Polacy bez jaj i bez broni
http://wpolityce.pl/wydarzenia/76290-small-arms-survey-polacy-jednym-z-n...
Czy trzeba konfliktu zbrojnego w okolicy by przywrócić racjonalność myślenia ? Choć w przypadku lemingów nie sądzę by nawet konflikt tu miał wpływ. Leming schowa głowę w piasek i powie: "mnie to nie dotyczy". Ale skoro nadarzyła się okazja, to spróbujmy i porównajmy Polskę do Turcji, kraju ponad 70milionowego, posiadającego nieźle wyszkoloną i wyposażoną 600 tysięczną armię. No to proporcjonalnie Polska powinna dysponować armią ponad 300 tysięczną, a tymczasem dysponuje,realnie, co najwyżej paroma tysiącami. Jakim cudem Turków stać a nas nie stać ? Proszę mi to wytłumaczyć. Może warto byłoby ten temat skutecznie powałkować na forum przez parę tygodni, zamiast pieprzyć o dupie Maryni, i przepytać paru polityków by ten zadziwiający fenomen wyjaśnili, tu na forum s24. Przecież cała Polska nie sklada się z durnowatych lemingów, ktore beczą: "ja nie będę płacił".
Ja zdaję sobie sprawę z tego, że odpowiedź na to pytanie tkwi w zwrocie "establishment postkomunistyczny", ktorego zdemoralizowane, spatologizowane rządy uniemożliwiają Polsce osiągnięcie takiego statusu, jaki udało się osiągnąć Turcji i to bez dotacji z UE. W Turcji, bez tego plugastwa, mozliwy jest stały wysoki wzrost ekonomiczny. W tej sytuacji recepta jest intelektualnie prosta, choć praktycznie trudna - odciąć szemrany establishment postkomunistyczny od wpływu na władzę. Pozbyć się, jak nie uda się inaczej, metodą ukraińską, choćby trzeba by było ich powywieszać.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3019 odsłon
Komentarze
Wzor
13 Marca, 2014 - 13:05
Jest bardzo dobry wzor na to - Szwajcaria. Pislem o tym wiele razy - ale wtedy wladza musi sie liczyc z obywatelem, a nie obywatel ma sie bac wladzy.
A inny wzor, z ksiazki do historii. Polska byla potega TYLKO wtedy gdy wszyscy posiadajacy prawo glosu uwazali za obowiazek i zaszczyt sluzenie a wojsku, a nowoczesna bron (jak na te czasy) to u obywatela w domu na scianie wisiala.
Ile to kosztuje? AK-47 w hurcie z wyrzutnikiem granatow mniej niz U$ 500. Amunicja i granaty + ubranko drugie U$ 500.
Za 1 miliard jest 1 milion obywateli pod bronia. Gdzie mieszkaja? To juz napisalem. A gdzie ta bron trzymaja? Tez napisalem. Cos jak w Szwajcarii. A jak sie komus Szwajcaria niepodoba to ogladnijmy Izrael - jak tam to robia.
Bogdan
Zgoda co do wzorów. Ale
13 Marca, 2014 - 13:22
Zgoda co do wzorów. Ale niezależnie od tego każdy swój rozum mieć powinien.
Przysposobienie Obronne
13 Marca, 2014 - 13:05
W rosyjskiej szkole
na polskiej maturze z PO (Przysposobienia Obronnego)
http://www.youtube.com/watch?v=ppUN1cAgzcY
Od 89 roku pokacapska agentura ktora zostala i ma sie dobrze
13 Marca, 2014 - 17:16
za pomoca swoich ludzi w najwyzszych swerach zadowych z prezydentem Walesa Stocmanem,zwanym z polska Kwasniewskim oraz szabes gojem Szczynukowyczenm zwanym Komorowskim
rozbrajali, niszcyli wojsko i rozsprzedawali polska bron na czrnym rynku po swicie.
W tej kradziezy czolowe miejce zajmuje Bronek ze WSI.
Komuna ktora nigdy nie zostala obalona jest rakiem Polski i tu jest ten problem ze dalej Polacy sa narodem bezwolnym i w dodatku glupim
bo nie zdajacym sobie sparwy z sytacji w Polsce
Ciegle powtarzanie przez koszerne media ze Walesa obalil komune i ze mamy demokracje, pelne polki zarcia i wolnosc z pszportami utkwila w glowach
polactwa i ograniczyla im podstawowy instynkt samozachowawczy.
Ta band zdrajcow z PObolszewi z Tuskiem na czele na rozkas swoich bosow zamienila wojsko ,ktore moglo by sie obrucic przeciw rzadowi na
biurwy oplacane z tego samego budrzetu, ate biurwy to potezny pewny elektorat Tuska przeciez.jedna biurwa to nie jeden glos tylko conajmniej pare, bo nikt w rodzinie \
biurwy nie chce zeby biurwa poszla na szczaw i mirabelki wraz z rodzina.
Bez problemu Polske w normalnym kraju bylo by stac na 300tys. dobrze wyszkolonych rzolnierzy z dobra bronia i 600tys rezewistow ktorzy mogli by posiadac bron w domu i byc gotowym do kacji w ciagu paru godzin w swoich okregach samoobrony.
Na dzien dzisiejszy widze w samoobronie najszybszy ratunek gdyz wojsko potrzebuje czasu.
Samobrona to partyzancki styl walki z lekka bronia skuteczna zniszczyc kazdy poruszajacy sie obikt z zasadzki.
Dzis arsenal broni dysponuje takimi granatnikami czy rakietam bliskiego np.4km zasiegu wystrzeliwanymi z ramienia z prznosnej wyrzutni ktore moga zniszczyc kazdy czolg samolot czy helikopter.
Na rynkach swiatowych w tej chwili mozna znalesc tony ukradzionych radomskich nie uzywanych AK po 500$.
produkcaj w Radomiu takiej broni moze lepszej generacji ale to tylko kosmetyka nie powinna przekroczyc 100zl. To samo jesli chodzi o pistolet czy granatnik.
Azoty byly w glowie kacapom gdzyz to jest potezna fabryka ladunkow miotajacych w tym byl pie pogrzebany.
Mozemy produkowac bardzo dobra amunicje jaka kiedys byla w Pionkach przed wojna.
Bumar tez nie mial by problemu w produkcji czolgow czy wozow bojowych ale niestetu ten przemysl jest tez a gardlo trzymanay prze razwiedke.
Całkowita racja
13 Marca, 2014 - 18:38
ale jest problem dość dużego formatu.Aby to wszystko wprowadzić w zycie trzeba zmienic plecoklepa na patriotę wizjonera,natomiast siegając wyżej nalezy zlikwidować żyrandol i jego dozorcę.Do tego potrzebny jest ktoś posiadający haryzmę pociągająca bez mała wszystkich obywateli do wzięcia udziału w wyborach.Na początel trzeba by było spowodować odstawienie na boczny tor całą telewizje polskojezyczną.O czerskiej nie wspominam bo oni sami sie w niedługim czasie zlikwiduja wraz ze swoim przewodnikiem.Dotąd dokąd najmniejszy komuszek albo jego pozostałość będzie na jakimś szczeblu władzy dotąd nie będzie w Polsce możliwości posiadania broni.Oni się tego panicznie boja wiedząc że broń raz do roku sama strzela.
Jeszcze zaświeci słoneczko
@Wet.. masz racje ze zydokomuchy panicznie sie boja dania
13 Marca, 2014 - 18:57
do reki broni Polakom.Wymysla sie przerozne propagandowe slogany aby samych Polakow nastawic do podstawowego prawa obywatela do samoobrony za pomoca broni.
Wmawia sie ze Poalcy debile i sie powystrezlaja i w to czesc Polakow wierzy.
Tylko niewolnik nie ma prawa posiadania broni, a Polacy wlasnie sa we wlasnym panstwie takimi niewolnikami gdzie tylko ich panowie maja bron.
Ten kacapski utarty slogan ze bron sama strzela raz do roku zostal rozpowszechniony przez ruskich trepow co to uczyli zolnierzy polskich obslugi broni.
Troche to mialo racje bytu gdyz kacapska bron faktycznie sama strzelala, pistolet TT albo pistolet maszynowy PPS byl bronia niebezpieczna potrafiaca przy udezeniu czy jka PPS przy wstrzasie sama wypalic.Bylo duzo wypadkow wlasna z ta bronia jak zolnierz zeskakiwal np.z gruzawika z pepesza na ramieni ta potrafila mu sama w jego kacapski leb wypalic.
Pistolet TT mial bardzo szczatkowe zabezpieczenie i tez bylo duzo wypadkow.Ale to dotyczylo broni radzieckiej.
Polska bron przed wojenna bila na glowe bron moskalska pistolet VIS byl najlepszym pistoletem na swiecie w tym czasie calkowiecie bezpiecznym bez mozliwosci oddania przypadkowego strzalu to samo odnosilo sie do broni automatycznej polskiej konstrukcji.
Tak ze to ze bron sama strzela raz do roku mozna miedzy bajki wlozyc i uczyc mlodziez chetna do uzywania broni ze bron sama nigdy nie strzela i ze broni nie wolno sie bac, ale trzeba respektowac wszelkie zsdy bezpieczenstwa i jej obslugi.
Najbardziej smiercionosna bronia w Polsce jest auto,ale jego nie mozna wsadzic w kieszen i nosic na codzien do obrony ,bo jak by to bylo mozliwosc prawo jazdy bymieli tylko swoi.