Zacznę może od przypomnienia pewnego dowcipu, krążącego niegdyś po carskim dworze:
- Z kim graniczy Rosja - pyta ktoś cara.
- Z kim chce - pada odpowiedź.
- A z kim chce?
- Z nikim.
Ta anegdota wpisuje się nieco swoją treścią w to, co dzieje się dzisiaj na Ukrainie, ale czy tylko tam? Putin potrafił wskrzesić imperialnego ducha w Rosji, łącząc jej historyczne uwarunkowania w jedną, spójną...