Seaman i podśmiechujki

Widzę, że podśmiechujki sobie Seaman robi z Platformy, żartobliwie zwanej Obywatelską. I to gupie podśmiechujki, GUPIE, powtarzam i osobiście chcę zaświadczyć.

Chce on czerskim wytłumaczyć, i to mi się podoba, że słabego na umyśle wesprzeć zamierza, apolityczność Platformy, bo oni tego nie łapią.

A jak by mieli móc łapać, skoro przywykli, jeśli o łapaniu mowa, albo łapać Kaczora na półsłówkach albo jego milczenie łapczywie i dogłębnie przeczesywać i przecedzać.

Ale też chcę i ja coś wytłumaczyć, nie czerskim wprawdzie, bo im Seaman wystarczy. Chcę wytłumaczyć Seamanowi, bo i on też, jak widać, najwidoczniej nie chwyta istoty Platformy.

Platforma jest apolityczna, bo nikt nie jest taki jaki być powinien, jeśli nie musi. A Platforma na apolityczność może sobie pozwolić, jak królowa angielska. Bo jak królowa angielska politykować nie musi, zajmując się reprezentowaniem, tak i Platforma politykować nie potrzebuje z tej samej przyczyny. Ona znakomicie reprezentuje establishment postkomunistyczny a każdy gupi wi, iż establiszmęt ten polityczny nie jest jeno kurewski, no, bądźmy milsi, żulerski.