Kom Or Sen na szlaku Kim Dzong Una….
Redaktor Jerzy Jachowicz z wpolityce.pl sugeruje, że gdy prezydenta najdzie ochota udzielić wywiadu na bardzo ważny temat Zgody i Bezpieczeństwa - wystarczy jeden telefon z kancelarii Wielkiego Przywódcy, by postawić wszystkich w TVP na baczność i aby zmieniła się cała ramówka TVP. Ja bym się tak daleko nie posunął...
Ja sądzę, że nie potrzeba żadnego telefonu z Kancelarii. Wystarczy, że niezapowiedziany prezydent przypadkowo zjawi się w TVP, by już za chwilę ze specjalnie zainscenizowanego na taką okoliczność studia – wygłosić kolejne orędzie. TVP jest bowiem w stanie pełnej mobilizacji, by móc przekazać społeczeństwu słowa Drogiego Przywódcy. Słowa skierowane, jak nie do młodego pokolenia, to do rodzin które to Strażnik Zgody i Bezpieczeństwa ma na pierwszym miejscu. Przecież dzięki Karcie, duże rodziny mogą dostać zniżkę na Pendolino, rabat w delikatesach Alma i tak pożądany przez duże rodziny 5-procentowy rabat na zakup biżuterii w salonach Kruk. Ale o tych sukcesach Bronisława nikt by nie wiedział, gdyby nie zmobilizowana telewizja…
W ten właśnie – ustalony z mediami sposób usłyszeliśmy z drogich nam ust jakże ważną deklarację. Deklarację, która poruszyła wszystkich młodych Polaków w kraju i na obczyźnie – dokąd zapewne wyjechali w celach turystycznych: „W następnej kadencji zrobimy równie wiele dla młodego pokolenia. Będziemy m.in. wspierać rozwój młodej przedsiębiorczości, tworzenie nowych, lepszych miejsc pracy i budowę mieszkań z umiarkowanym czynszem !”….
Rozrzewniłem się słuchając tych słów, które niczym gołąbki pokoju wyfrunęły z drogich nam ust Bronisława. Bo jakbym powrócił do czasów swojej młodości, gdy podobne obietnice wygłaszali towarzysz Gomułka i jego następca z okresu błędów i wypaczeń – Gierek Edward. Oni - w podobny sposób do Bronisława zapewniali wespół z partią i rządem robotniczo-chłopskim o swojej trosce dla młodego pokolenia. Stąd nieobce są mi słowa: „Towarzysze i Obywatele ! Rodacy ! W minionej pięciolatce zrobiliśmy wiele dla młodego pokolenia ! Ale mamy jeszcze kupę do zrobienia !”
Sytuacja jest więc analogiczna do okresu błędów i wypaczeń, choć dzisiejsi młodzi ludzie nie mogą oczywiście wiedzieć, że także PZPR i pierwsi sekretarze PZPR z troską pochylali się nad młodym pokoleniem. Jest jednak zrozumiałe, że podobnie jak nasz Wielki Przywódca, Strażnik Żyrandoli oraz Zgody i Bezpieczeństwa – nie pochylali się zbyt nisko. I to nie tylko ze względu na wiek i tuszę – gdyż sekretarze PZPR także nie należeli do młodzieniaszków. Jest jednak zrozumiałe, że niespodziewany isjasz mógłby zniweczyć ambitne plany partii na następną pięciolatkę, bo była jeszcze kupa do zrobienia ! Nie inaczej jest dzisiaj, gdy do zrobienia jest to samo...
Nie tylko przecież w Inowrocławiu pod parą czekają ciężarówki, spychacz i walec, by rozpocząć budowę obwodnicy, gdy zjawi się Wielki Przywódca. Już dziś organizuje się następne gale przedsiębiorczości, na których ktoś przecież musi te dyplomy rozdać a sam otrzymać drogocenną nagrodę za Najwyższe Umiejętności dla dalszego tworzenia klimatu Zgody i Bezpieczeństwa. Do tego wszystkiego trzeba mieć końskie zdrowie – nie przymierzając, jak Wielki Wódz Korei Północnej Kim Dzong Un !
Bo jak informują podobne do naszych – państwowe media Korei Północnej: Kim Dzong Un zdobył najwyższy szczyt Korei Północnej – górę Pektu San ! Dodajmy, że Kim Dzong Un wspiął się na najwyższy szczyt Korei Północnej w pantoflach i w jesionce, ale za to w towarzystwie pilotów elitarnych Północnokoreańskich Sił Powietrznych. Ten niesamowity wyczyn Wielkiego Wodza Korei Północnej najwyraźniej zmobilizował naszego Wielkiego Przywódcę, który wczoraj wspiął się na Kasprowy Wierch i to razem z małżonką ! Jest to wyczyn porównywalny ze zdobyciem Machu Picchu przez Donalda i jego małżonkę ! Zdjęcia Bronisława na Kasprowym Wierchu w gronie elitarnych górali zapewne przyćmią wyczyn Kim Dzong Una, chociaż nasz Wielki Przywódca i Pierwsza Dama wspięli się na Kasprowy Wierch przy pomocy kolejki linowej. Dodajmy, udanie sprywatyzowanej.
Jednak gwoli prawdy - nie jest najważniejsze jak się osiągnęło kolejny szczyt propagandowy: czy w jesionce i w pantoflach, czy też przy pomocy luksemburskiej kolejki linowej ! Najważniejszy jest cel : te zdjęcia, które unaoczniają niedowiarkom, że piloci są za Wielkim Wodzem Kim Dzong Unem, a górale za Wielkim Przywódcą Kom Or Senem !
W tym wielkim, propagandowym szczytowaniu ważny jest zatem przekaz, że wszystkie racjonalne grupy społeczne III RP popierają naszego przywódcę. Stąd obecność w Niedzielę Dobrego Pasterza Pierwszej Damy na dorocznym Święcie Bacowskim w Ludźmierzu na Podhalu. Analogia do nadchodzących wyborów najlepszego pasterza Narodu jest oczywista. Któż bowiem nim może być wybrany, jak nie ten co się nad Narodem pochyla w ramach swoich możliwości ? Kto jak nie On poprowadzi racjonalne siły ku świetlanej przyszłości ? Gdy stoimy na skraju przepaści – któż jak nie On zrobi znaczący krok naprzód w następnej pięciolatce ? Bo któż, jak nie On – nasz Wielki Wódz - Strażnik Żyrandoli , Zgody i Bezpieczeństwa - zrobi równie wiele dla młodego pokolenia w następnej kadencji ?
Fakty są niepodważalne. To dzięki naszej partii i Wielkiemu Przywódcy już dzisiaj ponad dwa miliony młodych Polaków ma znacznie lepszą pracę i perspektywę, że nie będą na emeryturze grzebać po śmietnikach ! Ci młodzi Polacy nie muszą się martwić, że za nędzne, śmieciowe wynagrodzenie nie stać ich będzie na wynajęcie mieszkania – gdyż już dzisiaj wynajmują mieszkania a nawet domy ! Mało tego. Stać ich jest nawet na wysyłanie czeków schorowanym rodzicom, których często nie stać na wykupienie lekarstw !
To wszystko może się spełnić dla następnych milionów młodych Polaków, którzy kolejny raz zaufają Platformie Obywatelskiej i Bronisławowi Komorowskiemu, zabierając babci dowód osobisty. Wystarczy tylko przyłączyć się do zgodnego marszu Polski Racjonalnej, podążającej już nie za gajowym, ale za Wielkim Bacą teoretycznego państwa !
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2504 odsłony
Komentarze
kaszalot
26 Kwietnia, 2015 - 17:39
Małżonka Bredzisława, której przodkowie zapatrzyli się nie tylko na starozakonnych ale i na jakiegoś kaszalota, udała się do owiec...i to jest sluszne. Bo ze strzyżenia Polaków sitwa jej i męża żyje już ćwierć wieku. Trzeba też sprawdzićczy kasprowy jeszcze stoi, bo po wizycie człowieka - awarii różnie być może...
Yagon 12
Kapitan Nemo
26 Kwietnia, 2015 - 17:52
To zagraża bezpieczeństwu Państwa.
Należy czym prędzej wysłać tam GOPR.
Bo jak on się tam, na tym Kasprowym zacznie pochylać
nad tymi młodymi, to pieprznięcie będzie
u Kimów słychać.
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@Kapitan Nemo
26 Kwietnia, 2015 - 18:09
Witaj
Ja to rozumiem inaczej...
Jest Bredzisław myśliwym? Jest! Zna zwyczaje zwierząt? Zna! W tym terytorialnych? No pewnie!
Więc ja mam taka tezę, ze on jeździ i znaczy teren. Może moglibyśmy się jakoś dowiedzieć, czy on sikał na Kasprowym?
I nie dajmy się omamić jakąś prostatą. To wyraźne znaczenie swojego terytorium. I to juz przed wyborami!
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
A dodatkowo prezydent nabredził,
26 Kwietnia, 2015 - 19:13
że przed wojną PKL też nie była państwowa....
M-)
POmożemy !
27 Kwietnia, 2015 - 11:37
Tak Wspominasz Kapitanie tych czerwonych wstrętnych bonzów i ich przydupasów,
że aż mnie się przypomniał jeden z nich, z tej ery błędów i wypaczeń czy też... jak to szło ?