Najpierw szwagry bili się pod Grunwaldem, potem złe słowo wywołało wojnę
Jaki tam Grunwald, jaka tam wojna z Państwem Krzyżackim? Toć to pokłócili się między sobą „szwagry” i doszło do Bitwy pod Grunwaldem.
Wydawało się, że Rysio Petru był mistrzem wpadek, ale okazuje się że kandydatka na prezydętkę MKB nie dość , że wyprzedziła Petru o kilka długości, ale jest po prostu nieukiem.
Kidawa-Błońska stwierdziła m.in., że jej ojca zawsze bawiło to, że krewni walczyli po jednej i po drugiej stronie bitwy pod Grunwaldem.
Idąc tym tokiem rozumowanie, Bitwę pod Grunwaldem, można traktować jak jakąś wiejską imprezę, gdzie dochodzi do bójki pomiędzy dwoma rodzinami i ich stronnikami. Tak mniej więcej wg rodziny Kidawy ale i Błońskiej wyglądała jedna z największych ale i najważniejszych bitw na świecie.
Mając na kandydatkę na prezydętkę, takiego „orła a raczej orlicę”, PO wszystko robi, żeby wybory się nie odbyły, i żeby w jakiś sposób podmienić kandydatkę na kogoś innego.
Nie wiem czy MKB wzięła przykład z zastępcy Dulkiewicz Grzelaka, wg. którego II WŚ zaczęła się od złego słowa Polaka do Niemca.
Nie wiem również czy oni maja takie słowa zapisane w przekazach dnia kolportowanych przez PO, czy są po prostu tak głupi.
Mam nadzieję, że pomimo destrukcji marszałka „Koperty” wybory prezydenckie odbędą się w konstytucyjnym terminie tzn. jak nie 10 to 17 maja.
https://wpolityce.pl/polityka/495447-co-ma-wspolnego-bitwa-pod-grunwaldem-i-kidawa-blonska
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 589 odsłon