Okazuje się że prawdziwa afera to nie to co ujawniły taśmy, ale sposób postępowania wokół tego i ze strony rządu i opozycji .Takie mam wrażenie obserwując wydarzenia jakie miały miejsce po ostatniej "aferze taśmowej".
Nie wiem czy jest jeszcze gdzieś na świecie taka społeczność, która pozwali sobie narobić w talerz , potem udaje że nic się nie stało i spokojnie konsumuje to czym ją karmią....