Weźcie coś na obniżenie ciśnienia, drodzy moi

Odnoszę wrażenie, że coś złego dzieje się na portalu, jeśli mialbym sądzić po emocjach. Analiza polityczna to analiza, a nie wodotrysk uczuć. A rzeczywistość to sfera niezależna, nie podlegająca zaklęciom naszego chciejstwa. Poza tym, o stanie rzeczywistości nie decydują pojedyńcze wydarzenia, lecz dlugofalowe procesy. Pozytywnych emocji powinno nam dostarczać poznawanie prawdy, więc sądząc po poziomie negatywnych emocji, mam prawo podejrzewać, że komenatorzy mają poważne problemy z postrzeganiem wydarzeń i ich racjonalnym interpretowaniem. Nie mówiąc już o tym, że na poznaniu prawdy nie powinniśmy poprzestać, bo ona jest dopiero warnkiem wstępnym do podjęcia prawidłowych dzialań. Widać, że komentatorzy przywykli do cieplarnianej atmosfery iluzji stworzonej przez Platformę - owej ciepłej wody w kranie, i jakakolwiek zmiana w środowisku powoduje dysonans i dyskomfort. A fe !