Utracona Cześć Hrabiego Bula

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Humor i satyra

Jakie to szczęście, że nie żyjemy w czasach reżimu Kaczyńskiego, gdy ABW mogło bezkarnie zapukać o szóstej rano do naszych drzwi. Dzięki temu, że naród wybrał postępową partię i postawił na cudy Tuska – nikomu, kto chwali partię, premiera i obecny rząd - włos z głowy nie spadnie w kraju nadwiślańskim. Mało tego ! Wybór hrabiego Bula przez Naród był jak balsam na porost naszych włosów, które dzisiaj już stają nam dęba, gdy słyszymy wypowiedzi mieszkańca Budy Ruskiej. Że nie wspomnę premiera i geniusza zarazem...

Ale, jak zwykle w kraju nadwiślańskim, żyją pośród nas i tacy, którzy podobnie jak w czasach, gdy także budowaliśmy postęp - usiłują podważyć nasze niewątpliwe sukcesy, o których mówił w przemówieniu noworocznym hrabia Bul: "Naprawdę wiele już osiągnęliśmy w mijającym roku. Polska wróciła na pozycje liczącą się w świecie. Moje rozmowy z przywódcami państw europejskich, z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem, z prezydentem Barackiem Obamą potwierdziły to w pełni."

Przykładem groźnego dla fundamentów naszej neo-liberalnej Ojczyzny, która wróciła na pozycję liczącą się w świecie, były i niestety nadal są - złośliwe fotomontaże, m.in. dokumentacja wpadek hrabiego Bula. Taką oto stronę prowadził 25-latek z Tomaszowa Mazowieckiego ! Naród jednak solidarnie powiedział „NIE” 25-latkowi z Tomaszowa Mazowieckiego i przy pomocy swoich reprezentantów w ABW nie tylko zapukał do drzwi bandyty o godzinie 6 rano, ale także wkroczył do jego mieszkania, by dokonać rewizji mieszkania i piwnicy. I co się okazało ? Bandyta posiadał w swoim mieszkaniu dowód dokonanej zbrodni na czci hrabiego Bula, w postaci laptopa, który – reprezentujący Naród funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego szczęśliwie zarekwirowali. Nie będzie już 25-letni bandyta z Tomaszowa Mazowieckiego godził w cześć hrabiego Bula, lub innego matoła !

Jako osoba, którą próbowano także zresocjalizować, ale pod rządami doradcy hrabiego Bula, czyli gen. Jaruzelskiego wspomnę, że funkcjonariusze poprzedniczki obecnej ABW, czyli SB – także dokonali rewizji mojego mieszkania i piwnicy. Ale było to w czasach, gdy tacy jak ja bandyci z podziemnej „Solidarności” nie dysponowali tak wyrafinowanymi przedmiotami, służącymi do obalenia władzy, jaką dysponował 25-latek z Tomaszowa Mazowieckiego. Ja miałem tylko maszynę do pisania, przy pomocy której myślałem – podobnie, jak inni – że w 1989 roku obaliliśmy reżim generała. Ale generał – niczym feniks z popiołów powstał i zamieszkał w salonach hrabiego Bula na stałe. A to oznacza, że nie tylko 25-latek z Tomaszowa Mazowieckiego, ale my wszyscy, którzy działaliśmy w podziemnej „Solidarności” – powinniśmy dzisiaj zdać dobrowolnie panującej nam -z udziałem generała, jako doradcy - władzy, nie tylko laptopy, ale przetrzymywane gdzieniegdzie w piwnicach maszyny do pisania. Bo a nuż, komuś wpadnie do głowy pomysł, by zaatakować legalnie wybraną władzę laptopem, albo – nie daj Boże! – maszyną do pisania ? I co wtedy się stanie z naszą neo-liberalną Ojczyzną i samym neo-liberalizmem, który podobnie jak socjalizm „wrósł głęboko w życie naszej ojczyzny. Ukształtował myśli, ambicje i dążenia milionów Polek i Polaków” – jak nas pouczał tow. Edward Gierek ? Nic tylko czeka nas stan wojenny…

Akcja dobrowolnego zdawania laptopów na adres kancelarii hrabiego Bula lub Geniusza z Kaszub, powinna wszystkim uświadomić, do czego prowadzi zabawa przysłowiowymi zapałkami. Ona prowadzi nie tylko do podpalenia naszej neo-liberalnej Ojczyzny, ale także do wycofania się naszego cudotwórcy z realizacji cudu rozdawania laptopów dzieciom. Zbrodnia 25-latka z Tomaszowa Mazowieckiego, który przy pomocy laptopa i strony AntyKomor.pl usiłował obalić siłą hrabiego Bula i najlepszy od czasów gen. Jaruzelskiego rząd, potwierdza rozmowa z radiosłuchaczem , którą przed wyborem p.rezydenta nadało radio - bodaj RM FM, czy też zaprzyjaźnione radio Erywań..

- Czy to prawda, że rząd będzie rozdawać maszyny do pisania ? – pyta radiosłuchacz.

- Tak, to prawda, tylko nie maszyny do pisania, ale laptopy. I nie rząd, tylko osobiście Donald Tusk. I nie osobiście Donald Tusk, ale i osobiście hrabia Bul. I nie rozdawać tylko zabierać !

Brak głosów

Komentarze

To musi przed wyborami choć w części spełnić obietnicę z POprzednich wyborów. Co prawda na razie laptopy zabiera ale tylko bandytom niepoprawnym którzy nie kochają "partii miłości" i jej wodza "słońca Peru".

Vote up!
0
Vote down!
0
#160289

skoro cenzura wróciła, strony zamykają...a salon mówi tusku musisz posłac ABW na internautów, pierwszy był sikorski, nie ma forum na .....http://www.fakt.pl/...10

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#160324