Bruksela obroniła Polskę, raz przed Pawlakiem i przed Kulczykiem
Chociaż Bruksela w stosunku do Polski wsadza nos w nieswoje sprawy , to co najmniej w dwóch przypadkach pomogła Polsce.
Pierwszy raz, kiedy to ekipa Tuska w postaci Pawlaka negocjowała kontrakt na dostawy gazu do Polski, Pawlak tak negocjował, że w efekcie tych negocjacji płacimy najdrożej w Europie za gaz dostarczany z Rosji. Umowę podpisano do roku 2022 r. ale nastąpiło to dopiero po burzliwej debacie w Sejmie, zarządzonej zresztą na wniosek PiS i interwencji Brukseli , bo wcześniej rząd Donalda Tuska forsował umowę gazową z Rosją aż do roku 2037 r.
Wydaje się, że ta umowa ta, to jeden z większych przekrętów i zarówno Tuska jak i Pawlaka, trzeba wziąć za cztery litery.
Drugi raz , kiedy to KE orzekła, że pomoc państwa dla firmy Autostrada Wielkopolska w latach 2004- 2011 była nieuzasadniona i firma musi zwrócić 895 mln zł plus odsetki. Jakimś dziwnym trafem podstawą do wypłacania były nieaktualne przepisy.
W ogóle Autostrada Wielkopolska to jeden wielki przekręt, nie dość , że najdroższa w Europie, oddana w pacht Kulczykowi prawie na pół wieku.
Dobrze, że minister Ziobro zlecił sprawdzenie umów podpisywanych z Kulczykiem, gdzie właściciel autostrady robi co chce.
"8J88888888888895iima ciężarowe. Nadpłata wyniosła 895 mln zł w okresie od 1 września 2005 r. do 30 czerwca 2011 r. Dochodzenie komisji Europejskiej opłat za pojazdy ciężarowe. Nadpłata wyniosła 895 mln zł w okresie od 1 września 2005 r. do 30 czerwca 2011 r. Dochodzenie komisji Europejskiej w tej sprawie toczyło się od połowy 2014 r.- zaznaczono w komunikacie Ko88misji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 935 odsłon