Tusk zbudził Godzillę

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Niesłychane rzeczy zaczynają się dziać w tzw.maimstreamie, do którego zepchnięto Rzeczpospolitą i Uważam rze. Wbrew obawom pesymistów, kierunek podskórnych zmian jest taki, że plan pozbycia się niepokornych autorów po prostu, posłużmy się idealnie tu pasującym zwrotem angielskim, może BACKFIRE, a zaraza braku pokory rozniesie się po całej okolicy.

Zaczyna się bowiem moda na niepokorność, i opierając się na intuicjach freakonomistów, można śmiało przewidywać, iż trend ulegnie rozpowszechnieniu. Już nie jest cool być Tuska frajerem, powoli staje się to obciachem a od wyroków popkultury reżim już się nie odwoła, nie ma instancji odwoławczej. Można odwoływać się na forum kultury wysokiej ale nie na forum popkultury. Kto mieczem... . Kto wywołał potwora z głębin, tego potwór zeżre. Pierwszą oznaką zarazy jest to, że redakcje "odzyskanej" Rzeczpospolitej i Uważam rze posługiwać się muszą językiem niepoprawnym politycznie a to oznacza, że Grenada padnie ofiarą zarazy. Od momentu postawienia tezy o sojuszu filistra z buractwem wspierającym Platformę parę lat temu rozglądam się za oznakami sygnalizującymi koniec tego aliansu. Jeden znak już był - ogromna ilość młodych ludzi na Marszu Niepodległości, teraz pora na kolejne.

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i jeżeli tylko uda się staremu , znakomitemu zespołowi Rzepy i Uważam rze zrealizować nowe projekty, to reżim czekają niemiłe niespodzianki, bo oto nagle nastąpiła nieoczekiwana zmiana biegunów i tam gdzie królował do tej pory cool i fajnopolacy nagle objawił się obciach a co innego stało się cool, a to oznacza przyspieszony eksodus z tonącej łajby i żeby się Tusk i jego marketingowcy zes... to nie ma odwołania od wyroku popkultury. Jeżeli znajdą się jacyś rzeczywiście niepokorni i zaczną pracować w zespołach "odnowionej" Rzeczpospolitej i Uważam rze, to dni mainstreamu są policzone, bo niezależnie od zaplanowanego kierunku linii politycznej, ewolucja zespołłów pójdzie w kierunku być może jeszcze większej niezależności i buntu i tu Hajdarowicz będzie bał się zaryzykować kolejny obciach i klapę przedsięwzięcia. Druga Wyborcza i drugi Newsweek odpadają, ten kierunek jest zajęty a los der Dziennika pokazał, że to grozi klapą. A klapa przedsięwzięcia jedynie wzmocni polityczny efekt obciachu.

Z normalną kulturą wysoką, z tradycją kulturową reżim jest też na bakier i może liczyć wyłącznie na barbarzyńców i filistra. Barbarzyńcy też w końcu pójdą za popkulturą, bo nie mają do czego się odwołać i reżim będzie się dalej kisił w gronie filistrów. Ale to już nie moje zmartwienie. Moje zmartwienie wiąże się jedynie z kosztami i konsekwencjami utrzymywania tego reżimu dla Polski. Jakakolwiek próba stanu wyjątkowego wzmocni antysystemowe nastroje wśród młodych i reżim musi liczyć się z tym, że nie ma Solidarności, która mitygowałaby nastroje i antysystemowe wystąpienia. Głupi sam sobie szykuje upadek.

Brak głosów

Komentarze

 że wezmą nas za mordy jak trzeba, bo jeżeli nawet teraz, przy tak jawnym łamaniu przez nich prawa, nie ma właściwie żadnego odzewu poza jakimś-tam marszem czy wystąpieniem, to tym bardziej nie będzie oporu, gdy wprowadzą jawny terror.

Vote up!
0
Vote down!
0
#311639

mentalność Polaka którą scharakteryzował Pan Zagłoba w "Potopie" - w skrócie - Polak cierpliwy jest i wiele zniesie ale jak już mu się znudzi, jak się odwinie to szwedzina w pysk tak weźmie, że trzy kozły fiknie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#311657

Polacy często są głupi, gdy im sie kadzi, głosują jak lemingi, lubią być cool. Jednak gdy ktoś spróbuje ich wziąć zbyt ostro "za twarz", odmachną się i Ryży z ekipą to wie, stąd tyle zagrywek propagandowych.

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#311678