Nadzieja (Zaduszki1)...
w przepaściach dnia zadusznego
zanurzam duszę żywą
w pierwszym znaku zapytania
i odsyłam pod sąd
łuny cmentarnej
i nie proszę
o Otwarcie Bram
pytam tylko dlaczego
straży rzymskiej
uciekł Chrystus
przez zdumione usta
Jacek K. Matysiak, XI’78, Łódź.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 30 odsłon