Pikietowanie chlewni

Obrazek użytkownika Anonymous
Humor i satyra

 

Przy okazji emisji pewnego niemieckiego serialu przez TVP jeden z naszych kolegów przypomniał sobie, zapewne przy Patriotycznym Grillu Integracyjnym, hasło Małego Sabotażu z okresu okupacji niemieckiej:

 

TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE

 

  Jako jedna ze świń zasiadających przed telewizorem i oglądających ów serial odczuwam potrzebę ekspiacji. Zaspokoję ją wymieniając kilku wybitnych i prawdziwych Polaków, którzy przed telewizorem nie zasiedli i serialu nie obejrzeli:

 

  Pan Prezydent, którego ojciec był podobno żołnierzem AK.

 

  Pan Premier, którego dziadek był z całą pewnością w Wehrmachcie.

 

  Pan Minister, który zajmuje się sprawami międzynarodowymi i nosi historyczne nazwisko polskiego faszysty, który pod koniec życia zajmował się intensywnie walką z nazizmem i był Naczelnym Wodzem, także AK.

 

  Pan Minister, który sprawuję pieczę nad tzw. dziedzictwem narodowym. Oraz tzw. kulturą.

 

  Świniami nie okazali się także posłowie partii rządzącej oraz koalicyjnej. Tym ostatnim trochę się dziwię, albowiem nie wykazali zainteresowania losami chłopa polskiego pod okupacją niemiecką. Poza tym przedstawiciele chłopów powinni trzymać z pogłowiem. Dziwię się także brakowi zainteresowania posłów innej partii opozycyjnej, których ideowi poprzednicy swego czasu odegrali kluczową rolę w walce z faszyzmem. Widocznie nie przeczytali oni jeszcze obowiązkowej lektury partyjnej, nazwanej niezbędnikiem historycznym lewicy, gdzie jest o tym mowa. Brakowi zainteresowania posłów kolejnej partii opozycyjnej zupełnie się nie dziwię, gdyż w czasach o których opowiada serial marychy nie uprawiano jeszcze w Generalnym Gubernatorstwie, a związki homoseksualne cieszyły się pełnią praw w obozach koncentracyjnych.

 

  Skąd wnoszę o owym braku zainteresowania? Z milczenia wyżej wymienionych wnoszę. I cieszę się, że świniami nie są i nie siedzieli w kinie. Mam nadzieję, że wytrwają i nie usiądą w kinie podczas premiery filmu Antoniego Krauzego o Smoleńsku. Ale z drugiej strony żywię poważne obawy, że się jednak ześwinią, bo w przeciwnym przypadku podczas premiery najnowszego dzieła mistrza Wajdy widownia może świecić pustkami...

 

  Nie dziwię się natomiast zainteresowaniu serialem, które wykazali posłowie największej partii opozycyjnej, bowiem oni z całą pewnością ujrzeli tam swoich przodków – faszystów.

 

  Przykro być świnią człowiekowi, który nie przepada za wieprzowiną. Ale pocieszeniem jest dla mnie nieoczekiwana łagodność wspomnianego na początku kolegi, który ostatnio ogłosił łaskawie: „niech każdy robi jak uważa”. Boję się tylko, że owe stwierdzenie może być cukierkiem przed egzekucją, jak to w/w serialu pokazano.

 

A swoją drogą, nie ma to jak walczyć ze świniami piekąc je na grillu. Patriotycznym i integracyjnym. Zainteresowanym polecałbym również pikietowanie świńskich farm. Oraz chlewów.

 

 

 

 

 

 

 

0
Brak głosów

Komentarze

ba, powiem więcej: wyzwana epitetami rodem z okupacji, dołączam do pikiety.

ŚWINIE NA RZEŹ!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365221

Z cyklu : TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE
tańczący z widłami, 20 czerwca, 2013 - 15:42
Wierszyk okupacyjny :

Wiedzą dobrze sąsiedzi,
Kto w niemieckim kinie siedzi:
Taka, co się mizdrzy, para,
Także paskarz i paskara,
Volksdeutsch, co nam jest za kata,
Głupi smarkacz i smarkata,
No i durniów tłumek duży,
Co niemieckim zbójom służy"

A do której z tych kategorii zaliczyć tłumek 3 milionowy, który z ciekawości zasiadł przed TV w 3 kolejne wieczory ?
Ja wiem, ale.............
Niech każdy/każda z tych sztuk "mięsa którego niektórzy nie lubą z grilla" , a która z rozdziawioną japą oglądała tego bzdeta zapyta sama siebie.

TYLKO ŚWINIE SIEDZĄ W KINIE

NIEPOPRAWNY INACZEJ

odpowiedz drzewo zgłoś naruszenie cytuj

Vote up!
0
Vote down!
0
#365242

Fajny pies :-)! Czy mógłbym też dostać taką świnię dla mojego? Byle nie grillowaną :-)))!

Pozdrawiam

PS. "Niech każdy robi jak uważa." Niech :-)))!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365250

Może 11 lipca, na Placu Trzech Krzyży?
Jakby się TzW dowiedział, co robiłam dzisiaj przez pół dnia, to dopiero miałby używanie.
Szukałam na youtube czegoś na temat ofiar ukraińskich. Nie chodzi o Polaków, którzy padli ofiarą Ukraińców, ale na odwrót. Skoro naliczono ich aż dwadzieścia tysięcy to muszą być jakieś ślady, jakieś fotografie, zapisy dokumentalne niemieckie. Cokolwiek.
Jak na razie nic, poza Akcją Wisła nie znalazłam.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365264

Jak dożyję do 11 lipca, chętnie. Ale jeśli upały potrwają, to nie dożyję, już jestem częściowo... zgrillowany ;-)

Pozdrawiam

PS. Sugerowałbym przejrzenie zawartości KARTY z całego okresu wydawania tego periodyku. Chyba coś byś znalazła. Ale tego niestety nie ma w sieci, trzeba posiedzieć w bibliotece. Doradzam też kontakt z działem edukacyjnym IPN, który mieści się na ul. Marszałkowskiej 21/25, przy Trasie Łazienkowskiej. Tel.22 576 30 06.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365270

Odrobina śniegu:

Prof. Teodor Kopcewicz stwierdził, że "klimat umiarkowany charakteryzuje się nieumiarkowanymi zmianami pogody".
Coś w tym jest, podobno wczoraj Wrocław był najcieplejszym miejscem w Europie!

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#365277

Bardzo dziękuję ;-).

PS. "...podobno wczoraj Wrocław był najcieplejszym miejscem w Europie!" Tylko nie zdradź tego miejscowej jaczejce PO, bo jutro będzie to wiadomość dnia w mainstreamie :-)))!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365278

niby do kurortu? ;)))
Proszę bardzo, niech kąpią się w Odrze. Ostatnio wezbrała i pozbierała trochę różności, czysta, że niech to...

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#365281

chyba jakaś nieświnia Cię lubi i ochoczo spałowała!

Pozdrawiam wspólnika w zbrodni oglądania świńskiego serialu ;)))

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#365227

... bo przecież nie napiszę bloger, z racji zerowego dorobku, zatem rzeczony komentator wykazał się, obok dogłębnej wiedzy historycznej, zaskakującą niechęcią do świń.

Idąc często prezentowanym tropem jego rozumowania, należałoby się zastanowić czy niechęć owa nie ma jakiegoś głębszego sensu. Np czy nie jest efektem tabu pokarmowego, co obok prezentowanej w avatarze menory turystycznej, otwiera pole do najdalej idących spekulacji.

;))))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365233

wprawdzie chyba już kiedyś o tym pisałeś, ale za każdym razem "menora turystyczna" mnie powala ;)))))))))))))
Świetne, pozdrawiam!
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#365235

I dodatkowo te sobotnie poczynki* ;))))

* - "poczynek", według Leszka Żebrowskiego, to w terminologii AL-owskiej biba w lesie, służąca zebraniu sił po ucieczce przez Niemcami lub AK, oraz okazja do spożycia łupów.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365246

Z drugiej jednak strony podobno chętnie konsumuje karkówkę podczas Patriotycznych Grilli Integracyjnych. To też otwiera pole do spekulacji... ;-)!

Może należy do Armii Kanibali, o której pisał Brixen ;-)???

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365252

All PIGs welcome ?

:)))))))))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365254

Chyba raczej "Herzliche Willkommen" ;-)?

Vote up!
0
Vote down!
0
#365255

Alles schweine herzlich willkommen ?

Bez sensu. Skrót nie pasuje.
Ale może być ;))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365256

Właśnie o to chodzi, że bez sensu :-)))!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365258

niektóre świnie umieją latać Ciekawe, czy to dlatego niektórzy miłośnicy świnek w postaci pieczystej też odlecieli? ---------------------------------------------- *Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.* *Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#365261

"And any fool knows a dog needs a home
A shelter from pigs on the wing."

:-)))!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365265

Bardzo cenna uwaga Adamie :)). Swojego czasu sam chciałem ten skrót wdrożyć do powszechnego rodzinnego obiegu.
Niestety, od lat na zaproszeniach widnieje PGI, tym bardziej, że nie tylko świnina wchodzi w grę, ale spożywana jest też wołowina, "rybina" a i ostatnio jak sugerujesz (a ja nie pamiętam) również konina.

IEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365317

Ja tam się nie znam, ale może lepiej byłoby PGR ? Prywatna Grupa Reakcyjna ?
Przy czym Reakcja nie w sensie doktryny politycznej, a akcji pozorowanej. Coś na kształt rekonesansu stacjonarnego, dywersji mniemanej, ofensywy na tyły, itp.

Widzę was jak tych dwóch seniorów z Muppet Show - na balkonie zawsze wór kutaśnych pomysłów, krytyka totalna, a jedyny ślad akcji to jak który wypadł w zacietrzewieniu z balkonu.

[quote=TzW]Na rany Chrystusa i Niepokalaność Matki Jego.
Tł namawia do do demonstracji.
Boże Jedyny w Trójcy Żywy.
Toć to wypisz wymaluj Tańczący z Widłami.[/quote]

Gdzie ? Co ? Jak ?
To ilu was jest? Bo ten jeden co go znam to prędzej odgryzłby sobie trzonek od wideł nim by namawiał kogo do akcji...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365355

Ja tam się nie znam, ale może lepiej byłoby PGR ? Prywatna Grupa Reakcyjna ?
Przy czym Reakcja nie w sensie doktryny politycznej, a akcji pozorowanej. Coś na kształt rekonesansu stacjonarnego, dywersji mniemanej, ofensywy na tyły, itp.

Widzę was jak tych dwóch seniorów z Muppet Show - na balkonie zawsze wór kutaśnych pomysłów, krytyka totalna, a jedyny ślad akcji to jak który wypadł w zacietrzewieniu z balkonu.

[quote=TzW]Na rany Chrystusa i Niepokalaność Matki Jego.
Tł namawia do do demonstracji.
Boże Jedyny w Trójcy Żywy.
Toć to wypisz wymaluj Tańczący z Widłami.[/quote]

Gdzie ? Co ? Jak ?
To ilu was jest? Bo ten jeden co go znam to prędzej odgryzłby sobie trzonek od wideł nim by namawiał kogo do akcji...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365364

Ten przesławny Ajent, tego Grilla, on nie ma czasu na oglądanie filmów.
On ma patent, na koszerną świninę ?!
A, tak z innej beczułki :
..... Pan, panie *TŁ*, ma te same wiadomości co ja, a to Pan jest Prezesem, a nie ja.
Jak to jest :-)))??
ps.
....ale kochają Pana te Pałkowniczki ?!!
pps.
... już kiedyś wyrokowałem :
Twój urok osobisty, kiedyś Cię "zniszczy" :-))

Vote up!
0
Vote down!
0
#365237

Co robić...

Człowiek akcji zawsze zyskuje dodatkowe punkty. Za akcją panny sznurem...

TŁ, razem ze swoim towarzyszem, tak się wstrzelili w otoczenie ambasady sowieckiej, jak Gan-Ganowicz w Jemenie.
Nie sposób konkurować tworząc głupie fotomontaże ;)))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#365243

Nie wiem, jak to jest, ale Cię pocieszę, że mój urok osobisty zniszczył mnie już dawno temu... ;-)))!

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365253

Witam klubowiczów,jako że ja też oglądałem tylko trzeci odcinek,więc jako w 1\3 świntuch,nie wiem czy szanowny tł
zechce przyjąć mnie do klubu.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365259

Już miałem napisać podanie o przyjęcie, ale się powstrzymałem.
Bo żaden ze mnie klubowicz skoro świniny na grillu nie oglądałem, a ni nie jadłem choćby jednym okiem i z ukrycia.
Truskawki ze śmietaną i z cukrem się wszak nie liczą, prawda?

Pozdrawiam i składkę członka wspierającego zostawiam na rzecz klubowiczów.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365284

Obiboku, przyznaję Ci niniejszym członkostwo honorowe. Za całokształt, ze szczególnym uwzględnieniem Twoich zasług w zwalczaniu turystyki łonowej :-)!

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365287

Coś mi tak się zdaje, że ktoś narobił w pieluchę tetrową, po przeczytaniu mojej ostatniej notki o kandydatce PO i jej środowisku ogólnie pojętym pomorskim środowisku z z Pomorskiego Domu Towarowego®.
Szkoda pieluchy kupionej zapewne w PDT® na kartki.
Przecież to tylko małe nic z ogromnej całości, którą w szczegółach opisuję i podpieram publikacjami prasowymi jaki i oficjalną korespondencja tak urzędową na najwyższym szczeblu jak i policyjno-prokuratorsko-sądową i z szmatławcami.

Pozdrawiam.

Obibok na własny koszt®

PS
Proszę "mych" nie kojarzyć z mychą muszki od sportu. ;-)
Onwk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365290

Obiboku, członkostwo honorowe otrzymałeś w konkretnej dziedzinie.

Twoje "skromne zasługi" na polu historii najnowszej doceniłem już wcześniej... :-).

PS. Za moich dziecięcych czasów PDT to był po prostu Powszechny Dom Towarowy, taka rodzima wersja Uniwiermagu (Uniwiersalnyj Magazin) ;-)))!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365291

Czasy się zmieniają. i dziś jak sam widzisz rządzi układ liberalno-republokańsko-konserwatywny tj. spółdzielczy (świetliko-gdański & doradczy sp. z o.o. z sopoćkowa) Dom Towarowy z Pomorza, stąd nazwa Pomorski Dom Towarowy, a także od skrótu Pan Donald Tusk, jak inni piszący tu o nim PDT.
Dziś jest to już agencja pełną gębą, na państwowych włościach, które zgodnie łupią, czasami też i przez córkę, która ma na imię Pomerania.

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

PS
Wszystkie nazwy i przymiotniki w cudzysłów proszę i wężykiem.
Onwk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365294

Rozeszły się świnie PO Polskiej krainie
Zabijemy świnie,narobim kiełbasy
Beńdziem mieli wyżerkę,na te trudne czasy.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365288

którą zatachałem w torbie turystycznej do Gdańskiej Stoczni Remontowej by mieć trwały produkt w czasie strajku w grudniu 1981 roku.
Oszczędzaliśmy je na czarną godzinę,
Jedliśmy miast tych przysmaków swojskiego wyrobu, kaszanki, wątrobianki i pasztetowe i rybę z puszek.
Nawet nikt ich nie skosztował, bo zostaliśmy spacyfikowani w dniu 16.12.1982 r.
Dziś jak patrzę po mordach tych, którzy nas wówczas w Gdańskiej Stoczni Remontowej im. Józefa Piłsudskiego pacyfikowali, to wygląda na to, że tym który się tymi moimi rarytasami obżarł jest dzisiejszy wiceminister MON gen. LWP/WP Waldemar Skrzypek, wówczas porucznik, dowódca kompanii czołgów.
Jak sam widzisz, to obżarł się do tego stopnia, że aż dostał świńskiego podgardla, po zżarciu moich wędzonek w słoikach ze szklanymi pokrywkami, na gumkę.
;O))

Pozdrawiam Marku, pozdrawiam serdecznie.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365292

W tamtych czasach, taka wędzonka, domowa... no nie, nie mogę nawet teraz czytać tego spokojnie.
Ale mi narobiłeś apetytu, a w domu nic z tych rzeczy, tylko jakieś mięcho w zamrażalniku.
No nic, wytrzymać do jutra... ;-)

Trochę odejdę od polityki. Kiedyś postanowiłam zrobić konfitury z wiśni, bo dostaliśmy ich całe wiadro. Konfitury ze sklepu to wiadomo: na jeden słoik przypada kilka wisienek, a reszta to słodzona i zabarwiona żelatyna albo krochmal, ze sztucznym aromatem.

Niestety, były wtedy kłopoty z kupnem alkoholu, a potrzebny był spirytus do zamknięcia twista na podciśnienie, wypompowanie powietrza (nie chciało się nam gotować słoików w garze).
Użyłam więc...spirytusu salicylowego. Pipetką na zakrętkę albo konfiturę, zapalić i zamykać. Jak bańki lekarskie.

Przychodzi jesień albo zima, z lubością otwieramy słoiczek z pysznościami - a tu w nos bije nieznośny zapach salicylu, bo na wszelki wypadek nie pożałowałam i nie cały się spalił.

Salicylem przeszła cała zawartość. Ja nie mogłam jeść, mąż - żeby mi nie zrobić przykrości albo żeby się nie zmarnowało - próbował, ale też zaraz dał spokój.
Zawartość wszystkich słoików trzeba było wyrzucić.

To tak młodym gospodyniom ku przestrodze...

Vote up!
0
Vote down!
0
#365298

Zamiast wyrzucać wystarczył by spinacz do suszenia na nosie, a żaden zapach nie zepsuje jedzenia.

;O))

The End,
bo jedziemy jak trolle tym naszym OT.

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365326

Chylę czoło tł, nisko chylę czoło.
Nie potrafię pojąć skąd u "abstynenta" świniny tyle wiedzy o świniach.
Nie przypuszczam, żebyś zdobywał ją bezpośrednio w chlewni jako świniopas, lub tym bardziej młodszy świniopas, obserwując jak świnie "kulturalnie" jedzą, jak beztrosko sypiają (często we własnych odchodach), jak się "łachają".

A więc skoro nie jako świniopas, to pewnie też nie jako knur i z pewnością w innej instytucji niż chlewnia.
Może więc chodzi o bibliotekę, archiwum lub kino ?
Tak, stawiam na kino.
------------

A teraz na poważnie.

W normalnym, demokratycznym państwie tł, to nie doszłoby do emisji tego oczerniającego nas Polaków, wojennego paszkwilu. A gdyby nawet, to producent i ZDF byliby ciągani za kłamstwo historyczne po sądach całego świata a nawet galaktyki, całymi latami.
Państwo Polskie nie dałoby żyć nikomu, od asystenta, kamerzysty, garderobianego, przez aktorów, scenarzystów, producenta i zleceniodawcę.........do ostatnich dni ich życia.
Niestety, nie żyjemy w normalnym państwie. Żyjemy w świecie pomiędzy ludzkimi świniami.
Czas oczyścić chlewnię. Wspólnie, razem...........pomimo drobnych osobistych animozji.

Inna sprawa, że stare wielkopolskie przysłowie mówi :

NIE TEN ŚWINIA CO PIERDZI. LECZ TEN CO WĄCHA.
Co z polskiego na nasze znaczy :
Nie ten zły co produkuje lecz ten co patrzy.

Pozdrawiam

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365312

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#365316

gość z drogi

ale czuję zmęczenie i potworny niesmak ,dlatego nie brałam udziału w dyskusji na temat dla mnie osobiście DRAMATYCZNY, urągający pamięci Polek i Polaków mordowanych przez Niemców...w czasie II Wojny Swiatowej..

Zastanawiam się jakby zareagował mój nieżyjący Prezydent Profesor Lech Kaczyński,gdyby żył...?

czy zbył by to milczeniem,czy nasi ministrowie pozwolili by na to by paszkwil poszedł w świat ?

upalny dzień,a ja sobie dumam nad tym, co by powiedzieli Dziadek Legionista,ktory zginął w obronie Warszawskiej Elektrowni...gdzie spaleni,nawet po śmierci nie mieli spokoju,ani grobów...? co powiedziałaby moja Babcia..?

i pytam sama siebie...czy będziemy milczeć?,czy  zareagujemy jak przystało na Polaków śmiertelnie obrażonych...bo ze putin i jego prasowi gieroje w rocznice okrągłą wmawiali Innym,ze jesteśmy winni II wojnie światowej,to na to solidnie odpowiedział im Prezydent Lech Kaczyński, ale ON zginął ...

Nasza piękna ,patriotyczna Elita razem z NIM.

./..bo np nie wierzę, ze Sp Pan Kurtyka milczał by....../

na nic nasze pisania w necie ..jak brzydko ,jak nieładnie...na prawdę na nic...

dopóki Naród nie tupnie nogą i nie POWIE,dosyć polskich obozów,dosyć robienia z nas przestępców,brudnych chłopów

ale to tupniecie musi usłyszeć syta  europka...i nie ważyć się na dalsze opluwanie NAS...

Niemcy rozbestwili się okrutnie,a dlaczego ? bo im na to pozwalamy...bo Ludzie nie krzykną jak w Brazylii,Turcji czy nawet w Bułgarii...dość...

nie liczmy na Zbrojewskiego,na Tuska nienawidzącego Polskości...nie liczmy na Sikorskiego ani na KoMOrowskiego,liczmy na siebie...

juz powinien być redagowany PROTEST,

juz powinniśmy się pod nim podpisywać...

przepraszam,że nie na temat "czy oglądałam ,czy nie...

ale ja już mam dość...dość ....serdecznie... 

 zostawiłam wcześniej dziesiątkę a teraz zostawiam prośbę...zastanówmy się jak zorganizować taki PROTEST,niech świat wie ,że się nie zgadzamy,że protestujemy i podpisami to potwierdzamy...Polonia w świecie też się na pewno włączy w taki protest...a wtedy Niemcy nie odważą się na takie filmy nigdy więcej....a gadki o wypędzonych Niemcach pewna erika odłozy na najwyższą półkę i nigdy już po nie nie sięgnie...razem ze swoją koleżanką angelą

pozdrowienia 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#365321

Protest? Nawet milion podpisów to byłoby za mało. Tu jest potrzebna wielka, zauważalna przez media, pokojowa demonstracja przed Ambasadą Niemiecką. Nie przed siedzibą ZDF, ale właśnie przed Ambasadą.

Sądzę, że tylko o. Rydzyk mógłby taką demonstrację skutecznie zorganizować...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365324

Bardzo trafny i trafiający w samo sedno komentarz w ramach odpowiedzi Lecha Zborowskiego dla @cbrengland na Salonie24 w całkiem innej sprawie.

[quote]„W tym wypadku nie mogę się z Panem zgodzić. Jeżeli chcemy zmienić spojrzenie innych na nas samych to musimy spojrzeć prawdzie w oczy i zacząć szanować siebie samych.
Śp. Lech Kaczyński doskonale to rozumiał i dlatego mówił, że, jeśli chcemy, aby nas szanowano to musimy nauczyć się szanować siebie(cytuje z pamięci, ale przekaz jest właściwy).
My nie tylko nie musimy, ale też raczej nie bardzo możemy edukować Europe czy świat (cokolwiek to oznacza).
My musimy przekonać samych siebie, że prawda (zwłaszcza ta historyczna) jest jedynym fundamentem, na którym można budować przyszłość, jeśli nie chcemy, aby sie ona później na nas zwaliła.
Inne nacje nie biegają za innymi żeby ich do czegoś przekonać.
Inne nacje są dumne ze swej historii i ta dumę dają innym odczuć.
I to wystarczy.
Jak będziemy mieli ta zauważalna i wyczuwalna przez innych dumę narodowa to potem możemy podrzucać tez kolejno rożne ważne fakty świadczące o naszym społecznym bogactwie?
Najpierw musimy jednak powstać z ziemi i podnieść Głowy.
Do tego potrzebna jest jednak wiedza o nas samych.
Bez przeszłości nie mamy przyszłości, czy to w Europie czy w Gwatemali.
Najpierw musimy odzyskać własna tożsamość i zacząć czuć dumę, bo wbrew temu, co nam się wmawia - mamy, z czego być dumni!

Pozdrawiam
Lech Zborowski”[/quote]

WZZW 224 | 20.06.2013 03:15

http://wzzw.salon24.pl/514824,lech-walesa-czyli-najwieksze-klamstwo-sierpniowej-rewolucji#comment_7794753

UWAGA:
Została dokonana przeze mnie korekta polegającą na dostosowaniu tekstu by był z polskimi znakami, której dokonałem bez zgody Autora - Lecha Zborowskiego.

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365328

Dzięki Obiboku. Komentarz Lecha Zborowskiego pasuje tu doskonale!

Vote up!
0
Vote down!
0
#365330

Przepraszam, lecz ja się w ogóle nie dziwię, że niemieckie POmioty po dziadku z wąsikiem pod nosem nakręciły taki, a nie inny antypolski paszkwil.
Skoro sami gloryfikujemy takich ja bolszewickich agentów, jak choćby Sławomir Petelicki, którego co poniektórzy rzekomo „nasi” robią z niego od paru lat rzekomo polskiego patriotę, bohatera czy człowieka „honoru” puszczając w niepamięć jego komunistyczne zasługi i qrestwo, jakiego dopuścił się względem Polskiego Narodu swoją wiernopoddańczą służbą rosyjskiemu sowieckiemu okupantowi.
Tak, więc nie okazujmy dziś zdziwienia temu antypolskiemu gniotowi, który tych zbrodniarzy niemieckich walczących na wszystkich frontach II WŚ rzekomo w obronie ich niemieckiej ojczyzny.
Ciekawe, że czynią to zawsze jak i obronę dokonują na cudzej ziemi, a nie swojej ziemi i z dala od swojego Faterlandu czy Heinematu.
Niestety, ten paszkwil sami sobie uprosiliśmy, jako upadły naród, który wstydzi się swoich dumnych i bohaterskich przodków, z których nie jeden kraj na świecie byłby dumny i obnosił się z nimi po salonach całego świata. A tymczasem, co widzą i słyszą nasze dzieci i nasze wnuki, psycholi spod tęczowych prześcieradeł Kaliszów, Biedroniów, psich kotów, kocich knotów, czy babo-fleków z uciętym przyrodzeniem.
Czy taka ma być ta polska ziemie, polska kultura, polska rodzina, polska historia i pamięć o odważnych i dumnych Naszych przodkach, którzy życie swoje często bardzo młode Polsce i Polakom oddali?
To My, jako Polski Naród (nawet nie wiem czy nie popełniam błędu pisząc dziś z dużej litery i naród i polski?) zasłużyliśmy i zapracowaliśmy na ten niemiecki paszkwil.
Tam wszyscy bez wyjątku, także i ja sam, choćby przez zaniechanie i nienależytym wypełnieniem polskich obowiązków mamy swój chciany czy niechciany wkład i udział, bo daliśmy tej bandzie wyznawców św. Magdalenki i modlących się przy okrągłym ołtarzu zwanym potocznie ich „okrągłym stołem” doprowadzić do upadku polskiej państwowości i morale Narodu Polskiego.
Skoro bandytów i agenturę sowiecką nie rozliczyliśmy przez minione 24 lata, to nie dziwmy się, że na tak chromy i kaleki „naród polski” wchodzi każdy, kto tylko chce na jego grzbiet, dumę i honor wleźć, bo może już nie posiada zdolności honorowej, a dumnymi przodkami się wstydzi, brzydzi i gardzi.
Kto taki Naród będzie poważał skoro On sam siebie uszanować nie potrafi?

Pozdrawiam.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365331

Racja. Ale racja to za mało. Niemcy mogą robić, co chcą. OK, ich prawo. My natomiast - państwo, naród, społeczeństwo - powinniśmy na działania Niemiec (i nie tylko) reagować we właściwy sposób. Na obecne państwo nie ma co liczyć. Liczmy więc na siebie. I nie ma co rozdzierać szat. Jest jak jest.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365332

Święte słowa. Powtarzane przez niektórych od dawna.

NIE LICZ NA X( NIC), LICZ NA SIEBIE,

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365339

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#365341

niewiele wskóramy.
Taki, czerwono drukowany tytuł, działa niczym obuch i na pewno nie podnosi na duchu:

"Piwo pod chmurką" powinno być legalne? "Jesteśmy narodem chamów i nie byłoby umiaru"

to tylko z dzisiejszego dnia, a przecież codziennie wmawiają nam - Polakom, że jesteśmy niewiele warci.
Nie tylko niemiecką ambasadę trzeba odwiedzić.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365334

Widzisz dobra Kobieto, nauczyłem się wykorzystywać tych matołków do swoich celów.
Wiesz @Matko, za czym oni wszędzie pobiegną?
Na newsem, za mamoną, za sekunda sławy i w końcu za blichtrem i świecącymi paciorkami, a tego tu i teraz jest wszak dostatek.
Gdy z nimi oficjalnie i bezpardonowo nie przebierając w środkach walczyłem, przegrywałem, bo trudno mi było udowodnić, że jednak to ja garby nie miałem i nie mam.
Teraz po prostu ich wprowadzam na minę i czekam i patrzę z daleka, a także bacznie obserwuję ich reakcję, bo to oni będący w amoku ukrywając swoje niegodziwości sami wywlekają je na światło dzienne.
Ponadto, dziś w III RP vel. II PRL, czy jak inni mówią PRL Bis, zanikła solidarność współplemienne, którą o ile jakakolwiek jeszcze jest, to i tak legnie w gruzach za ochłap, za cukierka, tak w duży, rzecz jasne piszę o tym w ogromnym uproszczeniu.
Zaś ci, co kradną będąc na urzędach nie mają tzw. jaj, a także tracą głowę, a nawet nie mogąc pogodzić się z czyjąś decyzją postanawiają umrzeć ze strachu na zawał serca przed osobistą odpowiedzialnością.
Co z tego, że swego czasu byłem w jednym z pism procesowych innego złodzieja oskarżony o to, ze jego kolega od złodziejki postanowił umrzeć?
Nawet sędzia odczytująca na mój wniosek wskazany fragment tego pisma procesowego, to czytając go nie mogła ukryć uśmiechu, ironii i rozbawienia z tak użytego sformułowania prze złodzieja w piśmie procesowym, jak to, że jego kolega złodziej z tej samej złodziejskiej bandy w białych kołnierzykach nie mógł pogodzić się z decyzją @Obiboka na własny koszt, że wziął i zmarła na zawał serca."

Pozdrawiam serdecznie.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365349

Na rany Chrystusa i Niepokalaność Matki Jego.
Tł namawia do do demonstracji.
Boże Jedyny w Trójcy Żywy.
Toć to wypisz wymaluj Tańczący z Widłami.

Tł. Czyżby wreszcie Wniebowstąpiony przez Ciebie przemówił ?
----------------

P.S. ZDF należy wypowiedzieć licencję na nadawanie na terenie RP.............i demonstrować, demonstrować aż do skutku

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365335

...

Vote up!
0
Vote down!
0
#365336

gość z drogi

 z milionem podpisów...

TO jest TO...

a więc pozostaje pytanie,który ośrodek Zdrowego Rozsądku mógłby sie tym zając...?

bo na słuzby dyplomatyczne naszej Najjaśnieszej Rzeczpospolitej Polski  jak na razie nie ma co liczyć

to już wiemy...i to na pewno ...

serdecznie pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#365401

To już są szczyty. Jaki milion podpisów ?
Patrzących jak "pogłowie" w niebo było przecież 3 mln z hakiem. Czyżby 2/3 nagle się zawstydziło siedzenia w kinie ?
Oczekuję od "kinomanów" konsekwencji i trzech milionów podpisów. Jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć i B.

A to już jest naprawdę szczyt szczytów, graniczący ze szczytowaniem.
TzW nie jest już osamotniony w nawoływaniu do pikiet, protestów i pokojowych demonstracji. Przyłączył się do niego tchnięty zapewne ręka Ducha Świętego bojownik i krzewiciel dobrego imienia Polski w świecie, sam Tł.
Teraz i on nawołuje do demonstracji słowami, cyt :
"Tu jest potrzebna wielka, zauważalna przez media, pokojowa demonstracja" kon. cyt.
Cieszy mnie, że i Ty gościu z drogi dałaś się wreszcie przekonać do demonstracji i czynnych protestów , zastępujących rzewne śpiewy i procesje starców.

Pytasz, kto mógłby się tym zająć.
Według mnie na pewno nie PiS. PiS ma siedzieć cicho i się nie wychylać.
Zająć tym powinni się Narodowcy przy współpracy i oficjalnym proteście złożonym przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365423

Zalecoł mi się oj z Pierzyn świniorz,
i co niedzielę tu do mnie przylozł.
I choć padało, choć było ślisko, to się przywlekło to świniorzysko,

...

Jak my się mieli ze sobą cieszyć,
to on się musiał do swych świń się spieszyć.
I choć padało, choć było ślisko, to uciekało to świniorzysko

Vote up!
0
Vote down!
0
#365425

:)NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365428

Narodowcy, powiadasz? Tylko, że ja straciłam do nich zaufanie po tym, jak opisali mnie w Polskiej Myśli Narodowej jako "agentkę hasbary".
Z takim "rozeznaniem terenu", ci ociemniali ludzie daleko nie zajdą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365426

gość z drogi

To powinno być pospolite ruszenie w obronie czci swych Ojców i Matek...i nie pod żadnymi sztandarami,bo nie 

tylko pod Flagą Narodową Polską...cała Polska...nie koterie,nie fotele i foteliki..nie partie .lecz

Cała Polska a  Młodzi..to nasza przyszłość i Ich też...

a więc Starsi i Młodzi...razem...

pozdrawiam 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#365432

Pospolite ruszenie jak najbardziej ale pokojowe pospolite ruszenie.
W przeciwnym razie ten członek (partii) o idiotycznym imieniu Donald miałby wspaniały pretekst, żeby wprowadzić zamordyzm i delegalizację niewygodnych "instytucji".

No ale dość teoretyzowania (dopołudniowego). Czas podsmażyć kurczaczka (podsmażony lepiej dochodzi na grillu) i przygotować sałatki, bo w brzuchu burczy....a do walki potrzeba będzie sił.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365443

.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365447

Co by się dzisiaj działo, po emisji tego szwabskiego knota, gdyby Oni żyli?
Ja myślę, że w ogóle nie doszłoby do produkcji tego filmu, a jeśli już, to inaczej by wyglądał polski wątek.

Nie tylko my zaciskamy teraz pięści w bezsilności. Lemingi czują podobnie i może w końcu przestaną kpić, że nikomu nie zależało na usunięciu Prezydenta, bo nikt nie miał interesu w tym, by zniknął z polityki europejskiej.
Śmierć Lecha Kaczyńskiego i szeregu innych "państwowców", otworzyła drogę takim jak ci, których reprezentują promotorzy filmu.
Teraz dopiero widać, kogo w Polsce zabrakło.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365327

gość z drogi

masz rację...jest w życiu zawsze taki moment,gdy można stanąć razem w proteście jeden obok drugiego...Polak obok Polaka ,

wielką Nadzieję wiąże ze środowiskiem Młodych ...wszak, jak trzeba są świetnie zorganizowani,co nie raz już pokazali...

mimo nadchodzących wakacji,są szanse...może być nawet Wrzesień...symboliczny Wrzesień...

i wtedy Manifestacja pod Ambasadą niemiecką jak najbardziej na miejscu...

i nie tylko w Polsce ,ale wszędzie TAM ,gdzie film będzie wyświetlany...

Najwyższy CZAS,byśmy sami zaczęli dbać o Polskę o Jej honor...nie oglądając się na tego,co Polskość uważa za nienormalność...

Nie żyje Nasz Prezydent..nie żyje Matka Solidarności i CI,którzy chcieli się pokłonić cieniom zamordowanych Polaków 

jak spojrzymy IM w oczy,gdy przyjdzie nam przekroczyć drugą stronę tęczy...?

co IM powiemy my, Ich spadkobiercy...?

jak odpowiemy na pytanie dlaczego nie broniliśmy naszej Godności przed niemiecką propagandą...

Tak

Niemiecką propagandą ,co raz bezczelniejszą ..obrażającą .Nas,Naszych Ojców i Nasze Matki...

Oni juz nie żyją ,nie mogą się obronić,więc teraz nasza kolej

serdecznie pozdrawiam 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#365404

skoro o gen. Sikorskim piszesz per faszysta?
w jakim jestes strasznym bledzie piszac

" posłowie największej partii opozycyjnej, bowiem oni z całą pewnością ujrzeli tam swoich przodków – faszystów."

jesli mienisz sie byc historykiem - nie tlumacz tego po raz kolejny jako sarkazm....
Otwartym tekstem ( bez cudzyslowow) piszesz ,ze ojcowie poslow PiS byli faszystami - no przeciez pisząc w ten sposob:
1} moze cieszysz sie ukrycie i dolaczasz do producentow tego niemieckiego paszkwila uznajacych wlasnie Polakow za takic wstretnych ? Kto wie?
2 ) cytowany tu L.Zborowski - wlasnie czy kleczac i obrzucajac inwektywami typu faszysta sami siebie - POLAKOW - nie daje sie dowodow, ze wlasnie klęczą , bo nie potrafia siebie uszanowac? I sami sobie pluja w geby np slowem faszysta ?

3)za obraze np matki pewnym slowem NIKT normalny nie mowi a moja matka to ku...a, tylko wali przeciwnika w morde - wlasnie po to by bronic czci swojej starszej !
Wiec w swietle tego nie rozumiem jak mozesz pisac o porzadnych Polakach per faszysci.
Ja tego nie przyjmuje,w zaden sposob.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365344

Emir, Ty się puknij w czółko! Jeśli nie rozumiesz konwencji tekstu, to trudno. Żegnam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365345

.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365424

Należy zdawać sobie sprawę, że niemiecki, nazistowski serial "Matki, żony i kochanki, fatry, tatki i gagatki" jest nie tylko paszkwilem wojennym, mającym za zadanie trwałe zafałszowanie historii, jest również kością rzuconą przez obecną władzę społeczeństwu polskiemu, żeby miało co obgryzać i nie zajmowało się tematami gospodarczymi i ekonomicznymi.

Ale my tę kość, pomimo wiedzy, że to rzucona nam kość, powinniśmy podnieść i ją zneutralizować, zutylizować.
W tym celu należy stworzyć komisję ekspercką, składającą się z polskich historyków specjalizujących się w historii II WŚ., którzy komisyjnie wyłowią i zanotują każde zaprzańskie słowo i każde historyczne zakłamanie sytuacyjne z w/w gniota pseudo historycznego.
Znalezione przeinaczenia i zakłamania powinny zostać zebrane w formie raportu i opublikowane.

Na przewodniczącego wspomnianej KDSOHN (Komisji Do Spraw Odkłamywania Historii Nowożytnej) proponuję powołać pana TŁ.
Mówię to zupełnie poważnie i z całą odpowiedzialnością.
W kwestiach historycznych mam do niego spore zaufanie. A co najważniejsze nawoływaniem do pokojowych demonstracji(szkoła TzW) zasługuje na mój mandat zaufania społecznego.

PS. Skrót nazwy komisji jest nieprzypadkowy. W ich załgane matki i ojców, uderzy nasz SOHN (syn)

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365436

.

Vote up!
0
Vote down!
0
#365440

Zapewne popełniam błąd, włączając się do tej ciekawej debaty, ale nie chciałbym być oskarżony o (bierny) współudział w przygotowaniach do przestępstwa, których jestem świadkiem, ani o głupotę większą, niż moja rzeczywista.

Nie mam pretensji do osób które wypowiadają swe sądy ocenne bez znajomości przedmiotu oceny, bo taka jest dziś uroda nie tylko internetowych dyskusji - w Polsce, i gdzie indziej -
a "przy kompie, skryty nickiem, bywa ostrym zawodnikiem" kto zechce.

Kiedy jednak ewentualnym (mało prawdopodobnym, ale możliwym) rezultatem publicznej wymiany poglądów ma być realny skandal
polityczny, mogący stać się nie tylko przynętą, ale karmą dla obecnych i czynnych w Polsce, acz niekoniecznie polskich mediów, słowa trzeba dobrze ważyć, nim staną się kamieniami.

Moje słowa wagę mają niewielką, ale z pewnością nie mniejszą
od słów ludzi którzy nie oglądali ani filmu telewizyjnego,
którego emisję uważają za rację dostateczną dla ulicznej demonstracji, ani rzeczywistości. którą ów film pokazuje tak, jak pokazuje.

Potrafię i mogę porównywać obraz filmowy z realiami tamtej epoki, która dla większości żyjących jest wyłącznie albo głównie obrazkiem (a na ile wiernym, ocenić im trudno).

Ponieważ jednak bardziej interesuje mnie współczesność i przyszłość Polski, a relacje polsko-niemieckie uważam za równie ważne jak relacje polsko-rosyjskie, pozwalam sobie zauważyć, że adresatami protestów patriotycznych w takich kwestiach nie powinni być ani producenci ani zleceniodawcy produkcji propagandowych gniotów czy arcydzieł rosyjskich, niemieckich czy "amerykańskich", ale ich dystrybutorzy na obszarze polskiego państwa, w jego "przestrzeni medialnej", a przede wszystkim osoby odpowiedzialne za tzw. ład w owej przestrzeni i w państwie.

To, co dzieje się w krajach ościennych i dalszych nie musi się nam podobać, ale zmienić tego przy pomocy manifestacji ulicznych nie zdołamy (możemy natomiast żądać pomocy pana ministra Sikorskiego, lub jego dymisji}, skoro nie udaje się tą lub inną drogą wyegzekwować rzetelnej służby Ojczyźnie od współobywateli odpowiedzialnych za aktualny stan polskiej nauki, oświaty i kultury niezależnie od tego, czy są urzędnikami państwowymi, wolnymi twórcami, czy (he he) niezależnymi dziennikarzami.

Antypolonizm nie jest, niestety, wyłączną domeną obcych.

Niemcom udało się pokazać jak maciupeńka, nieporadna i jak obolała była Tysiącletnia Rzesza w latach, gdy ruszała na podbój całego świata, zagarniając pół naszego kontynentu, i jak cierpieli Bogu ducha winni Niemcy, nim nadszedł czas Norymbergi.

Dlaczego Polacy nie spróbowali pokazać wielkości narodu wówczas podbitego, mordowanego, ograbianego i wypędzanego, a jednocześnie broniącego na wszystkich frontach świata swojej i cudzej wolności -w imię świętej miłości kochanej Ojczyzny, nie Niemców i nie Rosjan trzeba dziś pytać.

Nic w tym dziwnego, że zbrodniarze próbują się oczyścić; dziwne, że w zapomnienie idą ofiary i bohaterowie, o których niewiele wiedzą własne dzieci, a wnuki nie mają pojęcia - i nie jest to bynajmniej ich wina.

Od strażników pamięci mamy prawo i obowiązek wymagać więcej
niż od propagandystów na służbie obcych imperiów, bo nie mamy poza pamięcią niczego, czego warto bronić i strzec - a jej strażnikiem jest - powinien być - każdy.

Przepraszam za patetyczny ton, ale za wiele mam w głowie takich scenariuszy, których nikt nie napisze, i z których nigdy żadnego filmu nie będzie, a wszystkie są tak barwne i tak przejmujące jak polskie losy w minionym stuleciu, i tak prawdziwe, jak zbrodnie, krzywdy i cierpienia, jak śmierć -
nieukarane; nienaprawione; nieukojone; nieodwracalne i - nieopowiedziane.

Nie wiem, czy takie filmy, które o niejednej z polskich rodzin mógłby zrobić pan Kutz czy pan Wajda, należałoby pokazywać dzieciom niemieckim, rosyjskim, ukraińskim albo litewskim; o tym powinni zdecydować ich rodzice; ale nie mam wątpliwości, że polskie dzieci oglądać takie filmy i seriale powinny jak najczęściej, bo wiele trzeba im opowiedzieć i pokazać, jeśli mają zrozumieć, na czymże to polega polska normalność, żeby móc normalnie żyć.

Tego chyba wszyscy powinni sobie życzyć.

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Tatkowski

#365478

Szanowny Panie, byłbym usatysfakcjonowany, gdyby moje państwo zechciało zareagować. Gdyby Pan Prezydent znalazł okazję do choćby jednej wypowiedzi pod adresem fałszerzy historii. Lub Pan Premier, bowiem głos niższych w hierarchii urzędników państwowych nie wydaje mi się wystarczający w obliczu problemu tej skali. Tylko prostą, czytelną i krytyczną wypowiedz najwyższych czynników państwowych uznałbym za wystarczającą. Bowiem tylko ona miałaby szansę dotrzeć do światowej opinii publicznej. Wypowiedz, proszę Pana, a nie jakieś działania retorsyjne.

Ale takiej wypowiedzi się nie doczekamy, śmiem twierdzić...

Właściwym adresatem pretensji nie jest - jak dla mnie - emitent serialu, ale jego producent. A jego producent to de facto państwo niemieckie. Status formalno-prawny ZDF nie odpowiada ściśle polskiej definicji telewizji państwowej, niemniej jednak jest to bez wątpienie TV publiczna, utrzymywana z dotacji rządów poszczególnych landów.

Ponieważ w konkretnych warunkach społecznych III RP nie można liczyć na skuteczność innych form wyrażenia dezaprobaty i protestu, np. bojkotu produktów niemieckich, to publiczna manifestacja przed dyplomatycznym przedstawicielstwem państwa niemieckiego wydaje mi się jedyną możliwą do zrealizowania formą wyrażenia tychże.

Manifestacje przed przedstawicielstwami dyplomatycznymi są normalnym, powszechnie akceptowanym elementem tej kulawej demokracji (światowej), w której przyszło nam żyć.

Pretensje do władz PRL i III RP o totalne zaniedbanie polityki historycznej są tyleż zasadne, co całkowicie jałowe w sytuacji, gdy serial ZDF zostanie przypuszczalnie sprzedany do ok. 60 krajów na całym świecie i tam wyemitowany.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#365484

Każdy kij ma dwa końce, każdy nóż ma dwa ostrza, każdy medal ma dwie strony itd., itp !

Otóż... Dookoła słychać, że Polacy są cierpiętnikami i obnoszą się z tym swoim cierpiętnictwem jak z jajem, jak z relikwią itd. Mawia o tym (często) np. pan prezydęt, często nie wprost zarzucając ale delikutaśnie na miarę manier glancownika żyrandoli sugerując arcyboleśnie. Mawia pan premier (pomijając jego sztandarowe "polskość to nienormalność"), ostatnio garniturami - swymi i ministrów oraz kieckami premierowej - to cierpiętnictwo liżąc jak sushi z ekskluzywnych zakamarków jeszcze bardziej ekskluzywnych "hostess"...

"Moi coś tam coś tam"... Szanowni Państwo - serialik udowodnił, że największymi cierpiętnikami Europy są... Teutoni ! A precyzyjniej ujmując - w czasie i przestrzeni - ich hitlerowscy potomkowie !
Nie nazistowscy bo "nazizm" to zwykły lapsus linguae, a dokładniej bękart lingwistyczny, z którego korzystają dziś i na którym żerują współcześni POLITYCY, narzucając światu narrację, że "nazizm" to nie to samo co hitleryzm i nie ma z nim nic wspólnego.
Cóż za wygoda jeśli "chwyci"...
Korzyści wymieniać nie będę, ale i palcem pokazywać np.polskich pachołków bauerki Angeli nie będę bo URM ma swego ciecia (etatowego) od czyszczenia premierskiego szaletu.
...Dlatego np.dziesiątki usmarkanych Hansów z "Antify" przyjechały do Polski w listopadzie 2011 by odreagować swe szwabskie cierpiętnictwo za człowieczeństwo Übermenschów z trupią czaszką i znakiem SS na mundurach. Ich grossmutterki i grossvaterów...

.......

Ja w ogóle się dziwię, że termin "nazizm" zdominował europejskie języki w mowie i piśmie, co widać również na portalu Niepoprawni.pl.
Oczywiście biorę odpowiednią poprawkę i dostrzegam kiedy używany jest w aspekcie karykatury czy ironii ale niestety zauważam, że "białe rękawiczki" wiodą prym nad nazywaniem rzeczy po imieniu.
Krótko mówiąc - tendencja zastąpienia niewygodnego terminu "nazizmem" stała się normą i jewropejscy "inżynierowie" odnieśli pełny sukces nie tylko w Polsce.

Zaczęło się od "polskich obozów koncentracyjnych". Spaliśmy... Teraz mamy "nazistów" zamiast hitlerowskich oprawców... Czy się dziwić, że Jaruzelski i Kiszczak to ludzie honoru ?
"Sami sobie zgotowaliśmy ten los"...
Dość spania, Polsko !

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#365550

Zawłaszczanie historii nowożytnej, zgodnie z wytyczoną polityczną linią europejskiej "poprawności historycznej" przechodzi w przyspieszoną fazę.
Po książce "Sąsiedzi" przyszło jednoodcinkowe "Pokłosie", po "Pokłosiu", niemiecki, nazistowski paszkwil wojenny "Nasze załgane matki, nasi zbrodniarze ojcowie", w formie serialu.
Logika eskalacji tematu skłania do refleksji, że za jakiś czas ktoś (?) nakręci 1000 odcinkowy serial, sagę, która będzie prała mózgi lemingom na całym świecie dzień w dzień jak "Izaura".
Oczywiście Izaurą będą Żydzi i Niemcy, bici, poniżani i zastraszeni a Polakom pozostanie rola okrutnika Leoncio.

Brak naszej, społecznej (na państwową nie ma co liczyć) zdecydowanej reakcji na próby wykreowania w świadomości opinii światowej, dwóch wojennych ofiar (Żydzi i Niemcy) i jednego kata (Polacy), spowoduje z pewnością bezkarną i rozpasana produkcję następnych medialnych potwarzy.

Po Żydach do grona wojennych męczenników chcą przyłączyć się Niemcy, rozpamiętując swą "martyrologię" i w swej konsekwencji nie cofną się przed niczym.

Nie wykluczone też, że filmowcy zaatakują nas teraz od wschodniej flanki, kręcąc film o "Polskich obozach zagłady" jeńców rosyjskich po wojnie 1920r. Lub flanki wschodno-południowej, opowiadając o tym jak Polacy mordowali Ukraińców na Wołyniu.................czy możemy na to pozwolić ?

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365588

Jak nożyczki na stole po weń uderzeniu, jak gong, który dostał z pałki odzywają się znów wyciszacze nastrojów.
W pierwszej chwili, gdy przeczytałem słowa :
"przygotowania do przestępstwa" (w rozumieniu, przygotowania do pokojowej demonstracji), myślałem, że to cytat z faceta o idiotycznym imieniu Donald, lub fragment przemowy Głównego Komendanta Policji, ewentualnie jakiegoś antyterrorysty.
Ale nie, sentencję tą wygłosił stateczny, pogodny matuzal.

Dziwi mnie niezmiernie nazywanie niezbywalnego prawa obywateli do zademonstrowania swojego niezadowolenia PRZESTĘPSTWEM, tym bardziej gdy słowa te wypowiada ceniony humanista i demokrata.

Nie będę wypowiadać się teraz nad sensownością i możliwościami oprotestowania zleceniodawcy, producenta i dystrybutora (pewnie należałoby oprotestować ich wszystkich), natomiast podkreślę raz jeszcze, nazywanie prawa obywateli do pokojowych protestów PRZESTĘPSTWEM zaskakuje.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#365513

Bak by też tylko sam sobie udzielił na te wszystkie pytania odpowiedzi, ale tak z ręką na swoim sercu i sumieniem w lusterku.
Choćby i podczas porannej toalety, a mężczyźni przy goleniu.

[quote]Rachunek sumienia polskiego polityka - Antoni Bratkiewicz

I. Czy zawsze pamiętałem i tym się kierowałem, że Dobrem najwyższym jest sam Bóg oraz że moja miłość - zarówno ta do Ojczyzny, której służę, jak do osób bliskich, jak do siebie samego - ma być poddana miłości do Boga? Czy świadczyło o tym moje postępowanie wobec Polski i wobec bliźnich?

Czy uznaję, że Polska powinna być miejscem rzeczywistego królowania Jezusa Chrystusa? Czy zabiegałem o to, by prawa mojej Ojczyzny zgodne były z nauką Ewangelii? Czy należycie poznałem naukę Kościoła w sprawach, które dotyczą mojej pracy, i czy modliłem się o światło Ducha Świętego w rozeznaniu prawdy i dobra wspólnego?

Czy nie działałem przeciwko prawom Kościoła Świętego i osób wierzących? Czy nie nadużyłem instytucji Kościoła lub zaufania osób wierzących do działań niegodnych Ewangelii?
Czy rozwiązanie spraw mi powierzonych, a zwłaszcza tych trudnych, polecałem Bożej Opatrzności? Czy sprawy Ojczyzny oraz moich Rodaków stale polecałem Matce Bożej, Królowej Polski, Aniołom Stróżom oraz Świętym, których Bóg zechciał powołać z naszego Narodu? Czy modliłem się za dusze zmarłych Rodaków? Czy nie zapomniałem o modlitwie za wrogów Ojczyzny?

Czy wobec spraw, które po ludzku wydają się beznadziejne, nie opuszczałem rąk i czy zawsze pokładałem ufność w Opatrzności i Miłosierdziu Bożym?

II. Czy należycie uczyłem się rzeczy niezbędnych dla dobrego pełnienia służby publicznej? Czy poznawałem wytrwale sprawy Ojczyzny, którą mojej współodpowiedzialności powierzył dziś Bóg? Czy poznawałem jej dzieje i kulturę, jej współczesne problemy? Czy nierozważnie nie sięgałem po odpowiedzialność za sprawy, do udźwignięcia których nie jestem przygotowany?

Czy zawsze okazywałem wdzięczność i szacunek mojej Ojczyźnie? Czy wobec potwarzy broniłem czci Polski? Czy zawsze zabiegałem o to, by nie były naruszane prawa Polski i jej obywateli? Czy nie okazałem uległości lub bierności wobec zła? Czy w służbie Ojczyźnie nie byłem opieszały lub lękliwy? Czy nie traciłem czasu danego mi przez Boga?

Czy nigdy nie pragnąłem dla mojej Ojczyzny osiągania dóbr kosztem innych narodów? Czy nigdy nie zrezygnowałem z dobra mojej Ojczyzny i moich Rodaków w imię usłużenia innym narodom?

Czy zawsze pamiętałem, że moje postępowanie ma być wzorem wierności Bogu i Polsce? Czy moje postępowanie nie było przyczyną zgorszenia? Czy moje postępowanie nie było przyczyną niegodziwego postępowania osób, które mi zaufały, lub osób ode mnie zależnych?

Czy owocem mojego działania jest pokój społeczny, czy też spory, a może i krzywdy, wyrządzone Ojczyźnie i bliźnim? Czy pamiętałem, że jedność społeczna jest owocem łaski Bożej i czy nie przeszkadzałem łasce Bożej, dążąc za wszelką cenę do przeprowadzenia swoich własnych zamiarów lub do wywyższenia siebie ponad bliźnich?

Czy w celu zdobycia władzy nie posługiwałem się kłamstwem, oszustwem, obmową lub oczernieniem, fałszywymi obietnicami, kradzieżą? Czy nie podejmowałem działania w służbie publicznej pod wpływem chciwości, zawiści, gniewu, pychy?
Czy nie przypisywałem sobie cudzych zasług? Czy nie zmarnowałem dobra będącego owocem pracy moich bliźnich? Czy nieroztropnym i pochopnym postępowaniem nie naraziłem dobra Ojczyzny i dobra Rodaków, które zostało powierzone mojej pieczy?

Czy nie przełożyłem dobra własnego lub grupy, do której należę, ponad dobro Ojczyzny oraz ponad dobro ludzi, których sprawy powierzono mojej pieczy? Czy nigdy nie traktowałem urzędów mojej Ojczyzny i związanych z nią przywilejów jako łupów do zdobycia? Czy nigdy nie uzależniłem mojego postępowania od osób, które tak traktują Polskę i jej urzędy?

Czy są sprawy, w których zawiniłem wobec Polski i moich Rodaków i które powinienem naprawić? Czy już to uczyniłem? Czy przepraszałem Boga za winy własne i Rodaków wobec Niego i Ojczyzny? Czy dziękowałem Bogu za dobro, którym jest Ojczyzna? Czy modliłem się o Boże błogosławieństwo dla niej i o spełnienie przez Polskę woli Bożej?

III. Czy uczyniłem wszystko, co w mojej mocy, by poznać, czego Bóg oczekuje ode mnie w mojej służbie Polsce?
Czy jestem wewnętrznie gotów czynić to, czego Bóg oczekuje ode mnie, nawet jeżeli to nie przyniesie mi powodzenia, a nawet gdy w ludzkim rozumieniu przyniesie mi to szkodę? Czy jestem gotów zrezygnować z moich własnych dążeń, gdy dojdę do przekonania, że nie służą one Polsce i Polakom? Czy uczyniłem tak kiedykolwiek?

Czy kierowałem się raczej wyobrażeniem dobra, które mógłbym uczynić dla Polski, czy raczej wyobrażeniem tego, kim chcę być w Polsce i co chcę od niej otrzymać? Czy kierowałem się raczej wyobrażeniem tego, co ja sam chciałbym, aby stało się w Polsce, czy raczej wyobrażeniem tego, co Bóg chce dla Polski?

Czy pamiętałem, że moi bliźni, także ci pełniący wraz ze mną służbę publiczną, są przez Boga ukochani nie mniej niż ja sam? Czy pamiętałem o tym także wtedy, gdy ich dążenia sprzeczne były z moimi? Czy odróżniałem błędy od osób błądzących? Czy nie potępiałem tych osób, a zwłaszcza publicznie? Czy modliłem się za nie?

Czy nigdy nie wywyższałem się ponad innych ludzi z powodu godności i przywilejów, które otrzymałem z racji pełnienia służby publicznej? Czy upokorzenia i inne krzyże, które spotykały mnie w służbie publicznej, ofiarowałem Bogu i czy wybaczyłem moim winowajcom? Czy dziękowałem Bogu za te krzyże?[/quote]

Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt

PS
Do Autora.

@TŁ, dodałbym do tej listy jeszcze coś ważnego, szczególne w dzisiejszych czasach, czasach o wiele trudniejszych, a to dowodzą na co dzień minionych dekad bohaterowie, a dziś pierwsze i kolejne mózgi sierpnia '80 i dzisiejsi gwiazdorzy, którzy dziś zawiedli i zawodzą na całej linii. Dziś nie zdają egzaminu i egzaltując się tylko swoją kombatancką przeszłością z czasach PRL, kiedy sytuacja była bardziej jasna i klarowna, bo wiedzieliśmy z grubsza kto wróg, a kto być może nasz przyjaciel, prawda?
Zwróć uwagę jak padają kolejne rzekomo niezłomne w czasach stanu wojennego autorytety moralne także moje, a może i Nasze.
Zobacz jak obsuwają się i szmacę dla jednej ulotnej sekundy medialnej sławy czy za udział w klipie w terrorystycznych i okupacyjnych TiVizorowniach, bo trudno jest dla mnie po tym co wyprawia rzekomo polska i rzekomo publiczne Ti Vi Putina.
Zobacz na byłych moich idoli ze stanu wojennego z Solidarności Walczącej, Kornela Morawieckiego, Andrzeja Kołodzieja i nie tylko, którzy dziś nie tylko sławią chwałę TW Bolka, ale i dzieła Bondaryka, które publikują w swoich rzekomo wolnych od tej zarazy gazecie czy wreszcie tych komunistycznych patriotów jak Petelicki czy Skrzypka, o którego rodzinie popełniłem taki oto wpis:

http://obiboknawlasnykoszt.blogspot.com/2013/03/rodzina-i-bolszewia-z-lwp.html

Zamieszczanie tu czy tam przez innych tekstów w stylu, co mógłby powiedzieć sowiecki agent, który był członkiem tajnej grupy powołanej do eliminacji przeciwników rozmów, św. Magdalenki czy okrągłego ołtarzyka, przecież o czymś takim on by im nie powiedział nawet gdyby go podjętą najdroższym koniakiem, bo mogło być i tak, że te mordy na przełomie lat 80 i 90 XX wieku, to sprawstwo tej lub innej podobnej grupy operacyjnej komunistycznych zbrodniarzy, prawda?
Jak można przechodzić do porządku dziennego i zamieszczać wrzutki byłej i obecnej agentury z SOWY, ProMili czy inszych oparnych melin i bolszewickich moczar, duktów czy brzezinek.
Tak więc pomyślałem tak sobie, bo jak i po cichu jadę co po niektórymi tu i teraz, że powinno się do "Rachunek sumienia polskiego polityka" dopisać " i Polaka" oraz to kogo nie powinien człowiek uczciwy i prawy poszukiwać czy też mieć lub uważać za przyjaciół, tak jak i ich w ogóle nie szukać w pewnym psycho-typie ludzi, choćby takim jak typ zawsze i w każdej sytuacji wątpiących, a także w tych, co nim coś spróbują zrobić mówią zazwyczaj, że to się nie uda, nie wyjdzie, szkoda czasu itd. itp., b takich to bym był gotów wbijać na pal i batożyć, bo oni więcej jak rzekomo "nasi" szkód wyrządzają niż Nasi jawni i najpodlejsi wrogowie, prawda - czy to jednaj ja się mylę i tkwię jak niereformowalny oszołom w błędzie?

Pozdrawiam bardzo serdecznie lecz poza protokołem ;O))
Onwk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#365547