Niech żyją fryzjerzy
Słyszałem w lokalnym radio, że olbrzymią popularnością na terenie Pomorza cieszy się kierunek kształcenia na kucharza. A więc sprawdza się to, o czym parę miesięcy temu pisałem - Polska domem starców dla bogatych Niemców a wiadomo, że w takich domach trzeba zatrudnić kucharzy, więc fucha jest jak znalazł.
Również innego rodzaju usługi cieszą się niesłabnącą popularnośćią, jak fryzjerzy na ten przykład. Miał PZPN swego słynnego fryzjera - więc nie ma co się dziwić, że i pani minister Mucha zapragnęła mieć swojego. Polski sport fryzjerami stoi. Właściwy visage jest przecież nieoceniony dla wizerunku. To jest własciwy kierunek modernizacji, ale najpierw należałoby wprowadzić ustawą sejmową zakaz strzyżenia się na łyso.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 508 odsłon
Komentarze
Re: Niech żyją fryzjerzy
11 Lutego, 2012 - 14:12
drugim popularnym kierunkiem powinien się stać zawód grabarza, bo przecież taki bogaty Niemiec-emeryt kiedyś jednak umrze
Mucha zatrudniła sobie fryzjera i teraz może spać spokojnie - nawet jak się zdarzy jakaś afera, to włos jej z głowy nie spadnie (jak Oleksemu przy sprawie Olina)