praca, praca, praca..
Straszne deszcze wczoraj lały
więc pospieszył Tusk na wały
nie zdążył już na "Marsz Szmat"
bo odleciał w suchszy świat
zdobyć apeniński szczyt
z Gośką, Kraśką, oraz.. (- cyt !)
tam dziś z księciem na mszę zmierzał
i homilię po mszy głosił
jutro wpadnie do papieża
bo go bardzo o to prosił
a we wtorek - do Brukseli
gdzie znów ważne ma spotkanie
byśmy spokój w kraju mieli
oprócz wody (ciepłej, w kranie)
Mielibyśmy, od cholery,
ale wszędzie są kamery...
AT
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1041 odsłon
Komentarze
fajne
18 Maja, 2014 - 21:02
pozdrawiam
teq
Super
18 Maja, 2014 - 22:08
super - pozdrawiam
Wały
19 Maja, 2014 - 14:57
Ten co księdzu rzucił hardo, że nie będzie przed nim klęczał,
Dziś pokornie w Watykanie u Franciszka stóp wyjęczał :
- Ratuj Ojcze, Ojcze drogi, deszcz szaleje w moim kraju,
Popularność przez to tracę, wykopią mnie z tego Raju.
Daj mi suszy chociaż tydzień, żeby słupki trochę wzrosły,
Do wyborów, a już potem niech se same radzą osły.
- Drogi synu, nie da rady, to nie leży w mojej mocy,
Ale zróbmy wspólne fotki, może przez to ci podskoczy.
NIEPOPRAWNY INACZEJ