"Czarny Czwartek" czyli o profanacji symboli pamięci Narodowej
Przypadkowo natrafilem na YouTube na video, które jest przyczynkiem do tej notki.
Każdy ma prawo do własnej oceny twórczości artystycznej , więc ja też. W mojej ocenie następuje stopniowa degeneracja wartości a przedewszystkim symboliki patriotycznej przy wykorzystaniu takiego narzędzia propagandowego jakim jest film. Przykłady? Proszę bardzo.
Po pierwsze film "Katyń". Film któryn jedną z największych tragedi narodowych, symbol martyrologi Narodu Polskiego usiłuje sprowadzić do poziomu zwykłego romansidła. Dziś jest juz jasne czemu miało to słuzyć, ponownemu przyjacielskiemu brataniu się z rosjanami jakie ostatnio obserwujemy. Nic dziwnego ze pan reżyser , za wyrezyserowanie tej drogi do "POjednania" dostaje od rusklich nagrody.
Film o Karolu Wojtyle. Dla mnie kiczowaty . Nieudolne naśladownictwo postaci Jan Pawła II miało zamącic świeży jescze w pamięci wizerunek Papieża i osłabic jego wplyw, szczególnie na młode pokolenie. Przestraszono się ,że powstające pokolenie JP II będzie dla władzy zbyt niebezpieczne. Wymyslono więc film, po którym twarz przecietnego aktora ma zastapic twarz przyszłego Świętego.
No i teraz przychodzi "czarny czwartek" na pamięć o bohaterach narodowych. Już przecież Prezydent Komorowski zasiewa w ludzkich umysłach zbitkę " Solidarność - Terroryzm". Ja się nawet nie dziwię jeśli się waźmie pod uwagę ile prawdy w ostanich miesiącach rzuciła Solidarność w oczy PeOistom. Ale na razie sięga się do czasów inicjacji Bolków ( bo podobno było ich wielu).
We wspomnianym teledysku , podobno reklamujacym film, jest sprofanowania pięśń o Janku Wiśniewskim. Bohaterze roku 70-tego będącego wzorcem ofiarności za sprawę wolńosći i godności człowieka. Jeśli do reklamy wykorzystano najlepsze fragmenty , to jak koszmarna musi być reszta. Staszewski pozuje rycząc słowa kultowej pieśni o śmierci Janka Wisniewskiego, na zatrzymanego przez policje zwykłego gangstera, dealera narkotyków oalbo kogoś w tym stylu. Czy to z taka postacią ma sie najmłodszym pokoleniom kojarzyć ta ofiara śmierci za Ojczyznę.
Ze wstrętem zamieszczam tu ten videoclip:
Janek Wisniewski to symbol. Naprawde nazywał sie Zbyszek Godlewski urodznoy 3 sierpnia 1952 w Zielonej Górze poległ zastrzelony przez żołnierzy LWP ( i co na to pan Jaruzelski) 17 grudnia '70.W chwili śmierci miał 18 lat. Po tym incydencie protestujący przemaszerowali z jego ciałem niesionym na drzwiach ulicami Gdyni. Jego ojciec stwierdził, że na oddanym mu pokrwawionym swetrze syna widniały 3 dziury prawdopodobnie po postrzale, 2 na części brzusznej i 1 na części piersiowej.
Czy z takim obrazem Poleglego pozostanie ktos po obejrzeniu tego video?Taka pamięc o nzszych bohaterach mamy utrwaląc do przyszłych pokoleń? komu na tym zależy, kto na to daje nasze pieniądze?
A przeciez ten prawdziwy obraz jest taki:
Ja wole zachowac w mojej pamięci ten właśnie obraz niz ryczacego Kazika.
Czy nie powinniśmy zaprotestowac ZANIM stanie sie ZŁO ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5533 odsłony
Komentarze
Sztukę mamy kiczowatą - to prawda
16 Grudnia, 2010 - 17:30
Dlaczego "Katyń" Wajdy grzęźnie na mieliźnie już się z grubsza wyjaśniło.
Dlaczego filmy o Janie Pawle II nie oddają wielkości tego Polaka? Może dlatego, że artyści nie czują tej skali wielkości. To ich przerasta.
Generalnie mizerność polskiej myśli wybija się w ostatnich latach na czołówki.
Czy to się zmieni, np. w przyszłym pokoleniu, gdy wymrą już Jaruzelskie i Michniki?
Miejmy nadzieję.
Pozdrawiam
Piotr Franciszek
Piotr Franciszek
Oby to byly jedyne przyczyny
16 Grudnia, 2010 - 18:28
zjawiska o jakim mowie. Mysle jednak ze z daleka lepiej widac pewne zjawiska niz na miejscu. Czlowiek w codziennosci obojetnieje na istotne szczegoly.
Pozdrawiam:))
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
w "Człowieku z żelaza" Wajdy, ścierwojada i cwaniaka...
16 Grudnia, 2010 - 18:16
...dziś nagradzanego przez Moskwę... zmienione zostały słowa pieśni "Janek Wiśniewski padł". Janda (nieudolnie) wypruwa z siebie bebechy, rycząc "nad stocznią sztandar z c z e r w o n ą kokardą (zamiast "czarną"!!!!), to władza (zamiast "Partia") strzela do robotników...".
Nic dziwnego, że Awtorytety tęsknią za III RP. Można było brać kasę na dobre życie od komuny i udawać.... opozycje.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Tearz jak wida siegja bo bardziej drastczne metody
16 Grudnia, 2010 - 18:29
Wladza rzekla: robta co chceta bo Polskosc to nienormalnosc
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Teledesyk jest dobry, sugestywny trafia do młodego odbiorcy
16 Grudnia, 2010 - 18:50
Autorzy powyższych wpisów krytykujących to chyba już grubo po 50 są? Bo tak nie narzeka nawet moja 80 letnia babcia i więcej chyba rozumie ze wspólczesnego świata niż panowie "krytycy".
Teldesyk jest dobry, sugestywny trafia do młodego odbiorcy i ma liczne pozytywne recenzje.
Kazik Staszewski wielokrotnie krytykował postkomunę w swoich tekstach, widać nie znają panowie jego twórczości, chyba za starzy na to?
Współczesny świat mediów rządzi się innymi prawami niż 40 lat temu. Najważniejszy jest efekt czyli dotarcie do młodego odbiorcy z prwadą - z czym mamy do czynienia w ty, przypadku. Oj, zestarzeliśmy się trochę bo i ze słuchem jest kiepsko, Kazik wyraźnie śpiewa "czarna kokarda" i "partia strzela do robotników". Terzba zaopatrzyć się w lepsze głośniki lub nawet aparat słuchowy.
Oj latka lecą panowie, oj lecą starzejemy się, zaczęło się narzekanie...
Nie wiem z kim mam przyjemność ale calkowicie się zgadzam...
16 Grudnia, 2010 - 19:32
Mimo swych 48 lat... :)
Chodzi mi oczywiście o Kazika i teledysk do jego utworu.
I jeszcze jedno... zmiany w tekście, o których wspomina Dixi
16 Grudnia, 2010 - 19:41
dotyczą utworu w wykonaniu Jandy
http://www.youtube.com/watch?v=3Rb3XKj2ARU
zatem zarzut o kiepską percepcję jednak odpada :)
Kup sobie okulary, agencie J2010! :):):)
16 Grudnia, 2010 - 19:40
Pisałem o Wajdzie. Kazika lubiłem i lubię.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Krytyk postkomuny o niczym nie swiadczy
16 Grudnia, 2010 - 19:45
ale jesli ktos uznaje taki jazgot dresiarski za kulture to ja moge sie tylko modlic za jego potomstwo. Bo wlascicielowi takich pogladow nic nie pomoze.
PS za moich czasow podobnie mowilo sie o muzyce The Beatelsale to mowila komuna a po drugie slucha sie tej muzyki do dzisiaj we wszystkich pokoleniach. Kto bedzie sluchal tego eksjehowe, ateiste za 10 lat?
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
wolałbyś Nathaniel, żeby nie był ex??? :):):)
16 Grudnia, 2010 - 20:11
A co,zresztą, "kociarzowi" nie wolno śpiewać pieśni patriotycznych i antykomunistycznych???? Komu to szkodzi???? Monopolowi na patriotyzm (i "wyższą" kulturę)???
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Niech sobie śpiewa co chce i jak chce.Dokopki ma sluchaczy.
16 Grudnia, 2010 - 20:36
Ja tylko mówię , że plugawi pamięc tych co oddali swoje zycie za to aby on tak wyśpiewywał. Mam do takiej opini takie samo prawo jak on do śpiewania. Poprostu ja , on Ty wyrażamy swoję opinie. Póki jeszcze nas nie cenzuruja zanim pomyslimy.
Forum jest po to abyśmy swoje opinie mogli wyrazić, ale nie koniecznie aby zmuszać kogos innego do zmany na zgodna z nasza.
Kiedyś przy wspolnej kolacji wyrazilem swoja dezaprobate do nazywania rapu muzyka. W obecnosci milosnika tej "muzyki". Do ziś jesteśmy przyjaciółmi i pozostalismy przy swoich opiniach.
To nie boli.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Dixi
16 Grudnia, 2010 - 21:15
"sam naruszasz złotą zasadę "de gustibus non disputandum".
No, tak...
Ale stosując się do tej zasady zgodnie z Twoją sugestią nie powinniśmy się w ogóle o żadnych dziełach wypowiadać.
Bez względu na to, czy napiszę, że teledysk Kazika jest świetny, czy że jest do bani, wyrażam jakąś opinię.
Każda polemika z moją opinią będzie dyskusją o gustach, o których itd.
Nb. ten J2010 powołuje się na liczne pozytywne recenzje, a recenzje to, ni mniej, ni więcej, tylko przejaw gustów ich autorów.
nie mam nic przeciw dyskusji, przeciwnie...
16 Grudnia, 2010 - 21:40
.... uwielbiam polemikę. Protestuje tylko przeciw sądom ostatecznym. W sprawie sztuki, nie moralności:):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
J2010
16 Grudnia, 2010 - 20:02
Podzielam Twoją opinię pomimo piątego krzyżyka :)
W. red
W. red
J2010
16 Grudnia, 2010 - 20:44
1. Panom po 50-tce bliżej wiekowo do 48-letniego Kazika niż "młodemu odbiorcy".
2. "Teldesyk jest dobry" - to kwestia gustu. Jeśli faktycznie "trafia do młodego odbiorcy" to świadczy tylko o gustach owego odbiorcy.
3. "Oj, zestarzeliśmy się trochę bo i ze słuchem jest kiepsko, Kazik wyraźnie śpiewa "czarna kokarda" i "partia strzela do robotników". Terzba zaopatrzyć się w lepsze głośniki lub nawet aparat słuchowy."
Uwaga prostacka i chamska. Odpowiadając w podobnej poetyce, poradziłbym udanie się do okulisty i zaopatrzenie się w okulary.
Nikt powyżej nie pisał, że to Kazik śpiewa o czerwonej kokardzie. Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem.
No, ale do tego trzeba troszkę rozumu, którego niektórzy nabywają z latami.
4. Powoływanie się na jakieś "dobre recenzje" świadczy, przede wszystkim, o braku krytycyzmu.
Człowiek dojrzały potrafi dokonać samodzielnej oceny nie kierując się tym, że na facebooku "lubi to" parę tysięcy osób. I to go odróżnia od zarozumiałego i przemądrzałego szczeniaka.
Juz krotko po premierze
16 Grudnia, 2010 - 18:43
Katynia, zgalszalem swoja niechec do tego filmu.
bedac w zdecydowanej mniejszosci. Cuchnelo wajdowska prowokacja na odleglosc- w filmie wystepowal "dobry" KGB-wiec !!
"Dobry" KGB-owiec !
Moj Boze.
"Jego ojciec stwierdził, że na oddanym mu pokrwawionym swetrze syna widniały 3 dziury prawdopodobnie po postrzale, 2 na części brzusznej i 1 na części piersiowej".
Po "wypadku " w Smolensku juz odziezy nie oddawali...
richo
richo
Pulj Polakom w twarz
16 Grudnia, 2010 - 18:50
i jeszcze na pe plwociny biora z panstwowej kasy pieniadze.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Re: "Czarny Czwartek" czyli o profanacji symboli pamięci Narodow
16 Grudnia, 2010 - 19:46
Ja tam nie wiem, moim zdaniem teledysk Kazika jest fajny. Jest w nim gniew i rozpacz, czyli to mniej wiecej, co wówczas czulismy, słuchajac go poczułem ciarki.
Re: "Czarny Czwartek" czyli o profanacji symboli pamięci Narodow
16 Grudnia, 2010 - 20:46
Proponuję przypomnieć sobie peany jakie piał Kazik na temat Adama Michnika. Obrońcy generała Jaruzelskiego - sprawcy tych wydarzeń oraz Kiszczaka werbownika tegoż.
Z pewnością Kazika i Michnika łączy wspólna nienawiść do Kościoła Katolickiego, zwana tu i ówdzie niezależnością osądu moralnego....
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
Nathanel
16 Grudnia, 2010 - 20:49
Wprawdzie mojej opinii można się domyślić z odpowiedzi do "młodego odbiorcy", ale chcę w osobnym komentarzu poprzeć Twoje zdanie.
Także dla mnie przedstawianie Grudnia 70 w poetyce gangsterskiej jest wyjątkowo niesmaczne.
Teledysk zdzierżyłem przez ok. 90 sekund. Chyba i tak długo wytrzymałem.
opowiem króciutko
16 Grudnia, 2010 - 21:42
Dla mnie , tez nie bylo możliwe obejrzec do końca.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Re: "Czarny Czwartek" czyli o profanacji symboli pamięci Narodow
16 Grudnia, 2010 - 21:12
Filmu nie oglądałem, utwór Kazika jest do przyjęcia, ponieważ to jest wersja prawdziwa oryginalna, do słów pierwowzoru muzycznego. Na temat Kazika nie będę się wypowiadał, miał dobre i złe momenty w swojej twórczości. Wersja Jandy to, totalne kłamstwo i żydowska agitka.
Jak zobaczę film na własne oczy to, dopiero wtedy go ocenię.
Pozdrawiam.
Paweł T
16 Grudnia, 2010 - 21:22
"...utwór Kazika jest do przyjęcia, ponieważ to jest wersja prawdziwa oryginalna, do słów pierwowzoru muzycznego..."
Pozwól, że przypomnę hymn narodowy w wykonaniu Edyty Górniak. Spełniał on podane przez Ciebie warunki. Wersja była "prawdziwa oryginalna" i "do słów pierwowzoru muzycznego".
Czy, w związku z powyższym, mamy uznać, że jej utwór też "był do przyjęcia"?
Kto panu każe słuchać
16 Grudnia, 2010 - 22:14
Kto panu każe słuchać wersji Górniak, my w tym tekście poruszamy temat Kazika a nie Górniak, dla mnie osobiście wersja Kazika jest do przyjęcia. Wolę tę wersję niż Jandy, żydowskiej aktorzyny z poparciem po linii. Górniak ma w ogóle takie teksty w swoim repertuarze?
O co w ogóle panu chodzi w tym tekście?
Co panu w nim przeszkadza? To lepiej, gdy żydowska aktorzyna zmienia oryginalny tekst piosenki pod konkretnie w tym przypadku żydowskie zamówienie?
O co ta walka w tym tekście?
Pan się wypowiadał w swoich tekstach na temat filmu Wajdy pt. Katyń?
Dziękuje za ta pieśń. Ja nie potrafiłem jej znależć
16 Grudnia, 2010 - 22:31
a powinna być w notce dla porównania. Byloby niektórym rozmówcom łatwiej zrozumieć o czym napisałem. Tej piesni poprostu nie nalezy śpiewć inaczej. Nie wolno.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Paweł T
16 Grudnia, 2010 - 22:33
????
Pan nie rozumie porównań.
Wprawdzie ja ani słowem się nie zająknąłem o Jandzie, ale ta "żydowska aktorzyna" to faktycznie mocny argument. Pan sprawdza najpierw rodowód wykonawcy i autorów, zanim wypowie swoje zdanie o utworze muzycznym?
O filmie Wajdy się nie wypowiadałem, bo go nie oglądałem, a nie oglądałem go, bo od dość dawna nie oglądam dzieł Wajdy.
Re: Paweł T
16 Grudnia, 2010 - 22:39
Paweł T. stworzył nowy paradygmat w krytyce. Patrząc pod tym kątem, wiersze i piosenki Mariana Hemara pewnie też są do d@@*#%.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Re: Re: Paweł T
16 Grudnia, 2010 - 22:52
Grzybie pan ma swoją żydowską historię Polski ja mam swoją, każdy z nas zostanie przy swojej.
Pozdrawiam.
Re: Re: Re: Paweł T
16 Grudnia, 2010 - 22:57
??? Jaką "swoją żydowską historię Polski" ???
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Podobne wrażenie
16 Grudnia, 2010 - 21:24
miałem słuchając w 30 rocznicę strajków sierpniowych wykonywanej przez Andrzeja Grabowskiego piosenki "Gdy tak siedzimy..." wykonywanej pierwotnie przez Przemysława Gintrowskiego. Poniosło mnie. Przełączyłem telewizor nie dosłuchawszy do końca.
"śmierć rządowi i klerowi jak w Polsce"...
16 Grudnia, 2010 - 21:28
... takie napisy widziałem na ścianach w Paryżu w stanie wojennym. Badania w Polsce, już w latach 90-tych wykazały, że młodzież traktuje pucz Jaruzelskiego jak wojny punickie. Niektórym się wydawało, że to "Solidarność" na kogoś napadła... Równocześnie stara komuna (nierozliczona do dziś) postkomuna (zwycięska dziś) i "młoda lewica" nieustannie sączy kłamstwa o "zbawiennej decyzji" i jad o "destrukcyjnej opozycji"....
Staszewski odwołuje się do emocji. Brutalnie, ale po dobrej stronie - antykomunistycznej. Sugestywnie, wiec dociera do odbiorcy. Komu, cholera to przeszkadza???? Powinniśmy mu podziękować. Sto razy lepsze to, niż użalanie się nad Biedroniem, ofiarą "kapitalistycznego aparatu" (która przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości, smaku i... rzuciła się na policję, zarabiając na nimb "męczennika").
Kur... Prawica będzie miała przes.ane do końca świata, jeśli nie nauczy się odróżniać, co jej służy, a co szkodzi!!!!
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
16 Grudnia, 2010 - 21:39
"Komu, cholera to przeszkadza???? "
Mi akurat nie przeszkadza. Mi się ten konkretny teledysk nie podoba. Teledysk, a nie Kazik jako taki, bo jego płyty "Tata Kazika" lubię.
Dixi
16 Grudnia, 2010 - 21:39
"Komu, cholera to przeszkadza???? "
Mi akurat nie przeszkadza. Mi się ten konkretny teledysk nie podoba. Teledysk, a nie Kazik jako taki, bo jego płyty "Tata Kazika" lubię.
mnie zaś się podoba, choć tak skrajna ekspresja nie jest do...
16 Grudnia, 2010 - 21:55
... "podobania". Teledysk jest całkiem profesjonalny, a jego wydźwięk bezdyskusyjnie antykomunistyczny i antypeerelowski. Wystarczy. Albo i więcej. Jest na czasie. Spodziewam się powtórki z historii, bo PO nie odda władzy bez próby tłumienia rozruchów (są one nieuniknione, przy tych podwyżkach), a demonstrantów już bije, leje woda i gazuje (tymczasem H G-W dostaje podwyżki".
Naprawdę dziwię się ślepocie niektórych kolegów. Kto miał wykonać "Balladę o Janku Wiśniewskim"? Chór filharmonii, czy może kościelny????
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, uwierz mi że szanuje Twoje poglady na muzykę
16 Grudnia, 2010 - 21:47
Ale na Boga, przecież ktoś za chwile powie, ze tak mozna spiewac koledy bo to artystycznie .Albo czy zyczylbys sobie aby nad Twoja ( daj Boze jak najpoźniej) trumna organista w takim stylu zaspiewal "Dobry Jezu>>... Nauczmy sie odrozniac rzeczy wazne od przyjemnych..
Pozdrawiam :))
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
@Nathanel
16 Grudnia, 2010 - 22:05
Mieszasz porządki. "Janek Wiśniewski" to pieśń ludowa (w najlepszym znaczeniu tego pojęcia) a nie np. msza gregoriańska i jako taka może być poddawana różnym interpretacjom. Mnie akurat Kazikowa wersja odpowiada.
Na marginesie: wiesz, że autor muzyki, Mieczysław Cholewa, był TeWusiem? Równie dobrze można by stwierdzić, że skoro muzykę napisał TW, to utwór jest do kasacji.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
piszemy równocześnie niemal to samo, Grzybie! :):):)
16 Grudnia, 2010 - 22:10
O TW też chciałem wspomnieć, ale ominąłem wątek, żeby nie robić dodatkowego bałaganu.
Teledysk Kazika jest bez wątpliwości (skutecznie) anytykomunistyczny. Jak już powiedziałem - możemy tylko podziękować.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: piszemy równocześnie niemal to samo, Grzybie! :):):)
16 Grudnia, 2010 - 22:34
Ano ;)) Ponadto, podpisuję się pod komentarzem Budynia. Więcej takich "profanacji". Może kiedyś doczekam się "profanacji" piosenek Kelusa?
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dobry :):):), choć
16 Grudnia, 2010 - 22:41
... to parę chwytów i zero głosu :):):) Mam do niego wielki sentyment, a nawet pasjami go cytuję (nawet na Niepoprawnych). "Sentymentalną pannę S." śpiewał bodaj Kaczmarski, tak zresztą, jak wykonywał kilka pieśni starego Staszewskiego ("Celyna" i inne).
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dobry :):):), c
16 Grudnia, 2010 - 22:43
Kaczmarski nie tyle śpiewał, co dopisał drugą, wg mnie trochę słabszą, część.
być moze, Budyniu! Nie dokonałem porównania.
16 Grudnia, 2010 - 22:54
Za to "Celinę" czy "Na głowie kwietny ma wianek", znałem najpierw w wykonaniu Kaczmarskiego, potem dopiero Kazika, aż wreszcie poznałem oryginalne nagrania starego Staszewskiego. Trudno mi wybierać, choć chyba Kazik w ostateczności jest najlepszy (choć jestem "jackistą":):):)
Kelus napisał bardzo ciekawą autobiografię, która niestety nabrała, z biegiem rzeki zbliżającej się do współczesności, posmaku salonowo-czerskiego. Nadal to dobra i warta przeczytania książka, choć sam JKK wlazł w g. po pas... Jego pieśni są przednie i takie zostaną.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dobry :):):), c
16 Grudnia, 2010 - 23:03
Te parę chwytów i zero głosu (prawda!)hipnotyzuje. Materiał w sam raz na "profanację" w stylu DePress, czy Lao Che.
Edycja: Ale nie dla Sabatonu - to prężenie muskulatury w stylu "Viking metal" w konfrontacji z Kelusem miałoby efekt komiczny.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
było tak, Grzybie, że miałem kiedyś robotę rozrzuconą wzdłuż...
16 Grudnia, 2010 - 23:16
... całej Wisły i wzdłuż kilku tygodni. Jechaliśmy z kumplem i jechaliśmy, a grał nam dwupłytowy album Kelusa. Znam go na pamięć i wszedł mi w krew. Prawdę mówiąc "przaśność" Kelusa bardzo mi odpowiada. Byle się za niego nie wziął jakiś nakręcany, złoty, zdychający słowik o "przeczystym głosie", w "stylu" Anny Marii Jopek!
Lubie dobre reinterpretacje. Bardzo podoba mi się na przykład "Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem" Maleńczuka (plus niezły teledysk). Interpretacja jest świetna, a na google można nawet znaleźć wykonanie tej piosenki na spółkę z jej autorem - Szczepanikiem (i wywiad, w którym wyraża radość z zaistnienia tego duetu).
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dobry :):):
16 Grudnia, 2010 - 23:24
DePress nie ma nic wspólnego z anarchizującą kapelą Leo Che!
A kto niby promuje Sabaton w Polsce, to niby w Polsce nie ma prawdziwie polskich kapel?
Proszę zapoznać się z twórczością tego zespołu, takich zespołów w Polsce jest kilkadziesiąt jednak nikt w Polsce nie chce ich promować panie Grzybie.
Panie Grzybie niech pańskie guru pan Korwin zajmie się promocją prawdziwie polskich zespołów muzycznych.;)))
Wtedy być może przestanie pan się interesować twórczością anarchisty Kazika, który w ogóle w porównaniu z innymi polskimi muzykami nie jest wcale taki zły?!
Re: Re: Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dobry :
16 Grudnia, 2010 - 23:27
nie jestem jakimś przesadnym fanem Lao Che, ale w którym miejscu to anarchizowanie?
Re: Re: Re: Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dob
16 Grudnia, 2010 - 23:56
To nie jest żadna tajemnica, że Leo Che to anarchiści, piszę poważnie.
To są lewicujący patriotyczni anarchiści, którzy występują przy okazji wódstoków...:))) Proszę zobaczyć, kto ich promuje i, kto ich zaprasza na koncerty, nie zdziwiłbym się jakby okazało się, że ich fani to również antifowcy...;))) To taki uliczny oj! punkrock z dozą patriotycznej muzy dla naiwnych...
Re: Re: Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dobry :
16 Grudnia, 2010 - 23:43
???"pańskie guru pan Korwin"???
Jeśli już Pan strzela, to proszę, nie na ślepo, bo kule grzęzną w płocie. Szkoda ołowiu.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Re: Re: Re: Re: Kelus saute, Grzybie, już jest wystarczająco dob
16 Grudnia, 2010 - 23:58
Miałem okazję już z panem szanownym rozmawiać na tym forum, wydawało mnie się, że jest pan wpatrzony w idę korwinowską?
@ Paweł T. - znów o konserwatywnym liberalizmie
17 Grudnia, 2010 - 00:42
Owszem, pamiętam naszą polemikę o liberalizmie (właściwie - konserwatywnym liberalizmie). Niech no poszperam... Jest! Było to pod wpisem Triariusa , gdzie jedynie zaprotestowałem przeciw nazywaniu Korwina lewakiem.
W kilku miejscach przyznawałem, że niegdyś (w latach 90-tych) popierałem UPR, taka moja pierwsza młodzieńcza fascynacja polityczna, ale cóż - to już przeszłość (m.in. za sprawą Korwina, który odleciał na własną orbitę i chyba już nie wróci).
Natomiast model prawicy w typie anglosaskim (konserwatyzm światopoglądowy i swoboda gospodarcza), wywodzący się od Adama Smitha, wciąż jest mi bliski. Zresztą, odsyłam do komentarza pod wspomnianą dyskusją.
Jeszcze jedno. Powtarzam to jak mantrę, gdy dyskusja schodzi na liberalizm: w Polsce (III RP) nie ma i nie było liberalizmu! Była i jest kartoflana kleptokracja, sprzedawana pod nazwą "liberalizm" masom. Zohydzenie tego pojęcia w powszechnym odbiorze jest jednym z większych triumfów postkomunistycznej logomachii.
Nie dam zawłaszczyć terminu "konserwatywny liberalizm" różowej czeredzie, dokonującej orwellowskiego zakłamania pojęć. Konserwatywny liberalizm jest jednym z pełnoprawnych nurtów prawicy, tak jak chadecy (patrząc historycznie - bo współczesna "chadecja" w Europie Zachodniej to bagno) czy narodowa demokracja.
Proszę nie lekceważyć członu "konserwatywny" w pojęciu "konserwatywny liberalizm". To naprawdę nie jest ozdobnik.
Ach, jeszcze jedno: dominujące dziś rozumienie "liberalizmu" jest odwrotnością liberalizmu konserwatywnego: oznacza socjalizm (biurokratyzację, ucisk podatkowy, dominację państwa) w sferze gospodarczej i "róbta co chceta" w sferze kulturowej. Jeśli ochrzcisz "liberałem" Owsiaka, to będziesz miał rację. Ale nie konserwatywnym liberałem, jeśli łaska.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
O kurnachata i psiakostka, Grzybie!!!! :):):) Znów z ust mi...
17 Grudnia, 2010 - 00:56
... wyjmujesz (bez podteksty pedalskiego:):):))...
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: O kurnachata i psiakostka, Grzybie!!!! :):):) Znów z ust mi.
17 Grudnia, 2010 - 01:06
No, ja myślę, że bez "podtekstu", bo w przeciwnym razie byłby to postępacki "soc-liberalizm":)
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
mylisz gatunki, Nathanel!
16 Grudnia, 2010 - 22:15
Kolenda to kolenda, utwór sentymentalno-refleksyjny i słodki, a "Ballada o Janku Wiśniewskim" to (za przeproszeniem) pieśń rewolucyjna, a w każdym razie bojowa i wyraz najwyższych emocji. Emocji ludzi doprowadzonych do ostateczności. Kazik jest temu wierny i to właśnie wydobywa. Robi z pieśni ulicznej protest song. I dobrze robi.
To nie kwestia guścików, tylko oceny skuteczności relacji bard-odbiorca. W tym wypadku uważam, że skuteczność jest fenomenalna. Widocznie to nie Ty byłeś "targetem" :):):)
Nie upieraj się, proszę, bo nie masz racji :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi, przeciez ja NIGDZIE nie powiedziałem ze mam racje.
16 Grudnia, 2010 - 22:57
Obaj napisalismy co i jak myślimy. I to wystarcza. Trzeba aby wszyscy nauczyli sie prezentowac swo punkt widzenia. Nie mozemy być jednakowi jak chińczycy czy północni koreańczycy albo jak kiedys uczestmicy plemun KCPZPR, jednomyślni.
Nie jesteśmy absolwentami szkoły TVN.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
tak więc sobie rozmawiamy, nie? :):):)
16 Grudnia, 2010 - 23:03
Z mojej strony nie ma agresji (choć jestem złośliwym staruchem w wieku Kazika:):):)). Lubię się pokłócić, bo to ciekawsze, niż "lizanie się po fiutach" ("Pulp fiction").
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
profanacja!!!
16 Grudnia, 2010 - 22:03
Nie można porównywać zjawisk nieporównywalnych.
16 Grudnia, 2010 - 22:47
anglicy jak przykład dają "apples & oranges" Tak jest i tu.
Pozwyższe clipy sa dla mnie akceptowalne i tylko w jednym muzyka (dla mnie osobiście , i to tylko mój problem)jest za ostra. Ale to jest kwestia róznicy pokoleniowej.Ja tez z przykrością sluchałem np Foga a wariowałem przy Czerwonych Gitarach ( tym bardziej ze ich znalem osobiście). Nie znosze muzyki jakie słuchaja moje wnuczki, ale im o tym nie powiedziałem.
W kwesti tego filmu wypowiedzieć sie chciałem i musiałem. Nawet jesli nikt by sie ze mna nie miał zgodzić.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
Re: Nie można porównywać zjawisk nieporównywalnych.
16 Grudnia, 2010 - 23:24
spróbuję jednakże wyjaśnić. Dla Pokolenia Kazika (a muzycznie, choć już nie metrykalnie) do tego pokolenia mi blisko, muzyka punk rockowa była naturalnym wyrazem buntu, gniewu, wreszcie - przepraszam za słowo - wkurwienia. Dlatego, dla nas, takie właśnie wykonanie takiego utworu nie jest profanacją, a jedynie próbą oddania tamtych emocji w naszym języku. W sposób szczery. I dlatego nie posądzałbym pochopnie Kazika o złe intencje, nawet mimo kilku wypowiedzi o Michniku (przy okazji - były też inne wypowiedzi, choćby o lustracji czy obecnym rządzie, które nie pozwalają Kazika jednoznacznie lokować po stronie Agory).
Kiedyś w Gazecie Polskiej Lisiewicz pisał, jak wiele dobrego dla antykomunizmu i świadomości historycznej przynajmniej części młodzieży było nagranie "Ballady..." przez punkowy zespół Nauka o Gównie (tu odsyłam do drugiego numeru "polis", gdzie sporo o nich pisałem). Kazik, ze swoją mocą oddziaływania i rozpoznawalnością, może zrobić o wiele więcej.
nieraz się zastanawiałem,co takiego jest w duszy ludzi
16 Grudnia, 2010 - 23:44
którzy sluchaja tak ostrej muzyki. Przeciez musi w tym coś być. Może to bunt właśnie, rodzaj wewnętrznej rewolucji. Potrzeba bycia zdecydowanie innym. Nigdy nie udało mi sie poznać przyczyny. Nie ma ludzi z natury złych więc i ta inna muzyka tez z czegoś wynika. Znam ludzi których w mlodośći wielu widziało na "szafocie". Dziś sa statecznymi osobami majacymi przyzwoite rodziny.
Zreszta mnie nie chodziło o Kazika ale o cos głębszego. O to co jest w tytule. O profanacje symboli naradowych. Wybrałem tylko pare przyczynków akurat opartych na filmie. Mogłem dodac np Order Orła Białego , bo to tez ten sam temat.
Nathanel
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM.
widzisz, Nathanel, ja sam brałem udział w "zadymach"...
17 Grudnia, 2010 - 00:08
Byłem lany wodą, pałowany, gazowany, a nawet dostałem od SB-ka kastetem w twarz, po czym mam "bohaterska bliznę" :):):) Moi koledzy zdobyli nawet hełm i tarczę ZOMO-wca.... Nadal nie rozumiem, gdzie dostrzegasz "profanację"????
Demonstracje trzymały się na emocjach. Dobrze było, jeśli ludzie szli do przodu (a czasem rzucali kamieniami czy płytami chodnikowymi - fakt). Pamiętam też, jak ZOMO włączyło tylko syreny i "koguty, a studenci zwiewali, depcząc po sobie i zostawiając setki butów na jezdni...
Kazik "czai bazę" :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: profanacja!!!
16 Grudnia, 2010 - 22:48
Tylko prawda może nas wyzwolić, szkoda tylko, że polscy muzycy nie są promowani w Polsce tylko zagraniczni.
\Dam jeden przykład.\
p.s.
Bardzo żałuję, że pana nie spotkałem przy okazji ostatniej wizyty pod tzw. willą Jaruzelskiego, aby się z Panem poznać osobiście. Robi pan doskonałą robotę, być może nie zgadzamy się ze sobą we wszystkim, jednak w tym wszystkim najważniejsza jest Polska, a nie nasze osobiste ambicje.
Chwała dla Wielkiej Polski.
Pozdrawiam.
@ Paweł T.
16 Grudnia, 2010 - 23:16
Re: "Czarny Czwartek" czyli o profanacji symboli pamięci Narodow
16 Grudnia, 2010 - 22:45
Komuniści wszystko sprofanują. Nawet patriotów nazywają faszystami.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
ja bym nie przesadzał.
16 Grudnia, 2010 - 23:28
Nie uważam że Kazik sprofanował tę piosenkę.
Obejrzałem i wysłuchałem klipu trzy razy.
To taka estetyka jest.
To może się nie podobać z punktu widzenia odbierania sztuki ale profanacją z tego powodu bym tego klipu nie nazywał.
Tu już ktoś przytoczył przykłady LaoCze, Sabatonu itp. - tak też się czasem gra.
A czy Kazik pozuje na dilera narkotyków?
A skąd wiadomo jak wyglądają dilerzy narkotyków? :)
Remek
Przeprosiny,
17 Grudnia, 2010 - 01:16
Osobom, które moim wpisem uraziłem, zwłaszca bohaterom tamtych zajść, winien jestem PRZEPROSINY.
Co do reszty myślę, że po prostu warto czasami otworzyć się na nowe i pójść z duchem czasu - dla sprawy. Wiem, że ta estetyka może komuś nie odpowiadać, ale na tej podstawie krytykować całą młodą generację to nie fair. W ten sposób "odpychacie" od siebie młode pokolenie i się później nie dziwcie, że młodzi są tacy a nie inni nie chcą z Wami iść. Jeżeli nie próbuje się ich nawet zrozumieć.
Potem rzeczywiście zosatje już tylko skansen... Chyba nie o to Wam chodzi? I tak jak my wszyscy, kązdy na swój sposób walczymy o Wolną Polskę. Dla sprawy warto czasami zrobić odstępstwo od "dogmatu" o ile oczywiście nie traci na tym prawda historyczna i sens przekazu. A w tym przypadku w mojej opinii tak nie jest.
Stała by się wielka krzywda, gdyby pamięć o tamtej masakrze umarła wraz z jej uczestnikami. Ten film i teledysk daje szansę na to, że nieco młodsze pokolenie, bo Wy wszyscy jesteście dla mnie młodzi bez względu na wiek;-) Dowie się, co się tam wydażyło, widziałem filmy archiwalne i kadry z filmu i jest duże pdobieństwo. Mógłbym powiedzieć, że to jest fabularyzowany dokument.
Co do muzyki to zarówno osoba jak i wykonawca mogą się nie podobać, ale oddaje prawdziwe emocje. Ja pamietam Kazika z Płyty "Tata Kazika", gdzie ładnie skrytykował całą ówczesną klasę polityczną między innymi Jaskiernię. No ćóż każdy ma w zyciu gorsze i lepsze momenty a jeżeli jest bez winy niech rzuci kamieniem...
Na koniec powiem tyle, że strasznie się na tym portalu marudzi, jest sporo malkontenctwa i "krytykownia dla samego krytykownia". Jakiś taki ponury klimat i nie umiem się wśród odnaleźć.
Co nie zmienia moje osobistej oceny, że jako grupa robicie sporo dobrych rzeczy. Po prostu nie ten profil.
Życzę pwodzenia i dalszych sukcesów.
J20:10
@J2010
17 Grudnia, 2010 - 01:55
Dzię-ku-je-my! :)
Profil jest wypadkową piszących tu osób (poza leminżerią).
A za co przepraszasz? Wyrażasz swoje zdanie i tyle.
O Jaskierni było w tytułowym numerze "12 groszy". ("Jaskiernia stróż prawości" ;))
Generalnie - jeśli portal jest zbyt "marudny" i panuje na nim "ponury klimat", to dołóż od siebie jakąś konstruktywną cegiełkę. Ty też współtworzysz to miejsce.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Nowe staremu formy nadanie...
17 Grudnia, 2010 - 02:16
Ktoś wspomniał o "profanacji" Norwida...
Wcześniej Norwida profanował Czesiek Niemen. Sprofanował i Mickiewicza, Asnyka itd. ale chciałam coś innego zobrazować - polonistka w szkole za nic nie mogła nas zapędzić do Norwida. Nie wiem - był za ciężki, za mało zrozumiały, działał destrukcyjnie? Nie pomagały dwóje i inne formy perswazji rozciągnięte w czasie, a Cześkowi się udało! W ciągu kilku minut "Bema pamięci rapsodu żałobnego"... Potem Norwida łykaliśmy pasjami - nagle go zrozumieliśmy, przemawiał do nas, a przecież słowa się nie zmieniły...
Niech ten mały przykładzik posłuży w dyskusji o Balladzie o Janku Wiśniewskim.
Pozdrawiam.
contessa
PS. Ciekawe, że nawet "Fortepian Chopina" traktowaliśmy z obrzydzeniem, a tu było, nie było - szkoła muzyczna i chociaż on powinien wciągnąć. Ot, taki paradoksik.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@ Contessa - Niemen
17 Grudnia, 2010 - 03:16
O to-to! Pamiętam, gdy jako małolat w 6-7 klasie podstawówki pierwszy raz zarzuciłem na adapter trzeszczącego "winyla" (z płytoteki Rodziców) z Niemenem i wysłuchałem "Marionetki" CKN-a. Potem poszło - CKN, Leśmian, Tuwim... Niemen nadał polskiej poezji formę, która skutecznie zachęciła mnie, gówniarza, do czytania "nudziarskich" wierszy.
Niestety, po okresie jazz-rockowym (np. współpraca z SBB) Niemen postanowił zostać self-made-manem (Zosią-Samosią) i przerzucił się na elektronikę. Na domiar złego, zaczął śpiewać własne wiersze - pretensjonalny bełkot.
Dla mnie jego złoty okres zaczął się od płyty "Enigmatic" a skończył na "Aerolit".
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb