USA-policjant wolnego świata

Obrazek użytkownika Zawiedzony
Świat

Ponieważ Iran już grozi surowymi represjami za zabicie dowódcy sił Quds, prezydent Trump wyraźnie stwierdził, że najlepszym sposobem na eskalację jest podniesienie tej stawki z wyprzedzeniem, jasno wyjaśniając, co się stanie, jeśli Teheran wykona swoje groźby

Podoba mi się stanowisko Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i każdy powinien rozumieć rolę USA w wolnym świecie, i że to Ameryka podjęła się roli obrońców właśnie tej wolności. Jeszcze dziś jest czymś nagannym określenie USA jako policjanta świata, bo należy dodać -obrońcy wolnego świata. Czy wolimy aby takim obrońcą było państwo islamskie albo dzisiejszą Rosja Putina? Dlatego jest całkowicie niezrozumiałe tak słabe poparcie Ameryki przez kraje UE, szczególnie przez Niemcy i Francję. Licznym na tym portalu obrońcom Iranu przypominam jednak, że obecny Iran to nie jest niegdysiejsza Persja, ale sfanatyzowani Strażnicy Rewolucji, to nie rosyjska ani nawet francuska, bardziej brutalna, policja. W Iranie były ostatnio wewnętrzne protesty, krwawo stłumione przez władze, z setkami ofiar śmiertelnych.Aby świat kierował się cywilizowanymi zasadami to nie ma i nie może być poparcia dla bandyckich terrorystycznych działań jakimi posługuje się Iran na Bliskim Wschodzie.Z terrorystami nie ma co się cackać.Jedynie język siły jest wystarczającym argumentem. Mam nadzieję, że ludność cywilna nie ucierpi zbytnio, w razie konfliktu zbrojnego i jestem przekonany że wszystkie te działania pozwolą odsunąć od władzy żądnych krwi ajatollahów i ich chorej ideologii Ponieważ Iran już grozi surowymi represjami za zabicie dowódcy sił Quds, prezydent Trump wyraźnie stwierdził, że najlepszym sposobem na eskalację jest podniesienie tej stawki z wyprzedzeniem, jasno wyjaśniając, co się stanie, jeśli Teheran wykona swoje groźby. Cytowany w mediach tweet Trumpa jest ciekawy na wiele sposobów - zwłaszcza symboliczną wzmiankę o zagrożonych 52 irańskich celach - odniesienie do 52 amerykańskich zakładników pojmanych w ambasadzie USA w Teheranie w listopadzie 1979 r.Wzmianka o celach ważnych „dla kultury irańskiej” sugeruje znacznie szerszą listę celów niż tylko stanowiska przywódcze, wojskowe czy gospodarcze. Prezydent Trump stara się wprowadzić jakiś rodzaj odstraszania. Ale piłka jest teraz po stonie Iranu i bardzo trudno odgadnąć, co i jak Teheran może w tej sytuacji cokolwiek zdziałać.

 

UWAGA!!

To wpis blogera JzL zamieszczony niestety ale tu

]]>http://jozio.neon24.pl/post/152447,usa-policjant-wolnego-swiata]]>

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.7 (6 głosów)

Komentarze

... co najwyżej cieniem prężącym muskuły. Ów obrońca wolności   - jak piszesz, został zagryziony przez poprawność polityczną. Nie da się odbudować przez 4 lata czegoś, co było niszczone przez ostatnie 40 lat.

Vote up!
3
Vote down!
-1

Apoloniusz

#1614049