Przekłamanie stopy wzrostu

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Wszelkie dyskusje ekonomiczne, których świadkami jesteśmy, rażą brakiem perspektywy i pomijają ZASADNICZY fakt, że nawet w okresie największych porywów wzrostu gospodarczego stopa wzrostu w Polsce wynosiła poniżej 7%. PONIŻEJ.

Tymczasem z dostępnych powszechnie danych porównawczych dotyczących innych krajów rozwijających się za ostatnich kilkadziesiąt lat wiadomo, iż stopa wzrostu regularnie przekraczała tam 10%. I przypomnijmy, że kraje te nie otrzymywały dotacji z Unii Europejskiej.

Z tego zdaje się wynikać, że w przypadku Polski występuje około 4%owa czarna dziura. Gdzie więc podziała się owa 4%-owa różnica ? To jest jakiś dziwny system, w którym rolnikowi płaci się 10gr za kilo ziemniaków, po czym w sklepie mamy 1000 %-owe przebicie.

Czy ta różnica ginie w szarej strefie, jest transferowana przez obcy kapitał, czy też ląduje na Kajmanach ?

Brak głosów