Ekshumacja
Dlaczego hiszpańskiej lewicy tak zależy na pozbyciu się zwłok byłego przywódcy? A dlaczego lewica i w Polsce tak nienawidzi generała Francisco Franco.
Miejsce pochówku dyktatora Hiszpanii, generała Francisco Franco, od dziesięcioleci jest przedmiotem zaciekłej debaty.
Zbliża się ostatni rozdział tej długiej sagi. Termin jego ekshumacji i przeniesienia w nowe miejsce to piątek.
Ale dlaczego pojawiły się wezwania do przeniesienia szczątków Franco, i dlaczego problem okazał się tak kontrowersyjny?
Franco rządził Hiszpanią od 1939 r. Aż do swojej śmierci w 1975 r. Został pochowany w mauzoleum zwanym Doliną Poległych, niedaleko Madrytu.
Gen.Francisco Franco,(. Francisco Paulino Hermenegildo Teódulo Franco) 1892–1975 Urodzony w Galicji w rodzinie wojskowej, w latach dwudziestych stał się najmłodszym generałem w Hiszpanii Po wyborze lewicowego frontu ludowego w 1936 r. Franco i inni generałowie rozpoczęli bunt, który wywołał trzyletnią wojnę domową Wspierany przez nazistowskie Niemcy i Włochy Mussoliniego, Franco wygrał wojnę w 1939 roku i ustanowił dyktaturę, ogłaszając się głową państwa - „El Caudillo” Franco trzymał mocno władzę aż do swojej śmierci w 1975 r., Po czym Hiszpania dokonała przejścia do demokracji.
Dyktator czy zbawca?
Czy słusznie? Do takich wniosków każdy z Państwa niech dojdzie samodzielnie
Łącznie w krwawym konflikcie wojny domowej życie straciło ponad 200 tysięcy Hiszpanów, wielu także wyjechało z kraju, nigdy do niego nie wracając. Franco, zaraz po zakończeniu wojny, przystąpił do odbudowy państwa. Mimo usilnych nalegań Hitlera, Hiszpania nie przystąpiła do II wojny światowej po stronie państw osi, zachowując neutralność. Franco schronił także na swoim terytorium kilkanaście tysięcy Żydów (według niektórych szacunków, liczba ta była nawet kilkukrotnie większa), ratując ich przed zagładą. Początkowo politykę ekonomiczną państwa „Caudillo” można scharakteryzować jako autarkiczną. Stanął na czele jedynej legalnej podczas jego rządów partii politycznej – Falangi (powstałej na bazie narodowo-syndykalistycznego ruchu) i realizował program mocno interwencjonistyczny wobec gospodarki.
Mauzoleum noszące nazwę Narodowego Pomnika Świętego Krzyża w Dolinie Poległych upamiętnia wszystkie ofiary wojny domowej i zostało zbudowane na rozkaz samego Francisco Franco, który spoczął na jego terenie po śmierci w 1975 roku. Jest ono szczególnie atakowane przez lewicę, która oprócz usunięcia zwłok generała domaga się również pozbawienia tego miejsca potężnego krzyża – największego krucyfiksu na świecie.
Ale Valley of the Fallen, stała się w/g obecnie rządzących świątynią skrajnej prawicy i jest nienawidzona przez wielu Hiszpanów. Obecny Hiszpański socjalistyczny rząd chcę przenieść szczątki Franco na mniej "kontrowersyjne" miejsce.Skrajna lewica cały czas walczy z pamięcią generała Francisco Franco – człowieka, który uratował Hiszpanię przed zalewem komunizmu i sprawił, że nie stała się marionetką Związku Radzieckiego.
Współwłaściciele całego kompleksu, czyli benedyktyni z Valle de los Caidos, nie są zwolennikami wykopania generała. Ponieważ bazylika jest bazyliką papieską
Planowi temu sprzeciwia się rodzina Franco i jego skrajnie prawicowi zwolennicy. W ubiegłym miesiącu najwyższy sąd w kraju odrzucił apelację od rodziny i poparł rządowy plan.
Szczątki Franco zostaną teraz ekshumowane i pochowane obok jego żony na cmentarzu El Pardo, na północ od Madrytu.
Gen.Franco wygrał wojnę domową w Hiszpanii w latach 30. XX wieku, która rozpoczęła się, gdy zbuntował się przeciwko wybranemu lewicowemu komunistycznemu rządowi.Ustanowił dyktaturę i ogłosił się głową państwa. Utrzymywał mocną władzę aż do swojej śmierci w 1975 r., Po czym Hiszpania przeszła do demokracji. Demokracja jest już dobrze ugruntowaną, ale era Franco wciąż nawiedza Hiszpanię. Podczas transformacji demokratycznej istniał niepisany „pakt zapomnienia”, ale usuwano posągi Franco i zmieniano nazwy ulic.
Jego zabalsamowane ciało leży obecnie w ogromnym mauzoleum/cmentarz Valley of Fallen wraz z dziesiątkami tysięcy ofiar z obu stron wojny domowej.
Ale Valley of Fallen Franco jest oczerniane przez wielu Hiszpanów, którzy postrzegają ją jako miejsce poświęcone zwycięstwu sił nacjonalistycznych Franco nad ich republikańskimi przeciwnikami. Zostało również częściowo zbudowane przez więźniów politycznych, których reżim Franco poddał przymusowej pracy.
Dolina Poleglych jest świątynią skrajnej prawicy Hiszpanii, która składa tam hołd dyktatorowi. Często zbierają się zwolennicy Franco z okazji rocznicy jego śmierci. Ale socjalistyczny rząd Hiszpanii, u władzy od czerwca ubiegłego roku, sprawił, że usunięcie szczątków Franco było jedną z jego kluczowych obietnic.
Chcę, aby Dolina Poległych stała się „miejscem upamiętnienia, pamięci i hołdu ofiarom wojny”. Widzi tam obecność szczątków Franco jako obrazę dojrzałej demokracji. Wielu potomków ofiar Franco popiera plan pochowania jego szczątków w innym miejscu. Ale problem w dużej mierze podzielił opinię publiczną w całej Hiszpanii.
Rząd argumentował, że byłego dyktatora nie należy umieszczać w żadnym miejscu, w którym mógłby być uwielbiony.
Socjalistyczny premier rządu Hiszpanii powiedział również, że istnieją potencjalne problemy z bezpieczeństwem w miejscu katedry. Ponieważ jest to kościół katolicki, Watykan również rozważał i poparł rządowe poszukiwania alternatywnej lokalizacji.
W zeszłym miesiącu Sąd Najwyższy odrzucił apelację rodziny Franco od ekshumacji. Jednomyślnie poparł rządowy plan przeniesienia jego szczątków. Rząd chciał przeprowadzić to przed wyborami 10 listopada, dlatego wyznaczono termin ekshumacji - 25 października.
Planuję umieścić go obok żony na cmentarzu El Pardo na północ od Madrytu, gdzie pochowani są różni politycy.
Rząd twierdzi, że rodzina Franco zostanie powiadomiona z 48-godzinnym wyprzedzeniem przed ekshumacją
Wpis na podstawie własnego tłumaczenia tekstów ze stron :
https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-46048514
http://theconversation.com/digging-up-franco-why-spain-still-cant-decide...
ps.
Wybór tekstów, tłumaczenie i opracowanie: Husky
Rozpowszechnianie treści przetłumaczonych artykułów (z podaniem nick'a autora tłumaczeń i wskazaniem adresu tekstu źródłowego) jest dozwolone wyłącznie na darmowych platformach elektronicznych.
8-))))))
Miłego dnia wszystkim życzę
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2850 odsłon
Komentarze
psiaku
21 Października, 2019 - 08:48
Mam taką nadzieję że te teksty przetłumaczyłeś poprawnie, zważywszy na mój umiarkowany "optymizm" co do takich amatorskich tłumaczeń.
Mam żywo w pamięci tłumaczenie tekstu przez dyplomowanego kretyna z Saskiej Kępy jakiego (ponoć) dokonał dla "inrzynierów" budujących oczyszczalnie ścieków Czajkę
Jak to przetłumaczył ten kretyn ,to wszyscy już w całym kraju wiedzą.
Czajkę szlag trafił, gówno zalało jego,Neon,Saska Kępę i całą Warszawę.
Tak to jest zawierzyć debilo-analfabecie z kupnym dyplomem.I jeszcze się ten przygłup mieni adminem w szczujni Neon.
Jprd.
No idiota Panie
Idiota/ciota
@Zawiedziony
21 Października, 2019 - 08:53
Bingo !!!
W punkt
Czyli ZAORANY
Miłego dnia życzę
Pisząc o Hiszpanii lat 1936-39 trzeba wspominać o tzw.
21 Października, 2019 - 16:06
"dąbrowszczakach", czyli rzekomo polskich ochotnikach walczących po stronie stalinowców hiszpańskich, zwanych nie wiadomo dlaczego republikanami. To byli mordercy. Alkoholicy, gwałciciele itp. Potem, w PRL, robili karierę. Zięć jednego z tamtych zwyrodnialców jest prominentnym posłem POKO, choć ongiś zasiadał w KC PZPR (Mateusz Święcicki).
@Humpty Dumpty
21 Października, 2019 - 20:31
PRL-owska propaganda twierdziła, że dąbrowszczacy dzielnie walczyli przeciwko hiszpańskim i włoskim faszystom. W rzeczywistości chodziło im o ustanowienie w Hiszpanii komunizmu i uzależnienie tego kraju od ZSRR. Szlak bojowy dąbrowszczaków to tysiące gwałtów, rabunków i bestialskich zbrodni.
Miejscem wyjątkowo dotkniętym przez komunistyczny terror była prowincja Jaen w Andaluzji. Już na początku wojny kilka tysięcy mieszkańców (głównie okolicznych rolników) schroniło się przed prześladowaniami w sanktuarium Matki Boskiej z Cabeza w Sierra Morena. W sierpniu 1936 r. pod murami klasztoru pojawili się republikanie. Rozpoczął się szturm, w którym niechlubną rolę odegrali komuniści przybyli znad Wisły. 39-letni kapitan Santiago Cortez stanął na czele obrony klasztoru. Miał jednak pod swoim dowództwem zaledwie 165 członków gwardii cywilnej i 50 żołnierzy. Obległa ich armia licząca łącznie 20 tys. ludzi i dysponująca 15 czołgami, bronią maszynową i grantami. Garstka obrońców ze skąpymi racjami żywnościowymi odpierała ataki nieprzerwanie od sierpnia do końca kwietnia następnego roku. 1 maja 1937 r., gdy zabrakło amunicji, na wyczerpanych obrońców klasztoru ruszyło natarcie republikanów. Gdy byli już pod murami, ktoś z mieszkańców klasztoru ukrył cudowny wizerunek Matki Boskiej (nie znaleziono go do dziś). W ostatnim starciu garstka obrońców walczyła na bagnety i wręcz. Polegli wszyscy, a kapitan Cortez, wierny do ostatniej chwili, został śmiertelnie ranny i zmarł następnego dnia. Napastnicy wdarli się do klasztoru i rozpoczęli rzeź. Wymordowali tych, którzy przez wiele miesięcy ukrywali się w murach klasztoru, wśród nich starców, kobiety i dzieci. Komuniści szczególnie pastwili się nad duchownymi i zakonnicami (te przed śmiercią brutalnie zgwałcono), potem splądrowali klasztor, zniszczyli drogocenne przedmioty, sprofanowali pobliskie groby i wyrzucili z nich ludzkie zwłoki. Niektórzy robili sobie przy tym pamiątkowe zdjęcia zagrabionymi aparatami fotograficznymi (wiele zdjęć zachowało się do dziś). W tej bestialskiej zbrodni wzięli udział, niestety, dąbrowszczacy.
1 maja 1937 r. w Międzynarodowe Święto Pracy, gdy szturm się skończył, umilkły krzyki mordowanych ludzi, a nad klasztorem unosiła się łuna pożaru, w odwiedziny do dąbrowszczaków przyjechał Gustaw Reicher, przedstawiciel Komunistycznej Partii Polski. Wręczył im okolicznościowy sztandar oraz list od szefostwa KPP z zapewnieniem, że cały naród polski wbrew propagandzie rządu w Warszawie wspiera ich wysiłki i jest po ich stronie. Była to nieprawda. Pogląd na wojnę w Hiszpanii oczywiście podzielił Polaków, ale większość z nich popierała generała Franco, a nie republikanów. Rząd polski zaś sprawę wykorzystał do własnych rozgrywek: sprzedawał broń obu walczącym stronom. W ten sposób z jednej strony pozbywał się starej, niewiele wartej broni, z drugiej zarabiał pieniądze. Sama wojna była Warszawie na rękę, bo odciągała Hitlera od polskich granic.
CZAS „ŻNIW"
Po rzezi w klasztorze dąbrowszczacy ruszyli wraz z wojskami republikańskimi w stronę Madrytu. Dokumenty z tamtych czasów zachowane w sowieckich archiwach i odtajnione po siedmiu dekadach chwalą polskich komunistów za dzielność i odwagę m.in. w bitwie pod Guadalajarą. Wspominają również o tym, że dąbrowszczacy chętnie uczestniczyli w „pomocy przy żniwach". W ten sposób komisarze polityczni określali akcje pacyfikacyjne hiszpańskich wsi.
Właśnie po jednej z takich brutalnych akcji pacyfikacyjnych doszło do niecodziennego zdarzenia. Młody, ideowo zaangażowany komunista nie wytrzymał i zbuntował się przeciwko mordowaniu niewinnych ludzi. Twierdził, że te akty zbrodni niczym się nie różnią od tego, co robią „imperialiści" i „faszyści", zaś komunizm powinien ludziom przynosić wyzwolenie i wolność, a nie śmierć i zniszczenie. Za jego przykładem poszli inni, którzy również nie chcieli zabijać ludności cywilnej. Wówczas do zbuntowanej jednostki przyjechali komisarze polityczni i oficerowie NKWD. „Buntownicy" zostali pojmani i rozbrojeni, ich nazwiska trafiły na „czarną listę" dywersantów i szpiegów. Wkrótce postawiono ich przed plutonem egzekucyjnym. Skąpe źródła nie pozwalają jednak dokładnie określić liczby ochotników z Polski rozstrzelanych za sabotaż i dywersję. Historycy szacują, że spośród 5 tys. polskich komunistów biorących udział w wojnie domowej w Hiszpanii poległo 3,2 tys.
Ci, którzy przeżyli, walczyli do stycznia 1939 r. Wówczas wojska wierne generałowi Franco zdobyły Madryt i pozostałe miasta. Republikanie wycofali się za granicę francuską, gdzie natychmiast zostali rozbrojeni i internowani. Część osadzono w obozach w Afryce Północnej, resztę we Francji.
Choć komunistyczna propaganda próbowała wykreować dąbrowszczaków na bohaterów, polski rząd oceniał ich służbę w Hiszpanii jako akt zdrady stanu. W 1937 r. Sejm przegłosował ustawę odbierającą im obywatelstwo. Przeciwko tej decyzji zaprotestowała Komunistyczna Partia Polski w specjalnej odezwie, w której czytamy: „Nowa sława o Polsce, o prawdziwej Polsce, idzie z gór i nizin hiszpańskich poprzez świat cały. Sława Polski walczącej o wolność! Śród dąbrowszczaków żyje duch Polski ludowej i Polski nowego jutra. Polegli śmiercią bohaterską w bojach o wolność Hiszpanii Polacy oddali swe życie za świętą sprawę niepodległości Polski ludowej, wyzwolonej z jarzma sanacji, z jarzma kapitalistów i obszarników. Sztandary pułku Dąbrowskiego skąpane w serdecznej krwi naszych braci i synów to sztandary naszych bojów w Polsce z przemocą sanacyjnej tyranii. Śród dąbrowszczaków rozlegają się echa pamiętnych dni Krakowa i Lwowa, bohaterskich walk chłopskich Ropczyc, Rzeszowa, Hrubieszowa, Ukrainy i Białorusi Zachodniej, tam żyje duch rosnącego jednolitego i ludowego frontu w Polsce, frontu demokracji, frontu walki o chleb, ziemię, wolność i pokój"
https://www.rp.pl/Rzecz-o-historii/307269917-Wojna-domowa-w-Hiszpanii-Pomocnicy-spod-czerwonej-gwiazdy.html
Wpuścić trolla na Wawel to Arrasy zapaskudzi
26 Października, 2019 - 01:57
wpuścić trolla do komentowania, to tekst zapaskudzi słowami, nie mającymi nic wspólnego z tematem artykułu. Ale co powiedzieć o autorze, co jak dziecię na widok grzechotki się cieszy, że mu artykuł troll zapaskudził? Sprawa to dla mnie niepojęta, skąd się biorą takie debile. Musi być to z tej zatrutej Wisły, do której za czasów L.Kaczyńskiego i przed nim, wszystkie ścieki z lewobrzeżnej Warszawy spuszczano nie oczyszczone. Każdy Polski portal oczyszcza się z trolli stąd do tutejszego bagienka celnym kopem zawiedzony Mind Service został wysłany, a po rozmasowaniu miejsca, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę, bezkresne horyzonty swej głupoty zaczyna głosić. No cóż, jako Mind Service niezłego bagna na niepoprawni.pl uczynił i wydaje mu się, iż jako zawiedzony będzie "nowym budowniczym".
Żałosne jesteście trolliki, codziennym zaoraniem potwierdzacie iż słuszną decyzją każdego polskiego portalu jest takich jak wy przy pręgierzu, na pośmiewisko ludu stawiać. Przytoczmy tylko jeden z wielu wyroków jakich się dorobiłeś "ostrzeżenie + -80% pktw komentatora + ranga karanego na 4 miesiące + ban na 2 tygodnie + odpublikowanie komentarza" Motasz się zawiedzony i gdzie głowę nie wystawisz, tam po niej dostajesz. A Husky, no cóż, ten nie ma odwagi sam działać, zawsze jak ten piesek, co zza nogawki pana szczeka szuka do kogo się doczepić, by jako piesek "zaczepno-obronny", on zaczepia a potem trzeba bronić.
Zakuty czerwony łbie
26 Października, 2019 - 02:51
No masz rację analfabeto
Dlatego tu nie przeczytasz komentarzy największego debilo-matoła Ruszkiewicza czy Sedesa/Hadesa i wielu innych z twojego szamba
Nawet jego wielokrotne wcielenia kończyły się kopem w resztki przyrodzenia
Zobacz czubie na listę zbanowanych tu, ilu twoich trolli już tu nie ma.
Pozdrów burdelmame
Tylko pamiętaj !!!
Opowiem ci zawiedzony, stary dowcip
26 Października, 2019 - 10:37
Stoi chłopczyk przed witryną za którą wisiał portret Gierka i powtarzał, nie lubię tego pana, nie lubię tego pana... Dlaczego nie lubisz tego pana, pyta przechodząca kobiet. Bo jak go pokazują w telewizji to mój dziadek pluje na ekran a ja muszę to potem czyścić. A kim ty jesteś chłopcze, pyta kobieta. Jasio Gomółka.
Ty też jesteś jak ten Gomółka z dowcipu, też możesz sobie na szybę popluć i tyle twych możliwości. Ludzie patrzą jak na "zawiedzonego", częściej się śmieją, czasami, jak ci nerwy puszczą bana dostajesz. Tyle możesz, więc sobie korzystaj, tylko uważaj, bo możesz podążyć tam gdzie Joszko. Swoją drogą pozdrów go. Będziecie we dwóch mogli sobie popluć na kartce i do szuflady schować, bo nikt waszych mądrości czytać nie będzie.
Jak sam widzisz, by móc uzyskać jakieś wartości dodatnie waszej pisaniny musieliście stworzyć sobie towarzystwo wzajemnej adoracji i punktować. Taka to wartość rangi którą Husky się tu chwali. Jakoś oceną jego tekstu na polskim portalu, wolnym od trolli się nie chwali. Zwykle w okolicy 2 *.
Opowiem ci dziennikarzu, dowcip .Ale czy to dowcip ?
26 Października, 2019 - 15:23
Wraca dziennikarz społeczny do domu na Saskiej Kępie, patrzy a tam jego kobieta się pakuje!
Zszokowany pyta:
- Co ty robisz?
- Wyprowadzam się!
- Dlaczego?
- Bo jesteś pedofilem!
- O! Mocne słowa jak na ośmiolatkę!
Zakuty łbie - jedno ale.....
26 Października, 2019 - 06:45
// Przytoczmy tylko jeden z wielu wyroków jakich się dorobiłeś "ostrzeżenie + -80% pktw komentatora//
Ty jako bloger z dyplomem nie byłeś karany odjęciem punktów i .....
efekty mamy następujące
Punkty
Punkty komentatora: -10146
Punkty blogera: -5791
Suma (wszystkie kategorie): -15925
Rangi:
Komentator szary
Bloger szary
a tu wielkorotnie karany i ....
efekty są następujące
Punkty
Punkty komentatora: 9293
Punkty blogera: 28496
Suma (wszystkie kategorie): 37694
Rangi:
Karany
Komentator purpurowy
Bloger purpurowy
@Husky,
24 Października, 2019 - 20:05
W historii Hiszpanii odbija się jak w soczewce historia Europy. Mam na ten temat własne zdanie i je wypowiem. Wojna domowa w Hiszpanii była wielką tragedią niosącą zniszczenia i śmierć wielu dziesiątek tysięcy ludzi którym trudno byłoby przypisać jakąś winę. Hiszpania jako państwo w kilu ostatnich wiekach była nieco "specyficzna", na pewno po części z powodu izolacji geograficznej i politycznej. Zresztą każdy kraj ma inaczej. Wojna domowa w Hiszpanii ma specyficzne znaczenie dla byłych komunistów z Europy Środkowej. Władzę w wyniku wyborów zdobyła większość o odchyleniu komunistycznym i anarchistycznym. Niby legalnie. Inna rzecz, że zaraz zaczęła wprowadzać swoje radykalne porządki. Demokracja nie jest "dobrem samym w sobie"; kilka lat wcześniej NSDAP w Niemczech również zdobyła władzę na zasadach legalnych i demokratycznych, co do dziś odbija się Niemcom czkawką. Trudno sobie wyobrazić jak mogłaby wyglądać Europa, gdyby na jej wschodzie i na zachodzie funkcjonowałyby państwa komunistyczne czy anarchistyczne. "Rewolucja w Hiszpanii" ma wiele aspektów z których istnienia większość z nas nie zdaje sobie sprawy. I wpływa także na czasy obecne.
W tym: "dąbrowszczacy" - nie wiem dlaczego u nas tak wielu ma do nich sentyment; to byli zaprzysięgli komuniści którzy pojechali robić rewolucję do dalekiej Hiszpanii. Ci co przeżyli (nie wszyscy) zrobili specyficzną karierę we frakcjach komunistycznych w czasie wojny (AL, GL itp; Bolesław Mołojec i inni) i po wojnie. Z wyjątkiem generała który się "kulom nie kłaniał"; on był w Hiszpanii jako obywatel sowiecki i przedstawiciel Sowietów.
Hiszpania jest krajem specyficznym, być może przez swoją izolację. Mają szczęście że byli tak odlegli od ZSSR że nie dostali się pod jego bezpośrednie wpływy. Ale są u nich wyraźne sympatie komunistyczne; widziałem graffiti na Uniwersytecie W Madrycie. I chłoną też różne zboczone ideologie lewackie.
"Dolina Poległych" jest moim zdaniem właściwą inicjatywą służącą pojednaniu Hiszpanów którzy walczyli kiedyś zajadle przeciwko sobie. Jest to najlepsza możliwa inicjatywa dla pojednania narodowego. I z tego punktu widzenia bolszewickie i lewackie akcje przeciw Franco, który być może przyczynił się w znacznym stopniu do uratowania Europy przed widmem komunizmu, po jego śmierci są moim zdaniem niewłaściwe i niezrozumiałe.
Niestety 4 a nie 5, gdyż jak
24 Października, 2019 - 21:19
Niestety 4 a nie 5, gdyż jak juz tłumaczysz jakis tekst to nie tłumacz bezrefleksyjnie i zrób erraty do tekstu w miejscach szczególnie zlewaciałych (bo chyba z jakiejś lewicowej strony to kopiowałeś albo pisał to jakiś baran, co się"uczył" o tej wojnie z lewackich opracowań?)
Przede wszystkim, to w tekście kilka razy jest powtórzona bzdura jakoby Franco wywołał bunt tylko dlatego, że został wybrany nowy rzad komunistyczny. Ani słowem o tym nigdzie w tekście (co było największą przyczyną buntu), że komuniści jak tylko doszli do władzy, to mordowali na potęgę chrześcijan, burzyli kościoły itd. To przede wszystkim doprowadziło do buntu i wojny domowej w Hiszpanii!
No i co to za lewackie brednie, że zbrodniarze komuniści, to byli jacyś rebelianci? Przecież to była zwykła zbrodnicza komunistyczna hołota i to z całej Europy (z Polski też, mimo, że rząd Polski powiedział, że ci co tam pojadą, to nie mają co wracać do Polski).
Franco zawarł pakt z hitlerem, bo było mniej prawicowców i byli gorzej uzbrojeni, a komuch (wspierane przez ruskich itp.) mordowały chrześcijan na potęgę. Hitler się zgodził, bo zrobił sobie doskonały poligon z Hiszpanii dla jego luftwaffe, które przygotowywał do wojny światowej. Franco mimo to, podczas II wojny światowej nie uległ całkowicie hitlerowi i nie przystąpił do wojny.
Za panowania Franco Hiszpania cieszyła się rozkwitem, wiarą i wartościami. Po jego śmierci Hiszpania zaczęła się znów laicyzować jak cała Europa i miała "dobrobyt lewacki", co widzimy do dziś. Ogólny upadek wartości. Pamiętam jak po zamachach alkaidy na pociągi w Hiszpanii, ich Premier "w odwecie" wycofał wojska hiszpańskie z Iraku i wycofał się z walki z alkaidą - to jest właśnie lewatwo straszne - pokazał, ze durna alkaida może na kolana położyć całą Hiszpanię, która zrobi co terroryści im każą - hańba i wstyd dla Hiszpanii. Na szczęście Polacy od nich różnią się tym, że w podobnej sytuacji (oby takiej nie było), to byśmy nie tyle nie wycofali żołnierzy ile byśmy zwiększyli ich liczbę aby pomścić poległych rodaków. Obecnie hiszpanie to tragedia - kiedyś jeden mówił mi, że w Polsce to wszyscy ciagle pijani chodzą (taki przesąd) - odpowiedziałem mu, że hiszpanie pewnie dlatego, tak się znecają na bykach, bo zazdroszczą im "cojones".
Na koniec samo pytanie w tytule dość dziwne - przecież lewactwo nie może darować, ze Franco wygrał z nimi i Hiszpania dalej byłą chrześcijańska - przy tym co zrobił Watykan względem teraz pomysłów o przeniesieniu groby Franco, to jest hańba i wstyd dla Papieża.
No i podobnie dlaczego lewactwo tak tępi pamięć o Franco, podobnie też lewactwo z youtube tak tępi poniższy teledysk autorstwa CrusadeNR, który to był juz usuwany z youtube niezliczona ilosć razy (jak samo konto Crusadera), przez co ten filmik musiał być powielany przez innych i odtwarany na innych kontach, jak to:
Ps. miałem w tym roku pojechać do tego Mauzoleum - nie wyszło - tym bardziej szkoda, że przeniosą grób Franco ale z drugiej strony patrzą, to kto mieczem wojuje - teraz mamy precedens aby wywalić komuchów w końcu z Powązek! Do tej pory gderali, ze nie wolno ruszać grobów - jak zwykle obłudnie gderali ale za to można podawać im teraz za przykład przeniesienia grobu Franco, wiec my możemy przenieść groby komuchów z Powązek!
Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)
Ciecia RP to jest spokojny kraj
25 Października, 2019 - 21:48
Taka Hiszpania - właśnie ekshumowali Generała Franco, a "nasz" generał Franca vel Pinoczet nie niepokojony, na Narodowym Champs Elysee spoczywa zasłużenie...
ps.
Drobna korekta i nagrobek stanie się mniej kontrowersyjny
Sowiecki - powinno być.
26 Października, 2019 - 01:15
A tak nawiasem - może warto byłoby przeprowadzić badania DNA matki czy siostry - pań Jaruzelskich oraz Moniki Jaruzelskiej.
Bo może się okazać, że ten żołnierz sowiecki wcale do rodziny Jaruzelskich nie należy. I, będąc urodzonym sowietem - paskudzi historię tej szlacheckiej rodziny polskiej. To byłoby zadanie dla IPN. A wtedy - gdyby okazało się, że to zupełnie inna rodzina - biorąc pod uwagę hiszpański precedens - możnaby odesłać sowietom ich obywatela, ewentualnie dokonując jeszcze degradacji.
Warto ponadto wiedzieć, że Dolores Ibarruri, która poparła pakt Stalin-Hitler (Ribentropp-Mołotow) i sowiecką agresję na Węgrzech, ani nie protestowała przeciwko usunięciu z partii hiszpańskich intelektualistów Jorge Sempruna i Fernando Claudina, a dopiero w 1968 wystąpiła przeciwko sowieckiej "interwencji" w Czechach, po śmierci gen. Franco i swoim powrocie z Sowietów do Hiszpanii, jako przewodnicząca Hiszpańskiej Partii Komunistycznej - zakończyła związek partii hiszpańskiej z komunistyczną sowiecką Międzynarodówką.
Pobyt w Sowietach chyba ją z tych pro-sowieckich sympatii wyleczył.
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska