Milionerzy do skarpet bo nadchodzi na Was „czarna godzina” !

Obrazek użytkownika Nathanel
Kraj

Gdzie jest 175 mln PLN?

        

Uwaga drobni ciułacze skarpetowi. Pobudka, strychowi bankierzy, bo za chwilę sami „wystrychniecie się na dudków”, ze swoimi  pochowanymi „dutkami”.

Schowaliście pieniądze na czarną godzinę i właśnie sie ona zbliża.

Ostatni dzwonek na wymianę starych złotówek

Tylko do końca roku można wymienić w NBP pieniądze wyemitowane przed 1995 r. Według banku centralnego w polskich domach zalega jeszcze 8,3 mld starych banknotów i monet.Najmniejszą kwotą podlegającą wymianie jest 100 zł, które dzisiaj ma wartość 1 grosza. Stare banknoty i monety można wymieniać w oddziałach okręgowych NBP lub w kasach banków krajowych. NBP szacuje, że w domach mamy jeszcze ok. 8,3 mld sztuk starych monet i banknotów. Ich łączna wartość – licząc w nowych złotych – to blisko 175 mln zł.

Ja rozumiem ,że patrząc na stare banknoty jednak można się czuć milionerem i ciężko jest się z takim samopoczuciem rozstać. Być może dla niektórych ta makulatura będzie miała wartość numizmatyczna. Sam pamiętam jak w dzieciństwie znalazłem na strychu polskie banknoty przedwojenne o duzych nominałach i myślałem że kiedyś one znowu nabiora wartości. Dziś nikt nawet nie pamięta co się z nimi stało.aA był czas  kiedy można je było wymieniać.

Tak zresztą robiliśmy gdy moja sąsiadka znalazła ukryty pod krokwią dachową woreczek srebniaków, w domu swoich rodziców. Wymienialiśmy je w Banku Spółdzielczym na użytkowe peerelówki_złotówki. Mieliśmy na, jak to sie mówiło rozpustę, czyli słodycze no i lody. Oczywiscie tylko do czasu. Do czasu ,gdy jej rodzice dopatrzyli sie ubytku. Przeprowadzone przez nich dochodzenie potwierdziło tylko nasze skłonności do lekkiego życia i brak jakielkowiek gotówki. Ale były to juz ostatnie takie lata w naszych krótkich życio-rysach, nie licząc rys na skórze koleżanki, jakie zostały jej od paska. Ja zostałem uznany za niewinnego.

 

Nie narażajcie więc niewinnych dzieci na waszą przyszłą zemstę i sami poszukajcie tam gdzie „skarby” mogły sie zapodziać. W nieużywanym posagu zony czyli starej pościeli, lektórze która miała byc przyczytana, za obrazem prababci i pradziadka. Wszędzie....

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

Takie małe wyjaśnienie:
- najmniejsza kwota podlegająca wymianie to 100 starych zł,
- może ona być jednak uiszczona także drobnymi (tj. niższe nominały też są przyjmowane) - też wymienią, o ile zbierze się potrzebna kwota;
- niewymienialny "ogon" - kto chce może wrzucić do charytatywnej skarbonki stojącej w NBP;
- jest inny sposób: wybrać monety i banknoty w ŁADNYCH stanach lub z ciekawych roczników i przedstawić ofertę numizmatykom, można "na sztuki", można w zestawach;
- jak ktoś się nie chce bawić, to może spróbować na skupie złomu;);
- proszę nie robić sobie nadziei na rychły (mówiąc wprost: na jakikolwiek) wzrost wartości kolekcjonerskiej peerelowskiego złomu i wymiętoszonych banknotów - to bardzo popularne numizmaty, "bite" w dużych ilościach i muszą być w na prawę dobrych stanach, był sens traktować je jako numizmaty - Czasem lepiej tych parę drobiazgów dać do zabawy dzieciom - bo przynajmniej ktoś się z tego ucieszy:), będzie miał frajdę a może też czegoś się nauczy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#118398