Rzecznik na rzeczniku i rzecznikiem pogania

Nie wszyscy są dziećmi, choć dużo jest zdziecinniałych (patrz Krasnodębski w "Uważam,rze"), a jednak dzieci mają swego rzecznika. Kobiety takoż. Wszyscy za wyjątkiem dzieci, a i te pośrednio, są podatnikami - wygląda więc na to, że my podatnicy jesteśmy wykluczeni i dyskryminowani. Nie ulega więc wątpliwości, że pan premier trafił w dziesiątkę z nowym urzędem, będzie jak znalazł. Czy sam osadzony na urzędzie, Bartosz Arłukowicz będzie jak znalazł to się dopiero okaże. W tej sytuacji wystąpienie PIS o powołanie rzecznika podatkowego wydaje się nieco spóźnione. 1 : 0 dla premiera.