Są jeszcze Sędziowie w Polsce? TV TRWAM, KOMBUD S.A. a Konstytucja RP
Są jeszcze Sędziowie w Polsce. Bywają jednak w mniejszości.
"Jeden z sędziów rozpatrujących skargę Fundacji Lux Veritatis przyznał jej rację. "Przy udzielaniu koncesji powinno się równo traktować wszystkich zainteresowanych""
"Sędzia uważa, że w sprawie TV Trwam Krajowa Rada popełniła wiele błędów"
I ten Sędzia ma nawet imię i nazwisko, którego nie musi się wstydzić:
I z tym stanowiskiem Sędziego A. Wieczorka nawet Konstytucja wydaje się być w zgodzie, że o mojej skromnej osobie też wspomnę, bo zgoda buduje. Otóż w moim przekonaniu rzeczona Konstytucja RP gwarantuje jednakowe prawa wszystkim obywatelom, w tym również wykluczanym przez obecną władzę grupom mianowicie: katolikom, zwolennikom i członkom Prawa i Sprawiedliwości, tzw. Moherom, Ciemnogrodzianom, etc.
Art. 32.
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Tak więc Sędzia Andrzej Wieczorek nie tylko nie musi się wstydzić, ale może być dumny, że postawił się i odważył przedstawić swoje zdanie odrębne - zgodnie zresztą z zasadą kontradyktoryjności, dążeniem do prawdy obiektywnej i Konstytucją RP.
Art. 173.
Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz.
Pamiętamy zapewne prześliczne określenie "sędzia jeszcze rozgrzany", ale w jakich okolicznościach przyrody zostało wypowiedziane to już chyba nie wszyscy - otóż dotyczących Lasów Państwowych - obecny pan prezydent, oby żył wiecznie, prosił o telefon, jakby ktoś słyszał o zamiarze ich prywatyzacji. Niestety nie mam zapisanego prywatnego numeru telefonu do pana Bronisława, a słyszałem... No szkoda, ominęła mnie przyjemność powiadomienia o istotnej sprawie samego pana prezydenta, ale być może się dowie z innych źródeł, albo przy okazji podpisywania ustawy.
W innej sprawie - KOMBUD S.A. vs Sakiewicz - sędzia "zabezpieczył" interes:) powoda, zakazując publikacji. Określenie jak z minionej epoki. Cenzura?
maciej1965, 1 sierpnia, 2012 - 00:36Artykuł 54 tejże konstytucji w punkcie 2 mówi:"Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej."Dodatkowo punkt pierwszy tegoż 54 artykułu Konstytucji mówi:"Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."Sentencja wyroku łamie oba te punkty Ustawy Zasadniczej. Jak wiadomo sędziowie są niezawiśli, ale mają obowiązek stosowania się do ustaw. A podstawową ustawą w RP jest Konstytucja. Wyrok czy postanowienie sądu nie może być z nią sprzeczne. A jeśli jest, to jest nieważny! Co więcej sędzina łamiąca Konstytucję dopuszcza się przestępstwa nadużycia władzy i jako taka powinna zostać odsunięta od sprawy a następnie skazana za to przestępstwo!Dość łamania Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej!"
Ciekawe czy Sąd ulegnie presji opinii publicznej i odblokuje wątpliwej urody zakaz uniemożliwiający dostęp do rzetelnych informacji, czy też będzie twardo nadal stał na stanowisku, że ZGODA BUDUJE. Celowym wydaje się tu przypomnienie podobnej blokady informacji w sprawie tzw. katastrofy smoleńskiej i znamienny cytat - oddający moim zdaniem stanowisko strony rządowej w tej sprawie:
"wygrać prawdę" - PDT, sejm, 19.01.2011.
Oczywiście prawdopodobnie nie ulegnie, bo i presji nie ma, zbytniej. Polacy to naród, który pozwala sobą pomiatać, i nie wykazuje zbytniej troski w tym zakresie. Dobro wspólne mają w głębokim poważaniu, oczywiście w znakomitej większości, umożliwiającej dalsze ich ogłupianie i trzymanie za mordę przez obecną władzę. Nawet gdyby pojedyncze jednostki naciskały to jednak media głównego nurtu nie są polskie, w sensie nie finansowania, a wiadomo, że dziennikarze robią to za co im się płaci. Trudno mieć do nich pretensje o to. Każdy chce żyć, a szczególnie już skorzystać z szansy danej przez obecną ekipę na to, "by żyło się lepiej". Owszem, można się z tym nie zgadzać, a nawet odczuwać jako obrzydliwe, ale takie jest życie, szczególnie w Polsce dzisiaj pod rządami Tuska & Co.
Ale o co chodzi - po kolei [nie mylić z PO RP] - sprawę sygnalizuje niejaki T. Sakiewicz, obawiając się nałożenia nań kary w wysokości pół miliona, a może nawet pozbawienia wolności
"Redaktor naczelny Tomasz Sakiewicz oraz autor artykułów Przemysław Harczuk zostali oskarżeni z art. 212 kodeksu karnego. Grozi im więzienie. Zostali też (wspólnie z wydawcą pisma, spółką Forum S.A.) pozwani w procesie cywilnym. Kombud zażądał gigantycznej kary finansowej w wysokości pół miliona złotych."
A za co?
Ano za podanie informacji, IMHO w większości zgodnych z prawdą, a sprostowanych już w zakresie stwierdzonych niezgodności.
"SĄD ZAKAZAŁ PUBLIKACJI""24 lipca 2012 roku Sąd Okręgowy w Warszawie IV Wydział Cywilny w składzie SSO Sylwia Kulma" ...
"Moje zbrodnie stanu - Tomasz Sakiewicz: "wróg ludu" - Salon24"
Udało mi się znaleźć kopię jednego z zakazanych artykułów okraszoną zdjęciem pani marszałek Ewy Kopacz manipulującej przy torsie jakiegoś [dotąd nieznanego mi] jegomościa, prawdopodobnie przypina jakiś medal lub odznaczenie.
"Popierał Komorowskiego, remontował trefny tor | Publicystyka, wiadomości, opinie - Portal niezalezna.pl"
Prawdopodobnie dekorowany przez panią Ewę Kopacz (PO RP) osobnik to wspomniany w artykule pan Ryszard Szczygielski. No to sprawdzam, czy podane w zakazanym artykule informacje są zgodne z prawdą, czy też nie.
I okazuje się [kwerenda], że ww. faktycznie popierał kandydata PO RP na prezydenta Bronisława, oby żył wiecznie, Komorowskiego w 2010r.:
"Komorowski z radomskim poparciem "sobota, 12 czerwiec 2010"ludzie biznesu: Ryszard Szczygielski, prezes Zakładów Automatyki Kombud"
W artykule tym wspomina się o pani Ewie:
"Na czele komitetu stanęła minister zdrowia Ewa Kopacz i choć nieobecna podczas prezentacji komitetu - jak zapewnił poseł Radosław Witkowski "jest z nami duchem". "
Potwierdzenie znajdujemy też na stronie radomskiej Platformy O:
"Na czele komitetu honorowego stanęła Ewa Kopacz – minister zdrowia. Poza Panią Minister Bronisława Komorowskiego wsparli:
...
Ryszard Szczygielski – założyciel i prezes Zakładów Automatyki „Kombud” S.A."
Czyli jednak poparł.
Czy rzeczywiście firma Zakłady Automatyki KOMBUD S.A. („Kapitał akcyjny: 500 112 zł opłacony w całości”) może odpowiadać za katastrofę. I znajdujemy np. coś takiego:
"Katastrofa: Komorowski obciąża kolejarzy, bo chroni kolegów?""Prezydent Bronisław Komorowski kilka dni temu stwierdził, że ludzie zawiedli dlatego doszło do katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, ukrywając, że jest zaprzyjaźniony z firmą Kombud odpowiedzialną za awarię systemu bezpieczeństwa na tym odcinkuZwrotnice na odcinku Psary–Kozłów, na którym w sobotę doszło do tragicznej katastrofy, remontowała spółka Kombud SA. Jej prezes Ryszard Szczygielski jest związany z Platformą Obywatelską, w 2010 r. był członkiem komitetu wyborczego Bronisława Komorowskiego. Rok później, podczas jubileuszu 20-lecia powstania Kombudu, okolicznościowy medal przyznany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wręczyła Szczygielskiemu ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz.Źródła: wp.pl oraz artykuł:
Wklejono z <http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/55363,katastrofa-komorowski-obciaza-kolejarzy-bo-chroni-kolegow>
No to lecę do wskazanego źródła, jak się okazuje [wbrew pozorom] obfitego i solidnego:
Katastrofa: błąd ludzki czy dywersja?"PKP nie skorzystała z uznanych dostawców, lecz wybrała w bardzo dziwnym przetargu nieposiadającą wielkiego doświadczenia ani osiągnięć firmę z Radomia Zakład Automatyki KOMBUD S.A."
Co do kwoty 12 750 000 (dwanaście milionów siedemset pięćdziesiąt tysięcy) PLN, czyli ponad 25-krotnego kapitału spółki
- trudno znaleźć potwierdzenie na stronach PKP ( http://www.plk-sa.pl/ ) ale jakiś ślad pozostał na inforail.pl :
„PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Centrum Realizacji Inwestycji Oddział w Lublinie informuje o wybotrze oferty Kombud S.A..w ptrzetargu na wykonanie prac projektowych oraz robót budowlanych na odcinku Kozłów - Psary w zakresie urządzeń srk i sieci trakcyjnej realizowanych w ramach zadania pn.: Modernizacja linii kolejowej nr 64 Psary - Kozłów. Liczba otrzymanych ofert: 2, cena wybranej to 12750000,00 zł.”
Odnoszę wrażenie, że bałagan straszny jest obecnie na tej kolei i nie wiem, po co zostali podzieleni na tyle spółek – kilka wymieniono tu http://www.pkp.pl/grupapkp a to nie wszystko. Są jeszcze Przewozy Regionalne, Koleje Śląskie, Dolnośląskie, Mazowieckie, Wielkopolskie i sam nie wiem, co jeszcze. A pasażer ma być mądry i wiedzieć, jaki przewoźnik, bo bilety są różne. Chociaż jak nie wiadomo, o co chodzi to o pieniądze - posadki i kasę dla kolesi zajączka, a im więcej spółek tym więcej do podziału stanowisk. Podobno nawet syn pana premiera gdzieś się załapał. Prześluga znajomy niewymownego...
Ale wróćmy do sędziego rozgrzanego.
GPC opublikowała już jakieś sprostowanie w przedmiotowej sprawie:
"Sprostowanie – „Tragiczny pośpiech przyczyną dramatu”""Opublikowany na łamach ,,Gazety Polskiej Codziennie” w dniu 17 marca 2012 roku artykuł Przemysława Harczuka zatytułowany „Tragiczny pośpiech przyczyną dramatu”, zawiera szereg nierzetelnych i nieprawdziwych informacji.Po pierwsze, nieprawdą jest jakoby Firma Bombardier była podwykonawcą Firm, które zajmowały się remontem odcinka linii kolejowej Psary-Kozłów. Kilka napędów zwrotnicowych produkcji Bombardier istotnie zostało sprzedanych tym Firmom. "
Sprostowanie to jakby nie było objęte cenzurą, nie zawiera info o Z-dach Automatyki KOMBUD S.A.?
Polacy, korzystajcie z okazji, by siedzieć cicho, jak pewien Francuz sarkastycznie się wyrazić raczył. A jeden dróżnik już nawet siedzi - nie jestem tylko pewien, czy cicho, i czy w wariatkowie, czy w więzieniu.
Głosujcie na Platformę, by żyło się lepiej.. By żyło się lepiej? Komu? NO...
A jak by tak się pobawić jeszcze w słowotwórstwo, to jak nazwać spółkę, co by nawiązać do KOMUNIZMU i hasła ZGODA BUDUJE. Może KOMZGO, e.. nie pasuje.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1193 odsłony