Z cyklu - skąd się biorą lemingi - zakończenie

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Leming jest stworzeniem mentalnie ograniczonym. Wie niewiele, postrzega niewiele, wszystkiego się boi, ulega emocjom. Skąd się biorą tacy ludzie ?

Wiele jest przyczyn, o niektórych z nich natury społecznej, takich jak wpływ popkultury, już pisałem. Warto by więc zwrócić uwagę na czynnik demograficzny, który ma charakter pierwotny a wiąże się z wielkością rodziny. Lemingi, tak jak inni ludzie, wyrastają w rodzinie, a wielkość rodziny ma tu wpływ decydujący. Leming jest najczęściej jedynakiem, i jeżeli pochodzi z przeciętnej rodziny, od samego początku zostaje uwarunkowany niekorzystnie.

Normalne życie toczy się w rodzinie wielopokoleniowej i wielodzietnej, w ktorej dzieci wystawione są na działanie szerokiego zakresu bodźców społecznych oraz naturalne interakcje, a nawet na szeroki wachlarz bodźców biologicznych w postaci działania wirusów czy bakterii, co uodparnia je na choroby. Rozmaitość bodźców ma więc dodatni wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne.

Jednostka z takiej rodziny jest przyzwyczajona do interakcji, do odczytywania intencji partnerów interakcji, do ewentualnych konfliktów i do sposobów ich rozwiązywania. W sposób naturalny, w procesie wychowania i socjalizacji, jednostka przyzwyczaja się do większych wyzwań,do zwiększonych wymagań i do stawiania czoła przeciwnościom, radzenia sobie z trudnościami i do panowania nad emocjami i uczuciami.

Lemingi pozbawione są takiego backgroundu, więc są automatycznie niejako skazane na niepowodzenia.Tymczasem dzieci z licznych rodzin przyzwyczajone są do działania na wysokich obrotach, /patrz Pośpieszalscy/, co wiąże się z wyższym poziomem adrenaliny pozwalającym na przekraczanie samego siebie oraz z gotowością zarówno do współpracy jak i do przeciwstawienia się, gdy zajdzie potrzeba. Leming, emocjonalnie niestabilny, dąży jedynie do "świętego spokoju".

Leming jest oczywiście, zmuszony do nawiązywania kontaktów z innymi poza rodziną np. w szkole i w grupach rówieśniczych, ale mamy tu zwykle do czynienia ze sprzężeniem zwrotnym ujemnym - kontakty takie bazują wyłącznie na agresji i dominacji, stąd szkoła polska stała się rozsadnikiem przemocy i nieuctwa.

A wnioski z tych uwag prowadzą prostą drogą do kolejnego tematu - do fatalnego stanu polskich facetów, na co wielokrotnie zwracałem uwagę. " Gdzie te chłopy są ?"

Brak głosów