Trwa oktawa Dnia Zadusznego...

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Idee

Trwa oktawa Dnia Zadusznego, podczas której można w Kościele Katolickim uzyskać za zmarłych odpust zupełny. Aby tak się stało należy odwiedzić pobożnie cmentarz, modląc się choćby tylko w myślach za zmarłych i spełniając przy tym zwykłe warunki odpustu: odmówienie Ojcze Nasz, Wierzę w Boga, modlitwy w intencjach Ojca Świętego, spowiedź, komunię świętą i zachowanie wolności od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu.

 

Pamiętajmy o tych, którzy odeszli. Niech o nich wspomnienie będzie dla nas wskazaniem ziemskiej drogi do Domu Pana. Warto o nich pamiętać tak jakbyśmy chcieli żeby pamiętano nas...

 

Nikt wszakże nie był zapewne idealny za życia. Również my żyjący jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy różne grzechy. Ważne, żeby dążyć do świętości, która jest drogą do Szczęścia Wiekuistego. Starajmy się więc pamiętać o naszych bliskich zmarłych wspominając ich takimi jakimi byli: dla siebie samych, innych ludzi i dla Boga.

 

Być może pamięć o wielu z tych, którzy odeszli nie jest jasna i pełna rzewnego wspomnienia o ich ziemskiej miłości i dobroci dla bliźnich i Boga. Wielu przecież było za życia nikczemnikami, ale oni też mają prawo do Miłosierdzia Bożego. Pomódlmy się więc także za nich... być może nasza modlitwa otworzy im wrota z czyśćca do niebiańskiej szczęśliwości... Bo przecież nieznane są wyroki Boskie...

 

Może kiedyś i my potrzebować będziemy takiej modlitwy...

 

----------

 

Odeszli...

Pamięć o nich jest naszą historią, naszą przyszłością,

Ich dni, słowa i czyny - doświadczeniem,

Grób świadectwem ich ziemskiego istnienia,

Płomień zniczy naszym wiecznym człowieczeństwem,

Modlitwa – z nimi połączeniem...

 

Jesteśmy...

Szczęście to codzienne odczuwanie własnego istnienia i wolności od wszystkiego... więc bądź szczęśliwy i czuj, że każdego dnia istniejesz i nie jesteś niczym zniewolony...

Każde nawet najmniejsze zło jest tym największym złem a każde nawet najmniejsze dobro jest tym największym dobrem...

Pamiętajmy czym była nasza przeszłość i kształtujmy naszą teraźniejszość, bo od nich zależy nasza przyszłość!

Miarą dojrzałości i wielkości człowieka jest dostrzeganie przez niego własnej małości... w nieuchronnym przemijaniu!

 

Odejdziemy...

Dokądkolwiek byśmy nie szli zawsze idziemy ku ziemskiej śmierci... zostawmy za sobą miłości, radości, mądrości i dobroci ślad...

Może i nam zapalą płomienne epitafium.

 

]]>]]>

 

P.S.

Są takie dni w roku, gdzie raz napisawszy o nich, trudno coś zmienić lub twórczo coś nowego wykreować. Dlategoż w niniejszym tekście wykorzystałem niektóre fragmenty z mojego postu z roku 2011: ]]>Odeszli, Jesteśmy, Odejdziemy...]]> oraz postu z 2012 roku: ]]>Oktawa Dnia Zadusznego okresem modlitwy za wszystkich zmarłych]]>

 

I taka dygresja na koniec... Jak musi mocno boleć, gdy przekonani, że modlimy się u grobu kogoś najbliższego, nagle dowiadujemy się, że jest pochowany gdzie indziej lub ma swoje miejsce na cmentarzu jako osoba N/N. Pamiętajmy jednak, że nasze modlitwy zawsze docierają do tych, do których miały dotrzeć i do tego Najwyższego...

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/]]> kjahog@gmail.com

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (11 głosów)

Komentarze

Skoro istnieją odpusty zupełne, to po co chodzić do spowiedzi???

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1449077

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika tańczący z widłami nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

W odpusty osób trzecich nie bardzo wierzę, choć też nie wykluczam, że to możliwe. Ale nie o tym chciałem.

 

Piękny, wzruszający, ważny i majestatyczny  tekst napisałeś Krzysztofie.

Dziękuję i pozdrawiam

TzW

Vote up!
2
Vote down!
-3

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1449098