Prowokacje - nie zgadzam się z Łukaszem Warzechą
Nie podzielam opinii Łukasza Warzechy o koniecznośći odcinania się od ewentualnych prowokacji, które dostrzega w działaniu mlodzieżowych grup kontestatorskich. Nie dotyczy to jedynie Łukasza Warzechy, bo ta obawa przed prowokacjami jest dość powszechna i, moim zdaniem, jest pozostałością po peerelu, a skoro mamy postpeerel to i ona odżywa.
Jestem osobiście zwolennikiem metod non-violence, ale też jestem zdecydowanym zwolennikiem konfrontacji, bo prawda wymaga konfrontacji nie tylko idei ale także i postaw. Postaw właśnie. Więc należy się postawić, a nie wycofywać się w obawie przed konfrontacją, nawet i siłową. Miałem okazje przetestować to w praktyce i wiem, że to jedyna słuszna i skuteczna postawa. Należy występować czynnie i protestować, dając wyraz wyznawanym wartościom i manifestując sprzeciw wobec określonych zachowań i działań innych ludzi, z możliwym unikaniem przemocy. I nie należy rezygnować z takich konfrontacji jedynie z obawy przed ryzykiem "prowokacji".
Kontestujmy często i licznie, aż im się odechce "prowokować", bo są w mniejszości, a wtedy jakiekolwiek podejrzenia o "prowokację" stracą rację bytu. Jak zacznie demonstrować milcząca dotychczas większość, "prowokacje" staną się bezcelowe.
A ponadto, co istotne przy ocenie i to jest główny argument, nikt nie dysponuje narzędziami do sprawdzenia, czy mamy do czynienia z prowokacją czy też nie. Więc rezygnacja bazująca na oczywistej niepewności tylko byłaby głupotą.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 665 odsłon
Komentarze
trzeba się przeciwstawić
7 Marca, 2013 - 16:07
ale brak ośrodków gdzie się zebrać.
Re: trzeba się przeciwstawić
7 Marca, 2013 - 22:07
To się trzeba zorganizować.
Trzeba się zorganizować
8 Marca, 2013 - 00:41
Carmina
Myślę w podobny sposób. Trzeba wyraźnie czynnie się przeciwstawiać działaniom władzy, z którymi się nie zgadzamy i w tym celu należy się organizować. Nawet w małych grupach . W przeciwnym razie niczego nigdy nie osiągniemy, nie zmienimy.Przede wszystkim przestać się bać władzy, opinii o nas takich jak dziennikarz Warzecha czy opinii dziennikarzy głównego nurtu , wspierających władzę.
Stale, konsekwentnie robić to o czym jesteśmy przekonani, ze należy.
Carmina