Sprawa Millera czyli wybuch buntu baranów
Komentarz do wioadomości:
"W sektorze z kokpitem Tu-154 znaleziono nie tylko zwłoki członków załogi i gen. Andrzeja Błasika. Łącznie było tam trzynaście ciał i ich fragmentów – podał "Wprost".
Informacje potwierdził rzecznik prokuratury badającej katastrofę płk Zbigniew Rzepa."Ciało gen. Andrzeja Błasika zostało znalezione w sektorze pierwszym (czyli tu, gdzie był kokpit – red.). W sektorze tym znaleziono także dwanaście ciał i fragmentów ciał innych ofiar katastrofy" – napisał płk Rzepa.onet('adsGet1','main3-box')onet('adsGet2');onet('slotTest','3');– Trzynaście osób nawet fizycznie nie zmieściłoby się w kabinie. Jedyne logiczne wytłumaczenie jest takie, że drzwi do kokpitu były cały czas otwarte i po zderzeniu z ziemią część ciał po prostu trafiła w okolice kokpitu – powiedział tygodnikowi "Wprost" mec. Bartosz Kownacki, pełnomocnik wdowy po gen. Andrzeju Błasiku.Do tej pory szef komisji badającej katastrofę Tu-154, Jerzy Miller, utrzymywał, że znalezienie ciała gen. Błasika w kokpicie stanowi dowód na to, że był on tam aż do chwili katastrofy.Miało to być również podstawą do przypisania mu słów w stenogramie opracowanym przez komisję.
"http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/katastrofa-smolenska-w-sektorze-z-kokpitem-tu-154-,1,5003160,wiadomosc.html
Nie może tak być, żeby minister, członek rządu, robił kpiny, jawne pośmiewisko, bezczelnie, z nas i całego państwa. Czy dzisiejsza Polska to barania łąka, za jaką ją mają panowie z PO?
Jeszcze wczoraj wieczorem minister Miller uparcie twierdził, że jest bezpornie udowodnione, iż gen. Błasik siedział za plecami pilotów w kokpicie. Czyli wywierał pośredni, bo nie bezpośredni, ale jednak nacisk, presję, co było przeicież potwierdzeniem słuszności raportu MAK. I co było do dowiedzenia w polskim raporcie.Dzisiaj mamy kompletne zanegowanie jego twierdzeń. Nie wiadro, cała betoniara wazeliny wylana na marne! Prokuratorzy badający okoliczności katastrofy smoleńskiej twierdzą odwrotnie, że nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na opinie lansowane przez ministra Jerzego Millera i jego jakże ofiarnie pracującą komisję. Trzynaście osób znalezionych w sektorze pierwszym - kokpitu - nie mogło pomieścić się w kabinie, ale jednak, nie wiadomo dlaczego, akurat komuś pasowało, by uznać, że jedna z nich - gen. Błasik, na pewno tam był i odegrał określoną rolę. Dzisiaj widać czarno na białym jak minister Miller okłamywał opinię publiczną.W ten sposób zatem Komisja pod jego kierownictwem mogła przyjmować za prawdziwe dowolne tezy, nie mając na nie dowodów. Jak można uznawać taką pracę za rzetelną, ufać jej ? Czy potrzeba dobitniejszych faktów? Ile razy można dać się mamić byle zmyśleniami, wyssanymi z brudnego palucha?
Należy zweryfikować od początku do końca działania komisji Millera, a samego Millera zdymisjonować czym prędzej, a prokuratura powinna sama wszcząć postępowanie, bo jest ewidentne łamanie prawa, poświadczanie nieprawdy wbrew dokumentom i faktom, granda! Macierewicz ma po stokroć rację!
Dość tego, czas najwyższy, by to, co uważacie za stado baranów, powiedziało wam NIE!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1970 odsłon
Komentarze
Miller okłamywał opinię publiczną
19 Stycznia, 2012 - 19:33
"Ciało gen. Andrzeja Błasika zostało znalezione w sektorze pierwszym (czyli tu, gdzie był kokpit – red.).
W sektorze tym znaleziono także dwanaście ciał i fragmentów ciał innych ofiar katastrofy"..
http://wiadomosci.wp.pl/title,W-kokpicie-Tu-154M-znaleziono-13-cial-ale-nie-bylo-tam-zwlok-pilotow,wid,14182385,wiadomosc.html?ticaid=1dc4c
W sektorze pierwszym - z "kokpitem" Tu-154 znaleziono nie tylko zwłoki członków załogi i gen. Andrzeja Błasika. Łącznie było tam trzynaście ciał i ich fragmentów - podaje "Wprost". "Rzeczpospolita" uściśla tę informację, dodając, że w sektorze pierwszym nnie znaleziono ciał pilotów Arkadiusza Protasiuka i Roberta Grzywny oraz mechanika Andrzeja Michalaka. Te były w sektorach 2 i 3.
Te informacje potwierdza rzecznik prokuratury badającej katastrofę płk Zbigniew Rzepa. - Ciało gen. Andrzeja Błasika zostało znalezione w sektorze pierwszym, czyli tu, gdzie był kokpit. W sektorze tym znaleziono także dwanaście ciał i fragmentów ciał innych ofiar katastrofy - wyjaśnia.
Armia w kokpicie, Miller w natarciu
http://benevolus.salon24.pl/382859,armia-w-kokpicie-miller-w-natarciu
Skoro ciała załogi
19 Stycznia, 2012 - 20:31
Skoro ciała załogi (całej) zostały znalezione gdzie indziej, niz ciało Generała, to chyba logiczne ze nie był On z nimi razem, raczej z tymi pozostałymi osobami których ciała znaleziono w miejscu kokpitu. I wcale nawet nie musi to oznaczac, że drzwi były otwarte, bo prawdopodobnie wszystko sie przy uderzeniu w ziemię rozsypało. No i oczywiście, bez zdjęc trudno wogóle mówic o jakims dowodzie. Pamiętam z kwietnia 2010 że były duże problemy z odnalezienim zwłok właśnie pilotów, a nie było problemu z ciałem Generała Błasika.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Splus
20 Stycznia, 2012 - 00:30
cialo nawigatora zneleziono tez w sektorze 1 wg plk Rzepy. Ale to ten sam plk ktory robil zespolowa "expertyze fonograficzna dla MAK" i slyszal uderzenie w brzozke i rozpoznal glos gen.Blasika - wiec diabli wiedza co jest faktem!
faxe
dość kłamstw dość
19 Stycznia, 2012 - 22:15
ludzie na ulicę kosy na sztorc wyrżniemy watahe ryżego i bolszewika kosy na sztorc