Nowa gwiazda blasku nie traci

Parę dni temu anonsowałem narodziny nowej gwiazdy publicystyki, która zajaśniała w "Rzeczpospolitej". Sprawdza się powiedzenie, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i gdy Hajdar pozbył się całej plejady gwiazd, musiały się te gwiazdy sprężyć i zaowocowało to dwoma niezależnymi tygodnikami a w samej "Rzeczpospolitej" zrobiło się miejsce dla nowych talentów. Nowy tekst Anny Kozickiej-Kołaczkowskiej pokazuje, że nie przesadzałem i co najważniejsze dla mnie autorka porusza się w zakresie moich ulubionych tematów .

Tak trzymać, pani Anno !

http://www.rp.pl/artykul/628874,1038996--Mazowsze--na-Przystanku-i-Szopen.html?p=2

http://zetjot.salon24.pl/525860,nowa-kobieca-gwiazda-publicystyki