czasu robiono wszystko by nie "urazić" najpierw "Pana Hitlera", a potem "Pana Stalina" - i czym to się kończyło??
- Czy może "polityczna poprawność" jak trąd, tak zżarła do cna rozumy iż NIE CZYNY, a użycie "brzydkiego słowa" jest wyznacznikiem "bycia kulturalnym" lub "nie-kulturalnym"?? - A jednak CHAM to cham.. zaś PAN to pan - i ja nie boję się głośno o tym mówić..

W dyskusjach z lewactwem, użycie tej nomenklatury (CHAMOWIZNA), natychmiast jednoznacznie określa konwencję "dyszkursu" i role obu stron. Spokojne podkreślenie iż ich świat (chamowizny) i mój świat, to są różne, obce sobie i nieprzystające do siebie światy - oraz wypunktowanie i uzasadnienie różnic (np. odczucia i wartości wyższego rzędu kontra odczucia i wartości niższego rzędu - czy "uczciwość" kontra "podłość" - etc.itd...), pozwala wprowadzić bezdyskusyjny podział, determinujący reakcje, zachowania i typy i rodzaje argumentacji obu stron (- oczywiście łatwe do przewidzenia obelgi, wyzwiska, ataki "ad personam" jako "argument" ze strony chamowizny..).
W efekcie, pod moimi tego rodzaju wypowiedziami,  z reguły BRAK odpowiedzi i komentarzy, zaś dostaję mnóstwo "minusików", wyrażających wściekłość i bezsilną frustrację - CHAMOWIZNY..

Panowie i Panie.. "Udawanie trupa" i "bratanie się" z chamowizną, MUSI skończyć się dominacją i wygraną tejże chamowizny! - Tu nie ma żadnych alternatyw i konieczny jest jasny i prosty rozdział: - "CHAMOWIZNA".. i "NIE-chamowizna"..

Wówczas i kryteria są proste, i wybór (kim być i gdzie być) jest oczywisty i prosty..

Vote up!
7
Vote down!
-1

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#1449984

Fantastycznie opisałeś nową klasę społeczną.

CHAMOWIZNA !!!!

W klasie społecznej każdy z nas się rodzi.

Nie każdy ma szczęście urodzić się szlachetnie, ale każdy ma szansę być Człowiekiem.

Jeden chce nim być - inny woli być chamem.

Chamem, dla którego NIKT i NIC sie nie liczy.

Cham nie zna wyższych wartości.

Cham nie zna szacunku do świata, wiary, tradycji i Człowieka.

CHAM NIE ROZUMIE POJĘCIA PATRIOTYZMU, PRZYWIĄZANIA DO OJCZYZNY, OJCOWIZNY I KORZENI, Z KTÓRYCH SIĘ WYWODZI.

CHAM współczesny posługuje się prostackim językiem.

Językiem, jakiego fornale na folwarkach nie używali.

Co najgorsze???????

Cham wszedł na pałacowe salony i w zagnojonych buciorach rozwalił się w atłasowej pościeli Państwa, którymi są POLACY., a śnieżno białymi obrusami wyciera swój parszywy, niemyty pysk.

Cham nie potrafi stąpać po salonowych dywanach na które go wprowadzono i ze ścian zrzuca cenne obrazy, które sprzedaje na butelkę mózgotrzepa.

 

Taka jest moja opinia o chamach, które są przy korycie.

Uczciwy polityk - rządzi i stara się robić to jak najlepiej.

ZACHOWUJE SIĘ GODNIE, BO WIE, CO SŁOWO "GODNOŚĆ" OZNACZA I JAKĄ MA WARTOŚĆ.

Cham rwie do koryta, które w ich slangu "kasiorą" się nazywa.

Polityk się martwi i  pracuje dla dobra Narodu i Polski, O KTÓREJ MÓWI "OJCZYZNA", A POLAKÓW NAZYWA RODAKAMI.

CHAM - ciągle się "pochyla" i narzeka, że  "ma dużo roboty....... w >>TYM KRAJU<<".

 

 

 

Pozdrawiam.

 

 

 

 

 

 

Vote up!
5
Vote down!
-4

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449990

CHAMOWIZNA lubi kolekcjonować dyplomy "łukończenia fakultetuf" i krzyczy wszem i wobec o swoim yntekekcie i inteligencji , choć pojęcie to jest jej całkiem obce.

Dlatego CHAMOWIZNA potrzebuje specjalistów od wizerunku.

Człowiek z klasą nie pozwoliłby, aby ktoś mu na pokaz kształtował postać i robił z niego pajaca.

Co innego - doradca na przykład z zakresu odpowiedniego doboru ubrania (bo nie każdy ma odpowiedni gust), ale nie animator gestów i mimiki.

Wolę naturalnego człowieka z jego potknięciami towarzyskimi lub językowymi, aniżeli zaprogramowanego prostaka na godzinny występ w świetle jupiterów i w otoczeniu zaprzyjażnionych "nocnikarzy" z łże - mediów..

Vote up!
5
Vote down!
-3

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449992

cholota,zydolewacka burzuazja,ktara za pomoca chamowizny ,fornali,nierobow i zlodzieji, a dzieki kacapskim bagnetom wciaz nami rzadzi. pomiata i doji od 45 roku.
I co najgorsze niewolnicy na terenach Polski zwiacy sie czasem Polakami na to pozwalaja.
A przezciez nie mopzna nazywac sie Polakiem i zarazem byc niewolnikiem ,ktory utrzymuje swojego ciemiezyciela, i kaja sie przed milicjantem, ktory moze go zbic jak psa w swietle POprawnosci POlitycznej, a stalinowski sedzia lub jego POmiot stwierdzi ze wladza nie naduzyla prawa palujac niewinnego czlowieka wrecz przeciwnie ukarze obywatela ze sie nie dal spalowac milicjantowi.

Juz mnie agent spalowal i dal -6 sluzba nie druzba widac wpis trafiony
atu lista obecnych, a w nim Stary agent :

Lotna
Satyr
wilk na kacapy
cornik
Alexola
pacyna

Vote up!
9
Vote down!
-4
#1450038

Jak dzisiaj usłyszałam w Radiu Plus, jedna trzecia Polaków uważa Dzień Niepodległości za najważniejsze polskie święto. To niezła proporcja, zważywszy, że sondażowani byli pewnie ludzie rozmaitego pochodzenia.

Jestem spokojna Jinksie, co do "całokształtu" naszego pojmowania tej wartości. Paru szczekaczy i tuzin szyderców niczym są przy rzeszach ceniących niepodległość.

 Dzisiaj, moja córka, w mundurze OLK (Ochotniczy Legion Kobiet), model 1920, przejechała środkami lokomocji publicznej pół Warszawy i wszędzie ścigały ją pełne życzliwości i sympatii spojrzenia przechodniów i współpasażerów. Jeśli nawet ludzie ci nie pójdą w jutrzejszym Marszu, to  nie świadczy jeszcze o ich obojętności, czy braku zainteresowania losem ojczyzny. Staną na pewno, kiedy przyjdzie potrzeba bronić jej w momencie  zagrożenia.

 Inna rzecz, że mamy w sobie pewien rodzaj dystansu i mało spontaniczności w okazywaniu naszych wewnętrznych uczuć. Czy to północna, zimna krew, czy wpojone przez pokolenia nawykii opanowywania emocji, nie wiem. Fakt jest jednak taki, że mocno trzymamy cugle własnych uniesień. To się przekłada na różnego rodzaju formy wspólnych obrad, uroczystosci, a nawet imprez rozrywkowych. Taki Cospel  polskim kościele? Można, owszem, ale jako urozmaicenie klasycznej oprawy muzycznej  i to wyłącznie dla młodzieży.

 Jutro będzie tak: na ulicach tysiace, a przed telewizorami i w oknach miliony. Serca jednak bić będą w jednym rytmie.

Będzie dobrze, Jinks, pozdrawiam serdecznie. 5

Vote up!
6
Vote down!
-1
#1449991

Zadziwiające jest to, że łże - media wycofują się na "tyły" i zaczynają odkręcać srubę prawdy, a to oznaczać może, że czują zmianę "klimatu".

To dobry znak.

Tak, jak DOBRYM ZNAKIEM JEST TWOJA PONOWNA OBECNOŚĆ NA PORTALU.

Jesteś., "Mamo Trzech Córek" jak dobry Duch Patriotyzmu Portalowego.

 

Dziękuję za (jak zwykle) fantastyczne wiadomości i pozdrawiam bardzo serdecznie.

 

Vote up!
7
Vote down!
-3

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1449996

Właśnie przed chwilą bul odznaczył j. żakowskiego.

Co to za nazwa "Razem dla niepodległej"?.

Nie ma  państwa o nazwie "niepodległa"!!!!!!!'

Jest POLSKA !!!!!

Tylko, że NAZWA TA nie przechodzi tłumokom przez krtań.

Kolejna sprawa.

BARDZO WAŻNA.

Jakim prawem poważna Postać Marszałka Józefa Piłsudskiego została zbeszczeszczona przyczepionym lizakiem policyjnym?????

Dziwię się, że nikt na to nie zwraca uwagi.

 

 

Vote up!
3
Vote down!
-1

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1450067

... zbędny, choć ja nie chodzę - nachodziłem się za prlu, czasem stałem naprzeciw luf, raz nawet czołgi do nas zaczęły strzelać, na szczęście ślepakami (Elbląg grudzień '70). Skutek? Taki jaki każdy widzi. I wiele razy dziennie oglądam samoloty startujące z lotniska imienia Bolka. Tyleśmy, cholera, wywalczyli! ;-)

Więc teraz wy sobie w taki sposób powalczcie (?), a ja poczekam, z bronią u nogi, pisząc sobie wywrotowe teksty ew. na blogasku.

Nie chodzi tu jednak przecież o mnie, więc tylko spytam - te marsze to mają:

1. uczcić "wolność Polski" - tej dzisiejszej? czy też...

2. stanowią formę walki o prawdziwą wolność Polski?

No bo jeśli 1. to dla mnie, daruj, paranoja. Ja tam żadnej "wolnej Polski" nie dostrzegam - jest nieco przepotwarzony PRL, i zamiast jednego zaborcy (plus służby NRD łowiące przyszłe gwiazdy liberalnych przekształceń), jest ich kilku - fraktalnie i ach jakże nowocześnie! Jeśli zaś 2. no to spytam... Kiedy spodziewacie się, że to da jakiś realny wynik? Dożyję ja tego? (Rocznik '52, ale znakomite zdrowie.)

Czy też chodzi tylko o to, żeby sobie raz do roku pochodzić w towarzystwie innych przyzwoitych Polaków? Trochę by to było dziwne, bo przez cały rok nikomu na kontaktach z przyzwoitymi ludźmi nie zależy - każdy tyra na kafelki do łazienki albo wymienia poglądy (nazwijmy to tak) w sieci, a tu nagle... Ach, jaka super impreza!

Bez urazy! Wolę sto razy te marsze od jakichś bulowo-komuszych, ale jakoś wciąż czuję niedosyt. Może mnie zdołasz natchnąć optymizmem?

Vote up!
0
Vote down!
-1

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#1450185