Nie mamy żadnego obowiązku szanowania władzy.

Bardzo mi się podoba sposób w jaki wypunktowałeś swoją rację. Całkowicie się zgadzam. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. A prawda, mówią, w oczy kole. Co tłumaczy reakcję Bronisława K. odnośnie homilii. Dodam do tego jeszcze 'przejęzyczenie' Grzegorza S., który jasno nazwał katastrofę smoleńską 'zamachem' i mamy przejrzysty obraz tego, co 'władza' ma dziś za uszami:)

1. Zgadzam się z postulatem, ale nie zgadzam się z argumentacją. Bo dla mnie konstytucja, czy w ogóle prawo państwowe to - o ile w ogóle jakiś wskaźnik - to jest to wskaźnik pewnego minimum. Poza tym, w podobny sposób mogliby argumentować ludzie Platformy, gdy opluwali Kaczyńskiego. W podobny - nie w taki sam.

2. Zgadzam się z postulatem, bo ja tej władzy nie potrafię uszanować ze względu na kłamstwa i zdradę. Tak, zdradę. Wszyscy wiedzą o czym tu piszę. Za Smoleńsk.

3. Daję "10", bo - choć nie we wszystkim się zgadzam - to w tej notce postawiony jest zasadniczy problem - relacji narodu z władzą, narodu z państwem. I za ten wpis dziękuję.

4. Uważam, że w ogóle powinniśmy oceniać notki nie według tego czy się z nimi zgadzamy (a niektórzy tak robią-jakby to było głosowanie), ale za tematykę, styl, zgrabność argumentów. Dlatego tutaj daję dychę.

NA SŁUŻBIE NARODOWI) powinien okazac szacunek suwerenowi (narodowi), nie odwrotnie.
I słusznie zauważa jeden z przedmówców, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć.

[quote]Rada nadzorcza Stoczni Gdynia SA odwołała na piątkowym posiedzeniu prezesa spółki Janusza Szlantę i powołała na to stanowisko Włodzimierza Ziółkowskiego - poinformował PAP członek rady Dariusz Adamski.

"Rada odwołała ze składu zarządu Janusza Szlantę jednocześnie podziękowała mu za dotychczasową pracę i wyraziła swoje uznanie" - powiedział Adamski, który pełni funkcję sekretarza rady nadzorczej i jest przedstawicielem załogi.

Przewodniczący rady nadzorczej Bolesław Senyszyn poinformował, że odwołanie Szlanty było uwzględnieniem woli akcjonariuszy spółki, w tym Skarbu Państwa. [/quote]

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/prezes;stoczni;gdynia;odwolany,71,0,41031.html

*Janusz Szlanta aferał z UW - więcej o jego przekrętach i sprawach sądowych można znaleźć w necie.

* Dariusz Adamski, trzymał razem z Januszem Szlantą, gdy ten aferał wyrzucał ze Stoczni Gdynia związek zawodowy "Stoczniowiec" z przewodniczącym Leszkiem Świątczakiem za bramę stoczni do przyczepy kempingowej.

Warto przypomnieć tamte wydarzenia.

[quote]Sytuację zakładu oceniam dwojako. - mówił Dariusz Adamski [/quote]przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdynia S.A. oraz członek Rady Nadzorczej Stoczni Gdynia S.A.

Jeżeli ktoś siedzi okrakiem to rzeczywiście może mieć dwojakie oceny, a nawet zatracić rzeczywistość i zdradzić kolegów z pracy i związku za udział w rządzeniu stocznią.

Ciekaw jestem czy chociaż starał się przeprosić za swoje niegodziwości Pana Leszka Świątczaka przewodniczącego ZZ Stoczniowiec?

Dzisiaj Stocznia Gdynia nic już nie produkuje, a Dariusz Adamski nadal jak widać poucza nie tylko stoczniowców o ich miejscu w szeregu, bo "WADZE" trzeba szanować, a nie wygwizdywać.

Tak panie Adamski należało by i pana wygwizdać i wybuczeć takiego okracznego związkowo-szlantowego czereśniaka, a nie tylko p.rezydenta.

Pozdrawiam gwiżdżących i buczących z Gdyni.

Polacy, tak im tej WADZY się należy! Tak trzymać!

Tu masz pan panie Adamski swoją WADZĘ, którą chcesz pan szanować, a więc teraz na kolana przed nią i bij jej pokłony.

PS

Pozdrawiam Pana Leszka Świątczaka, który nie chodził na kolanach przed aferałami.

Tekst trafia w sedno.Czym zasłużył sobie pRezydent na szacunek narodu? Może kpinami ze swojego poprzednika,do którego nie dorasta wykształceniem,kulturą,miłością do Ojczyzny?.
A może trafiającymi w serce przemówieniami do Polaków?
Może poszanowaniem dla krzyża-symbolu chrześcijańskiej cywilizacji?
A może szacunek powinno wzbudzać płaszczenie się przed władzami Rosji?
Czy może znieważenie pamięci ofiar UB/SB,ZOMO poprzez zaproszenie dyktatora do RBN?

Uważam,że na taką "wadze" można z czystym sumieniem buczeć przy każdej okazji bo powodów jak widać jest do tego wiele.

spod Wujka, Szczecina i Gdyni, uważam, że i tak bronka łagodnie potraktowali...10

Sama bym buczała i gwizdała, gdybym była w pobliżu.
A Komorowski powinien mieć ryzyko wybuczenia wryte w pamięć. Nie wiem, czego ten człowiek się spodziewa jeśli bezustannie dzieli ludzi i usiłuje im zrobić wodę z mózgu?
Takiej mieszanki emocjonalnej jaką ostatnio nam Bronek zafundował dawno nie było: kat generał w pałacu, a potem Bronek pod pomnikami. On tam chyba powinien milczeć, anie przemawiać, bo po obściskiwaniu się z Jaruzelem sam sobie odebrał prawo głosu.

Odchodząc od wszelkich sympatii politycznych, niestety muszę stwierdzić, że Twój wpis nosi duże znamię demagogi.
Po pierwsze, jak sam zacytowałeś, szef międzyzakładowej Solidarności Dariusz Adamski powiedział:
„oprócz pretensji i roszczeń mamy jeszcze obowiązek szacunku wobec państwa i instytucji”. Szacunek do państwa i instytucji państwa, nie jest tym samym co szacunek do władzy. Szacunek do Państwa można rozumieć w różny sposób: jako szacunek do historii, szacunek do prawa przezeń ustanowionego, do współobywateli itd. Po drugie, kopiowanie i cytowanie definicji państwa z Wikipedii jest co najmniej niepoważne i świadczy o małej wiedzy w temacie(definicji Państwa jest co najmniej kilkanaście). Niestety, muszę też dodać, że sam autor niewiele jest lepszy od tak gorąco krytykowanego przez siebie prezydenta Komorowskiego(ten także jeździł po uniwersytetach i cytował dane z wikipedii). Polecam zatem większą roztropność przy tworzeniu tego typu wzniosłych wpisów i wstrzymania się od kierowania kogokolwiek na korepetycje, tylko skorzystania z nich we własnej osobie
Nie mniej- pozdrawiam serdecznie

rządzących wybieramy w celu organizowania nam życia na poziomie państwa. Nie do rządzenia nami wg swojego widzimisie. RZĄDZENIE TO SŁUŻENIE NARODOWI

o tym rządzący zapominają, kiedy tylko dopchają się do stanowisk

kiedy ci nawolujacy o przebaczenie stana przed sadem narodowym, nie przed swoimi kolesiami,takimi samymi sprzedawczykami i co beda mieli na swoje usprawiedliwienie i przyzekam jesli do tego dojdzie nie ma przebaczenia dla zdrajcow i kanalii i jesli sie trafia katolicy ktorzy beda chcieli nadstawiac drugi policzek to bede ich uwazal za wspolnikow zdrajcow i bede glosowal za najwyzsza z mozliwych kar dla zdrajcow i katolikow!