"Nazi matki, nazi ojcowie" a "Czas honoru"

zetjot - 1 Lipca, 2013 - 18:09
Obrazek użytkownika zetjot
Blog
polityka obyczaje logika

Chciałbym wrócić do kwestii filmu "nazi matki, nazi ojcowie" i zwrócić uwagę na jeden aspekt, ktory w
dotychczasowej dyskusji był pomijany.

Otóż stało się zwyczajem i weszło do zestawu rozwiązań formalnych warsztatu filmowego, zapewne jako efekt pewnej poprawności politycznej, że twórcy filmowi, w przypadku filmów o konfliktach międzynarodowych nie ograniczają się do przedstawienia drugiej strony wyłącznie w ciemnych barwach, lecz starają się znależć pozytywne wyjątki.

Tak się złożyło, że przed wyprodukowaniem niemieckiego serialu, pojawił się, znacznie wcześniej, serial polski
"Czas honoru. W serialu niemieckim Polacy zostali przedstawieni wyłącznie negatywnie, choć u sowieckiego
przeciwnika znależiono momenty pozytywne. Inaczej postąpili twórcy "Czasu honoru', w którym, wśród Niemców została zaprezentowana postać pozytywna, niemieckiego lekarza, a po stronie komunistycznej znalazł się jeden z dygnitarzy komunistycznych, który zaczął dostrzegać zbrodniczość systemu.

1:0 dla polskich twórców. Ale jest też drugi wniosek, mniej korzystny, że za bardzo przejmujemy się poprawnośćią
polityczną i liczeniem na wzajemność lub pochwały z zewnątrz.

Brak głosów

Komentarze

#367225

Obrazek użytkownika J23
J23
1 Lipca, 2013 - 22:53

serialu.

1. "W produkcji o losach 5 młodych berlińczyków na tle II wojny światowej żołnierze AK zostali przedstawieni jako antysemici walczący z Żydami. Zdaniem wybitnego historyka z Niemiec, który był konsultantem naukowym podczas prac nad serialem widzowie w Polsce źle odczytali intencje Niemców....

....Prof. Julius H. Schoeps nie uważa, że cała AK była antysemicka, ale w jej strukurach były grupy, które żywiły nienawiść do Żydów. - To jest przecież wiadome, to nic nowego, ale były też dobre ugrupowania, lewicowe, które pomagały Żydom - stwierdził.

 

 

Sprawdzamy niemieckiego historyka.

2 Julius Schoeps, zu dessen Vorfahren Moses Mendelssohn (1729–1786), der Religionsreformer und Textilunternehmer David Friedländer (1750–1834)....

Mendelssohn to chyba wiadomo. David Friedländer (* 6. Dezember 1750 in Königsberg (Preußen); † 25. Dezember 1834 in Berlin) war ein deutsch-jüdischer Seidenfabrikant und Autor, der sich für die Emanzipation der Juden in Berlin einsetzte.

Można sobie przetłumaczyć w google.

3. No i by nie było "antysemicko" przywołajmy Żyda o sojuszu niemiecko-zydowskim. Z tygodnika Niedziela, a więc nie "czarna sotnia":)))

"Porównajmy to wyznanie Rosenbauma ze spotwarzaniem obrazu polskiego chłopstwa zawartym w książce Grossa! Myśląc o zachowaniach polakożerczych Żydów takich jak Gross, mimo woli przypomina się ocena słynnego polskiego uczonego żydowskiego pochodzenia Ludwika Hirszfelda. W mało dziś przypominanym liście do Jerzego Borejszy z 27 października 1947 r. Hirszfeld ubolewał: „nacjonaliści żydowscy nienawidzą Polaków więcej niż Niemców i świadomie idą w kierunku proniemieckim, tak jak zresztą to przewidziałem w mojej książce (...). Jeśli nie podkreślam tych spraw publicznie, to dlatego tylko, by Żydom nie szkodzić i nie pogłębiać przepaści, którą kopie nacjonalizm żydowski pomiędzy Żydami i Polakami” (podkr. - J.R.N., cyt. za B. Fijałkowska: „Borejsza i Różański. Przyczynek do dziejów stalinizmu w Polsce”, Olsztyn 1995, s. 139)."

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#367279