W dyskusjach pojawia się często stwierdzenie, że deprecjacja polskiej władzy, kultury, szkolnictwa,...itp, jest wynikiem tego, że do głosu doszła "prymitywna prostacka wiocha", a głos utraciły "miejskie elity".
Aby być narodem, trzeba mieć ziemię. W przeszłości, w wielu państwach, obywatelem był tylko ten, kto posiadał ziemię, a zamożność z posiadanej ziemi, była ważniejsza niż "nowe...