Samobójstwo "autorytetów moralnych"
Oto nadeszła upragniona przez wielu (np. przeze mnie) chwila spektakularnej kompromitacji tzw. elit. To jest niemal jak owo wymarzone Wieszanie, a sznur niespodziewanie dostarczył Roman Polański.
Jednym z podstawowych problemów polskiego życia publicznego jest uświęcenie osób sławnych. Dziennikarze biegają po wypowiedzi różnych „autorytetów moralnych” w każdej sprawie, a dostojne sławne persony z namaszczeniem wygadują głupoty.
Tak jest i w sprawie zatrzymania Romana Polańskiego, tyle tylko, iż tym razem głos elit jest dramatycznie odmienny od odczuć reszty społeczeństwa. Reżyserzy, aktorzy, ale też wielu profesorów różnych nauk (nawet etyki oraz prawa) uparli się za wszelką cenę bronić Polańskiego. Można by powiedzieć, iż taka postawa ma sens – przecież sprawa faktycznie może budzić wątpliwości. Jednakże „autorytety” przyjęły ton Andrzeja Leppera – czego kwintesencją stał się wczorajszy występ Krzysztofa Zanussiego w „Kropce nad i”. Znany reżyser stwierdził, że Polański po prostu uprawiał seks z prostytutką, fakt, że nieletnią, ale przecież Los Angeles to takie lubieżne miasto.
Charakterystyczną cechą wypowiedzi Zanussiego oraz innych osób broniących Polańskiego jest całkowite ignorowanie faktu, iż reżyser, jakby nie był prowokowany, nie musiał uprawiać seksu z dzieckiem. A zrobił to, w dodatku bardzo brutalnie.
Dzięki takiej postawie elit doszło w polskim Internecie do wyjątkowego zjawiska. Użytkownicy wszelkich portali piszą w komentarzach dokładnie to samo – wyrażają zaszokowanie bredniami wygadywanymi przez „kolegów Polańskiego”. Nawet na S24 doświadczyliśmy dawno nie widzianej zgody. Wystarczy porozmawiać ze znajomymi, rodziną, by wiedzieć, iż oburzenie zapanowało nie tylko wśród internautów, ale wśród większości Polaków.
Te emocje już wczoraj zaczęli dostrzegać dziennikarze, a także politycy (z premierem Tuskiem na czele). Najwyraźniej tylko zapatrzone w siebie „autorytety” nie wiedzą co się dzieje. I nic w tym dziwnego, bo przecież ci ludzie nigdy nie posiadali zdolności logicznego myślenia, czy też myślenia w ogóle.
Czy szybko zapomnimy o kompromitacji „elit”? Moim zdaniem właśnie nie, i stąd duża ranga rozgrywających się na naszych oczach wydarzeń. Polacy w końcu mogli się przekonać, że król jest nagi. Olbrychski, Cywińska, Wajda lub Zanussi mogą być wielkimi artystami (jeśli ktoś ich za takowych uważa), ale są bardzo małymi ludźmi. Żadna z osób żarliwie broniących człowieka, który uprawiał seks z trzynastolatką nie jest godna, by zasługiwać na miano „autorytetu”.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2225 odsłon
Komentarze
Rybitzky,Żałosne Intelektualne purchawki
29 Września, 2009 - 13:59
Po upojnym bełkotliwym poniedziałku, kiedy to narcystyczne intelektualne purchawki tak znad Wisły, Sekwany, Tamizy czy Potomaku , tudzież i piękności jak Monika Belluci na pierwszych stronach gazet przypuściły jazgotliwy szturmo-atak na władze Szwajcarii żądając wolności dla gwałciciela 13 latki dzisiaj już zrobiło się trochę ciszej.
Ba!
Nastrój jakże odmienny!
Tak za oceanem i np . na łamach prasy włoskiej przyszła kolej na spokojniejszą rzeczowo-uczciwą refleksję!
Podziw dla artystycznego geniuszu filmowca zastępuje konstatacja, że to co uczynił tej trzynastolatce nijak się niem do...artyzmu!!!
Ba! Przypominają amerykańskie gazety, że uciekł przed odpowiedzialnością, że jak każdy obywatel USA nie może być bezkarnym! , że musi stanąć przed sądem!
Musi odpowiedzieć za swój niecny, lubieżny czy!
Główne dzienniki włoskie też na pierwszych stronach piórem... redaktorek!!! nie pozostawiają złudzeń, że sława, Oskary, miniony okres od popełnienia zbrodni nie mogą zwolnic filmowca od odpowiedzialność, skoro uciekł z miejsca przestępstwa i ukrywał się przez ponad 30 lat przed sądem stanu Kalifornia!
One twierdzą, że to sam Roman Polański jako zbieg zakwestionował swój artyzm.
A czyn haniebny, lubieżny jakiego się dopuścił na tym dziecku jest ich zdaniem jakże odległy od....artyzmu!!
I jak tu mieć szacunek dla takiego Zanussiego, który wygłasza żałosne perory w obronie Polańskiego, że jest niewinny, gdyz jedynie ...skorzystał z usług
13 letniej prostytutki!
Jaki był szum po wypowiedzi Leppera, że prostytutki nie można zgwałcić!
A Zanussi!
A żałosne jęki Olbrychskiego czy Fibaka, który płakał,że niestety za oceanem opinia publiczna nie jest tak przychylna Polańskiemu i domaga się aby stanął przed sądem i odpowiedział za przestępstwo!
Co ciekawe w gazetach włoskich ironizują z bezwstydności polskich i francuskich kół dyplomatycznych, które tak głośno domagają się bezkarności dla Polańskiego.
A Il Giornale wydawane przez brata premiera na pierwszej stronie rozpisuje się o jego 73 urodzinach!, wypychając na następne strony aresztowanie filmowca z polsko-francuskim paszportem.
pzdr
antysalon
Zanussi - ot i kino moralnego niepokoju
29 Września, 2009 - 14:14
też to zauważyłem - bardzo dobrze się stało, że sprawa Polańskiego wyskoczyła niedługo po ustawie o kastrowaniu pedofili. Zakłamanie "ałtorytetów" jest więc tym bardziej widoczne. W którejś ze stacji Holland powiedziała, że liczą na Arniego - na pewno jako aktor po znajomości ułaskawi Polańskiego. Tak naocznie mentalności kolesiostwa dawno nie zaprezentowano. Oby ludzie przejrzeli na oczy i nie zapomnieli tej kompromitacji "salonowych elyt".
Przy okazji - z moralnych niepokojów wolę ostatnio Kabaret Moralnego Niepokoju. W niedzielę pokazali skecz o posiedzeniu rządu Tuska - było to świetne. Może coś się zmienia - ludzie przestają się śmiać z głupawych dowcipów o wzroście Kaczorów, zaczynają się śmiać z nieudaczników Tuska.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom,Zanussi zaniePOkoił sie ...inaczej!, O gwalcieciela-pedo
29 Września, 2009 - 14:42
To też rodzaj niePOkoju moralnego!
Do ułaskawienia droga daleka.
Sąd, wyrok. Potem kawałek trzeba odsiedzieć, bo w Kalifornii /nie wiem czy w innych stanach też?/ do ułaskawienia potrzebne, niezbędne jest coś w rodzaju pozytywnej przesłanki tzn, czy skazany zasługuje na to! A więc jego zachowanie na procesie, a potem w więzieniu!
To nie tak od razu!
A na dodatek gubernatorska decyzja musi być pozbawiona jakiegokolwiek koniunkturalizmu czy syndykalizmu w tym przypadku Szwartzenegera byłoby poczytane jako kumoterstwo!
tak, tak! narobiło się i jedynie taki naiwny pętak/ choć aktor dobry/ jak Olbrychski może babulić!
pzdr
antysalon
Rybitzky
29 Września, 2009 - 16:13
Krzysztof J. Wojtas
bardzo cenne uwagi. Tylko drogą wykazania prawdziwego poziomu tych samozwańczych "elyt" można jeszcze liczyć na budowę normalnego społeczeństwa.
W tym kontekście bardzo odpowiada mi ostatnie zdanie Migalskiego na S24.
Pozdr.
Krzysztof J. Wojtas
Nie wiemy, czy p. Polański nie kopulował z 10-latkami
29 Września, 2009 - 16:26
Polański - amator kwaśnych jabłuszek wpadł z 13-stką, bo czujność okazała jej matka. Nie wiemy, ile razy kopulował
z 10-latkami, 11-latkami et. One nie miały ochrony.
Chciałbym wiedzieć skąd Krzysztof Zanussi - kreujący się na "przyjaciela Jana Pawła II" czerpie wiedzę o tym, że 13-latka była hollywódzką prostytutką ? Czy wynikała ona z jego osobistych doświadczeń ?
Wieść gminna mówi, że polskie aktorki musiały przejść przez łóżka m.in. takiego "autorytetu moralnego", jak Andrzej W., skończyło się to, gdy inkryminowany zestarzał się.
pzdr
Milton
Milton ,Zanussi za "prostytutkę "może mieć kłopoty
29 Września, 2009 - 18:00
Jeden z blogerów salon 24 przesłał adwokatom Samanthy przetłumaczoną wczorajszą wypowiedż Zanussiego w tvn.!!!!
pzdr
antysalon
He he :)
29 Września, 2009 - 18:12
Nawet der Dziennik (ś.p.), o tym doniósł.
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article449593/Bloger_doniosl_na_Zanussiego_Za_prostytutke.html
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
przypomnijmy sobie obraz Dwurnika
29 Września, 2009 - 21:03
... a o źródła wiedzy Zanussiego wolę nawet nie pytać.
Re: Samobójstwo "autorytetów moralnych"
29 Września, 2009 - 19:13
Pedofilia to zawsze pedofilia, prawo jest czarno-białe. Tutaj się z Tobą zgadzam.
Daleki jestem od ferowania wyroków ...
30 Września, 2009 - 00:46
... szczególnie po prasowych doniesieniach - nie oszukujmy się, każdy ma taki a nie inny interes aby daną sprawę tak a nie inaczej naświetlić. ... moim chłodnym okiem - co tam robiła (nie mam na myśli tego co sie tam stało) w tym towarzystwie,TAKIM towarzystwie 13-to letnia dziewczynka ? Z tego co wiem to jej matka miała w tym interes aby sprawy toczyły się tak a nie inaczej. W związku z tym, czy tzw.prawo powinno wp.. się w międzyludzkie stosunki i zależności? Wszak rzymska prawnicza reguła mówi,że chcącemu nie dzieje się krzywda (volenti non fit iniuria)! Jeżeli już to jej matka powinna być postawiona pod pręgierz. Żeby byc dobrze zrozumianym - to co zrobił p.Polański (wg doniesień) nie było godne meżczyzny. Kwestia kary - czy jakakolwiek kara rozwiazała (rozwiąże)problemy zwiazane z zachowaniami podpadajacymi pod paragrafy ?
ps. sprawa Polańskiego, medialna sprawa - jest okazja aby publicznie potrzepać jęzorami i zaistnieć ... i w obecnym,skomercjalizowanym świecie nie ma co się temu dziwić ... jest interes (dzięki Polańskiemu) do zrobienia i już... a morale ? - chciałoby się zapytać ... a kogo to obchodzi !!! O tempora ?!
veri
samobojstwo autorytetow
30 Września, 2009 - 18:43
vikki
To sa takie aktory i autorytety jak ja Chinczyk.
Serdecznosci vikki
vikki