Kto jest w zasadzie Prymasem Polski ?

Ks. płk Sławomir Żarski, kandydat na stanowisko ordynariusza polowego Wojska Polskiego, który popadł w konflikt z B. Komorowskim, przestał być wikariuszem generalnym i został przeniesiony do rezerwy kadrowej MON. W miejsce podpadniętego Bronkowi x. Żarskiego (który w swoich kazaniach bronił Krzyża na Krakowskim Przedmieściu), ordynariuszem polowym Wojska Polskiego został mianowany Biskup Józef Guzdek – ponoć po decyzji samego Prymasa.

Ponieważ – jak sądzę – wielu dotąd nie wie, kto jest w zasadzie obecnym Prymasem Polski, pragnę poinformować czytelników, o niedawnej rozmowie w kancelarii p.rezydenta, w trakcie której wszystko nam się wyjaśniło. Otóż, w związku z wizytą Sarkoziego i Angeli Merkel, p.rezydent wezwał do swojego gabinetu, wiernego przybocznego Sławomira Nowaka, mówiąc:

P.rezydent: Wiecie Nowak, że w najbliższych dniach przybędzie do naszej stolicy ten Sarkozy z Francji i Angela z RFN-u…

Sł. Nowak: Tak jest, panie prezydencie !

P.rezydent : Z tej okazji, która dla mnie oznaczać będzie zdobycie Korony Himalajów, chciałbym dostojnym gościom puścić w pałacu parę przezroczy….

Sł. Nowak: Tak jest, panie prezydencie….???

P.rezydent : No wiecie, Nowak..: Przedstawię im parę wykresów o niewątpliwych sukcesach naszej Zielonej Wyspy i może parę moich ujęć z polowania na jeleni…. A więc jedźcie Nowak na miasto, żeby mi tu do pałacu natychmiast ściągnąć ten, no ten, ten….episkopat !

Sł. Nowak: Chyba chodzi o epidiaskop, panie prezydencie ?!

P.rezydent : Wy mi się tutaj Nowak nie wymądrzajcie ! Ja wiem, jak to się nazywa, bo zawsze w szkole byłem prymasem !

Ostatnie, niewątpliwe sukcesy dyplomatyczne druha Bronka, każą już innym okiem patrzeć na Zdobywcę Korony Himalajów, który jest w dodatku Prymasem. Mimo, że Sarkozy z Angelą dokonali ponowego podziału Europy na Europę Zachodnią – lepszą, i Europę Wschodnią – tę bardziej zacofaną, to przecież Zdobywca Korony Himalajów wysoko wyrasta ponad polskie zacofanie, o czym mówi sama nazwa „Himalaje”. Po wielkim sukcesie dyplomatycznym w Ameryce, co filmowały tamtejsze telewizje, a także TVN25 :

http://www.blogpress.pl/node/6849

- już otwarcie mówi się w całym świecie, że nasz p.rezydent to po prostu - drugi Burack Obama Europy Wschodniej. Dlatego wszyscy prezydenci chcieliby na własne oczy zobaczyć Buracka Wschodu, zrobić sobie z nim zdjęcie do albumu, oraz usłyszeć parę dowcipasów damsko-męskich. No i oczywiście pobigosować ! Bo przecież trzeba podkreślić, że w ślad za sukcesami dyplomatycznymi naszego p.rezydenta, idą sukcesy na polu eksportu bigosu (wzrost o ca. 5,2% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego), oraz kiełbasy białej, parzonej – nieodłącznie związanej z bigosowaniem.

Nie trzeba też dodawać, że spotkanie z naszym rodzimym Burackiem można przyrównać do spotkania z prezydentem i prymasem za jednym zamachem. Jest to bowiem oczywiste, gdyż wielu polskich hierarchów uznaje zwierzchnictwo p.rezydenta, który jednym ruchem może przenieść opornego biskupa do rezerwy kadrowej MON.

Sławek Nowak nie nadąża więc z koordynacją dat spotkań p.rezydenta, gdyż inni prezydenci też chcieliby zdobyć Koronę Himalajów, spotykając się z Burackiem Obamą Wschodu. Dzięki tej ożywionej działalności dyplomatycznej jest duża szansa, że jeszcze w tym roku grupa 20-tu studentów z Radomia wyjedzie na wycieczkę do RFN-u - zgodnie z ustaleniami, poczynionymi na spotkaniu Trójkąta. Jak jednak usłyszeliśmy od Sarkoziego - nasz rodzimy Burack zamierza przekształcić Trójkąt w Czworokąt, dzięki czemu – studenci przed wyjazdem do RFN- u, dodatkowo odwiedzą studentów rosyjskich. Prawdopodobnie na wykopkach.

Te wszystkie informacje są powodem do coraz większej satysfakcji a nawet – nie wstydźmy się tego powiedzieć ! – do uzasadnionej dumy polskiego społeczeństwa, które - choć powróciło do zacofanej części Europy – może się jednak pochwalić p.rezydentem. Ta duma pozwala nam - z jeszcze większą energią realizować ambitne plany naszej partii i rządu – pod przewodem Premiera i Buracka Obamy Europy Wschodniej !!!

P.S. Redakcja Niepoprawnych zbiera indywidualne i zbiorowe deklaracje zaciągnięcia wart produkcyjnych dla poparcia słusznej linii p.rezydenta i jego małżonki!