Myślmy niezależnie

Kto powiedział, że ma być tak jak jest ? Czemu nie inaczej ? Odpowiada za tę inercję lenistwo umysłowe i brak odpowiedzialności. Przecież za naukę i wychowanie odpowiadają rodzice, a nie państwo. Państwo może spełniać rolę,zgodnie z zasadą, pomocniczą.

Rodzice mogą to robić sami, nie posyłając dzieci do żadnych szkół, ale mogą też wynająć szkołę bądź prywatnych nauczycieli, stosownie do stanu kieszeni. I mogą też wybrać dyrektora szkoły spośród kandydatów zarekomendowanych im przez samorząd bądź inne organizacje społeczne. Samorząd też spełnia jedynie rolę pomocniczą.

Zbyt łatwo rodzice rezygnują ze swojej odpowiedzialności a potem płacz i zgrzytanie zębów. A państwo powinno być
tak zorganizowane by mogło podejmować decyzje, w tym nadawania kształtu przedsiębiorczości, ktore umożliwią matkom pozostanie w domu i opiekowanie się dziećmi, bez mnożenia dodatkowych bytów takich jak żłobki czy przedszkola. Bo to są dodatkowe organizacje, które zamulają przestrzeń publiczną, przyczyniają się do rozmywania odpowiedzialności i drenują nas finansowo. Myślmy zgodnie z naszym podstawowym interesem.