Mega-przekręt – czyli rekolonizacja Polski cz.7/7.(ostatnia)

Dzisiejszej, bardzo trudnej sytuacji Polski nie można zawdzięczać tylko błędom w rządzeniu przez ostatnie 7 lat. I nie mam tu najmniejszej ochoty usprawiedliwiać obecnie rządzących platformersów i ludowców.
Deficyt finansów publicznych narasta bowiem przez ostatnie 20-lecie, stąd mamy obecnie tak wysokie zadłużenie. Ale również prawdą jest, iż to właśnie ostatnio rządzący spowodowali gigantyczny skok wysokości zadłużenia, usprawiedliwiając go kryzysem ogólnoświatowym. Wskazać tu trzeba na wiele przyczyn: ujemny bilans handlu zagranicznego, akceptacja corocznego budżetu państwa z paroprocentowym deficytem, a także niesłychany wzrost liczby pracowników administracji. Dla przykładu: centralna administracja wzrosła od 1990 r. z 46 tys. pracowników do 133 tys. w roku 2010. Całkowicie niepotrzebnie wprowadzono np. powiaty ziemskie. W Polsce wciąż funkcjonuje też coś niespotykanego na świecie, a mianowicie – dwa urzędy wojewódzkie: jeden samorządowy (marszałek województwa) i drugi centralny (wojewoda jako przedstawiciel rządu w terenie). W światowych demokracjach wysokie stanowiska państwowej władzy terenowej są wybieralne, np. w USA nawet gubernator stanowy, tak samo jak u nas starosta. Moim zdaniem, obecnie w Polsce należałoby dokonać radykalnej reformy administracji, przez pozaurzędniczy, nie polityczny, ale fachowy zespół, tak jak zrobiła np. Kanada w 1966 roku.
Kolesiostwo platformersów i ludowców doprowadziło do tego, że „ze świecą szukać” kompetentnego, wykształconego fachowca w tak rozbudowanej administracji. Na Zachodzie kandydaci na stanowiska publiczne przechodzą trudne i wielostopniowe kwalifikacje, których celem jest sprawdzenie ich kompetencji. Tam nie liczy się przynależność partyjna, która w Polsce jest jedynym kryterium w ocenie kandydata na stanowisko w administracji. Tymczasem obecnie możemy stwierdzić, że w większości przypadków na kierowniczych stanowiskach mamy osoby niekompetentne, niemające specjalistycznych kwalifikacji, np. na stanowiskach wymagających wiedzy w dziedzinie zarządzania i ekonomii mamy… historyków.
Wszyscy tzw. stratedzy „Solidarności”, obecny premier, prezydent RP są historykami, a ściślej mówiąc, po prostu zawodowymi politykami, od wielu lat patrzącymi na rzeczywistość z pozycji gier politycznych. Klasycznym przykładem błędnej struktury zarządzania publicznego jest właśnie transport. Nie jest to dziedzina aktywności politycznej i nie powinna ona być zarządzana przez kolejno zmieniających się wraz z rządzącą koalicją ministrów i ich partyjnych współpracowników z reguły niemających, poza pozycją polityczną, kwalifikacji fachowych. Powinna to być czysto fachowa centralna jednostka organizacyjna kierowana przez wysokiej klasy fachowca w tej dziedzinie, mającego bezterminową umowę o pracę. Podobna struktura powinna była być zastosowana w szeregach innych sektorów finansów i gospodarki.
Zdawać by się mogło, że jest dzisiaj niemożliwe wyrwanie się z tych nieprawidłowości przy całkowitym blokowaniu przez koalicję rządzącą wszelkich inicjatyw opozycji parlamentarnej. Jedyną obecnie nadzieją poprawy w sektorze gospodarki Polski jest eksploatacja na dużą skalę gazu łupkowego, ale na warunkach korzystnych dla naszego kraju. Nie będzie to łatwe, zwłaszcza że gigantyczny międzynarodowy aparat dawnego KGB z okresu Związku Sowieckiego nadal działa w Polsce i Europie. Mają duże pieniądze i wpływy w zachodniej Europie, a rozwój produkcji gazu w Europie to klęska dla Rosji. Stąd Sowieci tak usilnie zabiegali o przejęcie zakładów Azotowych w Tarnowie, które oparte są o energetyke pochodzącą z sowieckiego gazu. Dzięki Bogu, ich zamiar się nie powiódł.
Moglibyśmy też szerzej wykorzystywać nasze ogromne zasoby węgla, a przede wszystkim złóż geotermalnych. Przy dzisiejszych bardzo wysokich cenach ropy - powyżej 100 USD za baryłkę - opłacalna byłaby nawet produkcja paliw z węgla, a energii elektrycznej także ze złóż geotermalnych. Jednak sytuacji Polski nie da się zasadniczo poprawić bez zmiany ustroju. Generalnie przede wszystkim trzeba zmienić system doboru kadr kierowniczych poprzez powszechne wprowadzenie większościowej, identycznej z systemem anglosaskim ordynacji wyborczej, tzn. z małymi okręgami wyborczymi, z zapewnieniem szerokiej powszechnej znajomości kwalifikacji i całego CV każdego kandydata. Jednocześnie uważam, że należy ograniczyć możliwość kandydowania do dwóch kadencji.
Natomiast wzorem 29 państw należy wprowadzić obywatelski obowiązek głosowania do wszystkich wybieralnych instancji. Być może w ten sposób zmienimy katastrofalne wyniki ankiet na temat prestiżu zawodów, gdzie „polityk” z reguły mieści się na ostatnich miejscach, a w ankietach na temat korupcji – na czołowych. Konieczna jest reforma zarówno władzy ustawodawczej, jak i wykonawczej. Należy zlikwidować system dwuwładzy prezydenta i premiera na rzecz jednego – na przykład w stylu amerykańskim – prezydenta pełniącego również funkcję premiera.
Radykalnie powinno się też zmniejszyć liczbę posłów i senatorów. Nonsensownie mamy ich więcej niż parlament amerykański. Należy zredukować również liczbę ministerstw i zbudować apolityczne centralne urzędy dla konkretnej fachowej działalności. Generalna organizacyjna zmiana ustroju powinna doprowadzić do fachowego kierownictwa państwem, likwidując elementy „partiokracji” niekompetentnych zawodowych polityków.
Można by tu wymieniać cały wachlarz dalszych posunięć reformatorskich, bez których nie mamy szans na choćby częściowe zmniejszenie wysokiego wskaźnika bezrobocia i być może doprowadzenie do powrotu choćby części już zadomowionej na obczyźnie naszej kilkumilionowej emigracji. Wiem, że ostatnie moje słowa niektórzy Czytelnicy zakwalifikują do sfery marzeń, ale przecież ktoś musi zrobić wreszcie porządek w Rzeczpospolitej w oparciu o rachunek ekonomiczny, w oparciu o wartości, których nie mają obecnie rządzący. Oby tylko nie było za późno, czego Państwu i sobie życzę.
_________________________________________
Tak to już jest, gdy stan skrajnej niewiedzy przechodzi w stan skrajnego ogłupienia.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1414 odsłon