Pałowanie ego

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Każdy medal ma dwie strony , tak więc oprócz masowania ego swoich zwolenników, establishment postkomunistyczny
podejmuje działania na szkodę swoich przeciwników i dokonuje pałowania ich ego.Są to z reguły działania jednoczesne i dwutorowe jak dystrybucja szacunku - przydzielanie go swoim i udzielanie im patentu na działalność publiczną a z drugiej strony odbieranie go środowiskom obcym ideowo i odmawianie im jakiegokolwiek prawa do istnienia w przestrzeni publicznej. Jest to pozornie paradoksalne zachowanie zważywszy na werbalną skłonność środowisk lewicowo-liberalnych do promowania tzw. wykluczonych. Ale przecież wiadomo,że tzw. wykluczeni potrzebni są jedynie jako mięso armatnie do realizacji określonych celów politycznych.

A więc odmawia się przeciwnikowi politycznemu prawa głosu, obrzuca go epitetami,knebluje, ciąga po sądach, omija reguły konstytucji. Na poziomie środowisk bardziej wykształconych stosuje się swoistą pedagogikę wstydu, uprawianą z upodobaniem przez środowiska uniowyborcze i giewu do spółki z JTGrossem a przykladem może być sprawa Jedwabnego, a na poziomie niższym operuje się kategoriami obciachu i metaforyką z zasobu popkultury przeznaczoną dla ludu i i tu padają takie epitety jak Ciemnogród, mohery, faszyści, kaczyści,pisowcy. Jest to oczywiście działalność pasożytnicza na ciele społeczeństwa - skuteczna dopóki żyje nosiciel. Jeżeli ten nosiciel jest słaby to prowadzi to do upadku społecznego a pasożyt za wczasu rozgląda się za nowym nosicielem, takim jak np.Unia Europejska.

Mamy więc okazję być świadkami uczestniczącymi w procesie manipulacji inżynierii społecznej na gigantyczną skalę i to my będziemy ponosić koszty smutnych efektów tych procesów. Głupi Polak po szkodzie ?

Brak głosów