Żądam!
W przypadku wygrania przez PiS wyborów w takim stopniu, że można będzie utworzyć samodzielny rząd. ŻĄDAM! Ogólnonarodowego referendum bez obowiązkowej liczby głosujących (quota), gdzie zadecyduje zwykła większość głosujących w sprawie powołania TRYBUNAŁU NARODOWEGO, aby osądzić wszystkich tych co doprowadzili Polskę do stanu zapaści.
W skład Trybunału nie może wchodzić żaden prawnik, żaden sędzia, żaden prokurator. Trybunał musi składać się z losowo wybranych 12 obywateli polskich polskiego pochodzenia. Oni mają zadecydować kogo doprowadzić przez Trybunał i oni zadecydują zwykłą większością głosów tylko jedno, winien lub niewinien.
W przypadku werdyktu winien, następuje przepadek mienia w całości, nie tylko podsądnego ale również jego najbliższej rodziny, a oskarżony zostaje skazany na 15 lat więzienia, bez możliwości wcześniejszego wyjścia, poza tym jest pozbawiny wszelkich praw obywatelskich i honorowych a po wyjściu z więzienia, wszelkich możliwości zajmowania jakichkolwiek stanowisk w administracji państwowej i samorządowej, jak również zajmowania jakichkolwiek stanowisk we wszystkich przedsiębiorstwach państwowych, spółdzielczych czy prywatnych na terenie RP.
Po odbyciu kary nałożonej przez Trybunał Narodowy będzie przekazany właściwemu sądowi w celu oceny jego działalności z punktu widzenia prawa. Może zostać skazany powtórnie.
W przypadku uznania kogoś za niewinnego przez Trybunał Narodowy, jest przekazywany sądom na danym terenie, które ocenią jego działalność z punktu widzenia prawa.
Skład Trybunału Narodowego jest niejawny.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2489 odsłon
Komentarze
Pomysł w obecnych czasach nierealny
4 Października, 2015 - 17:52
ŻĄDAM! Ogólnonarodowego referendum bez obowiązkowej liczby głosujących, gdzie zadecyduje zwykła większość głosujących w sprawie powołania TRYBUNAŁU NARODOWEGO, aby osądzić wszystkich tych co doprowadzili Polskę do stanu zapaści.
Pomysł może dobry ale niewykonalny.
Już słyszę ten ryk nie tylko "polskich" ale i "światowych" mediów o "faszyzacji" naszego kraju. A jak by w Polsce zagnieździł się faszyzm, to zapewne chętnych do udzielenia nam "pomocy", włącznie z militarną też by nie zabrakło. Mamy już w Polsce przygotowane ustawy związane z udzielaniem takiej (bratniej?) "pomocy".
Grzest
Nie przekonałeś mnie. Spróbuj jeszcze raz, ale konkretnie.
4 Października, 2015 - 23:06
Nie wim czy się przewrócę czy nie, ale tak na wszelki wypadek to lepiej będzie jak się położę. Czy o to Ci chodzi?
A teraz wracając do Twojego komentarza. Kto zatem wzywałby na pomoc "bratnie narody"?, jeśli Trybunał Narodowy powołują Rząd RP i Prezydent RP w wyniku ogólnonarodowego referendum? Najpierw musiałby być zamach stanu. Obalenie siłą Rządu i Prezydenta RP. Nie myślę aby to się teraz udało. W przypadku próby zmachu stanu bardziej prowdopodobna jest wojna domowa niż spokój. A w czasie wojny domowej żadne Trybunały nie będą potrzebne, zdrajcy będą wyprowadzani na ulicę i rowalani natychmiast, a wszystko nie zajmnie więcej niż 12 godzin. Poza tym nawet Putin nie jest tak szalony aby wybrać się z wyprawą wojenną do Polski. Jedyni którzy zdecydowaliby się na to to Litwini i Ukraińcy, ale na nich znalazłyby się bat.
Także jak widzisz wszystko i o każdej porze jest wykonalne. Trzeba tyko chcieć. Trzeba przestać się bać i obawiać, trzeba przestać tchórzyć i mieć pełne portki "strachu", bo co powiedzą inni.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Ludzie PO wyzuci z indywidualności i sumienia, z duszą kata...
4 Października, 2015 - 16:15
Marian Zdziechowski, krytyk totalitaryzmów faszystowskich i komunistycznych — znany filozof, publicysta i profesor oraz rektor Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie — w swojej książce „W obliczu końca” z 1937 roku napisał:
Dzisiaj doskonale odpowiadają temu opisowi różne wyzute z godności, indywidualności oraz sumienia różne załgane typy z dwóch rządzących partii PO i PSL.
Po 1989 roku jednak w PRL-bis ani lustracji ani dekomunizacji nie było. Sowieccy agenci, namiestnicy w PRL i mordujący Polaków zbrodniarze tacy jak tow Jaruzelski czy tow. Kiszczak - praktycznie nie zostali skazani ani za zdradę Polski, ani za swoją zbrodniczą działalność i żyli czy żyją sobie znakomicie.
Jednak, nie trzeba tworzyć niczego nowego. Myślę, że wystarczy już istniejący w obecnym systemie prawnym Trybunał Stanu - dla wszystkich rabujących Polskę i Polaków postsowieckich funków z najwyższych organów państwa oraz urzędników państwowych, którzy naruszyli prawo w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania...
Trybunał Stanu może orzekać m.in. za przestępstwa oraz przestępstwa skarbowe − kary przewidziane w ustawach.
A dla reszty tej zbolszewizowanej hołoty rabusiów i oszustów wystarczą sądy powszechne - jednak ze specjalnie przeszkolonymi ławnikami...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Jest tylko jedno "ale"...
5 Października, 2015 - 04:39
Trybunał Stanu, Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy czy jakikolwiek inny. Andy - aandy, przepraszam, czy Ty wierzysz w garbate aniołki? Przecież tzw "domiar sprawiedliwości" jest do całkowitej wymiany!!!!, a Ty proponujesz im sądzić ich kumpli? Tak uczciwie mówiąc to nawet Kodeks Karny w paragrafach z których można sądzić te całe towrzycho jest mało spójny i każdy sędzia interpretuje go jak chce.
Biorąc to wszystko pod uwagę, prędzej Ty się znajdziesz na ławie oskarżonych za cichy chód po ulicy, niż bandyci, zdrajcy i złodzieje. Muszę przyznać, że Twoje marzenia są raczej niemożliwe do realizacji. Obudź się, proszę.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Niechaj Ludowa -
5 Października, 2015 - 11:58
- czy Narodowa Temida będzie humanitarna. Mam na myśli słynne przyzwolenie na kradzież pierwszego miliona. Natomiast za kradzież każdego następnego miliona, obligatoryjnie orzekana będzie kara śmierci. Oczywiście, niepełny drugi milion (np. 900 tys.) skutkowałby karą postulowaną przez Sz. Autora t.j. 15 lat ciężkiego więzienia.
Racjonał