Zetjot - nieświadomy agent Mossadu ?
Będąc lojalnym blogerem chciałbym ostrzec redakcję portalu i złożyć donos na siebie samego, zmotywowany tekstem niejakiego Quasara. Doszło wręcz do tego, że popychany podejrzeniami zajrzałem do lustra i obejrzałem rysy twarzy, by sprawdzić, czy nie powiedzą czegoś o moim pochodzeniu. Już od dawna, od dziecka niemal miałem wątpliwości, czy nie jestem jakąś zaadoptowaną sierotą pozydowską. Ta broda , ten zarost, też mi się tak jakoś kojarzą. Rodzinne tarapaty i zamieszanie związane z powojenną przeprowadzką z Kresów do centralnej Polski mogły przecież kryć niejedną tajemnicę.
A do tego doszły jeszcze kolejne fakty. Ilekroć popatrzę na zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego to w oczach mi staje twarz mojego, nieżyjącego ojca, tak bardzo rysy tych twarzy są do siebnie podobne. Więc i patrząc od tej strony, z tej perspektywy, też mogę mieć uzasadnione podejrzenia. A jeżeli przypomnę sobie twarz JPII, też o bardzo podobnych rysach, oraz różne pogłoski związane z jego pochodzeniem, to wątpliwości właściwie znikają.
A do tego ja sam nie jestem jakimś wyjątkiem, bo przecież jeśli uwzględnię zainteresowania mojej siostry kwestiami łódzkiego getta i kontaktami z Żydami w Stanach i w kraju, to mi się to nie wydaje kwestią przypadku. Czy nie jestem czasem jakąś sztuczną inteligencją sterowaną przez agentów Mossadu ? Ale zaklinam się na wszystko, że jeśli tak, to tylko nieświadomie.
Tak czy siak, sprawy nie można zostawić własnemu biegowi, coś z tym trzeba będzie zrobić. Oczekuję propozycji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1677 odsłon
Komentarze
Czytalam już kiedys "historię
29 Marca, 2016 - 18:51
Czytalam już kiedys "historię" rodziny Kaczyńskich. Tam są same domniemania. Jedyny fakt, ktorego nie jestem w stanie do dziś zrozumieć, to zatrzymanie ekshumacji w Jedwabnem.
A te zadarte, nieduże nosy Kaczyńskich to po rodzinie matki, czy ojca?
@ zetjot
29 Marca, 2016 - 20:33
Zaczynamy od obkładania pewnych książek w papier. Może być Gazeta Wyborcza. Na grzbiecie piszemy lektura do kl XII, lub Fizyka III. Teoria względności, wszelkie Ein, Bron i inne steiny natychmiast wyeliminować z miejsc widocznych ! Stanowią podświadomy przekaz, do którego kluczem są obrazy wdrukowane w dzieciństwie.
Możesz być zaprogramowanym biorobotem Mossadu !
zetjot
31 Marca, 2016 - 17:10
By być tajnos agentos z Mossadu, musisz być w 100% żydem, aby to sprawdzić czy jesteś, to spuść spodnie i zobacz czy jesteś naznaczony, jak nie, to tylko ci się śniło, albo sugestia jednego tu blogera :))))
PS
Gdy byłem jeszcze młody, to pytałem śp mego taty, jak rozpoznać żyda i żydówkę, na żyda napisałem tobie, a na żydówkę nie chciał mi odpowiedzieć, tłumacząc się że jestem za młody.
Teraz już wiem, ale nie mogę napisać, bo szeryf by mnie zawiesił :))))
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
@zetjot,
31 Marca, 2016 - 22:27
skupiłem się głównie na ostatnich dwóch słowach Twojej wypowiedzi. Oto moja myśl: gdy mi ktoś nie pasuje, ignoruję go. Nie oceniam, nie komentuję, nie dyskutuję (zwłaszcza). Bo nie warto. Bo przynajmniej ja tak mam: gdy mnie nie dostrzegają (koniecznie: notorycznie), łatwo się zniechęcam. Skąd wzięło się to co właśnie znalazłem/przeczytałem/mam przed oczami, to już nastepne pytanie. Ale wiem, że oficerowie prowadzący "muszą" być inteligentni i mieć wiele pomysłów i wzorców zachowań, bo inaczej nikt by im tej fuchy nie powierzył. A ich podwładni - czy oni są dla nas ważni?