Jednak kraciaste spódniczki chcą dalej dygać przed królową. kandelabry kibicowały Spirydonov,owi? a jutro D. Tusk Groser,owi?

Na wyspach mają nie tylko swoje niezależne serwery, lecz także komisję wyborczą, która nigdy ani nie doszkalała się w Moskwie, ani tez nie biesiadowała z putinowskimi macherami-liczydełkami.
Więc już dziś o poranku Szkoci znają wyniki wczorajszego referendum.
Szkockim zwolennikom niepodległości? separatyzmu? zabrakło ok 5 % , aby ogłosić niezależność od Londynu!
Tak więc przynajmniej na razie pozostają nadal poddanymi JKM!
Na jak długo? a kto to wie?
Czy to dobrze dla nas np Polaków? a kto to wie? chyba raczej obojętnie!
Przy okazji jedna prześmieszna sytuacja. Kilka dni przed głosowaniem jakiś zwolennik PO i Tuska, zmywakowy leming!? ( chyba mocno ...pijany?!) rozpaczliwie zaapelował do niego, aby w razie odłączenia się Szkocji przyjąć ją, przygarnąć do UE!
Naszego ojca znajomy sprzed wojny, obywatel II RP wyznania Mojżeszowego zwykł być w takich sytuacjach mawiać cyt. < Jeszcze Icek w d...., a oni już mu jarmułkę szyją!!>.

Wczorajszy mecz ma siatkarskim mundialu z Rosją prócz sportowego wymiaru miał jak to bywa z tym sąsiadem także wymiar pozasportowy.
Dzień wcześniej Brazylia skwitowana przez Polaków na 3-2 nie dała Rosjanom żadnych złudzeń miażdżąc ich niemiłosiernie nie tylko wynikiem, lecz także we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła.
I Brasil, Brasil! dosłownie zmiotła sborną z Geflor,u ( nawierzchnia parkietu).
Rosjanom pozostał więc już tylko mecz rozpaczy, musieli z nami wygrać min. 3-1. bo inaczej wypadali z puli medalowej.
Ta sportowa rywalizacja miała też swój polityczny kontekst.
Ukraina, Putin i jego grozby wobec Polski.
Na dodatek jeden z zawodników rosyjskich, który prócz niezłej gry na przyjęciu jak i w ataku, bardzo mocnymi chamskimi wypowiedziami oraz gestami wobec kibiców polskich się postarał, aby ich hymn został ... wzbogaconymi gwizdami! przed meczem z Polską.
A potem w czasie ich zagrywek, ataków, obron i odbiorów kilkanaście tysięcy biało-czerwonych kibiców nie pozostawiało Rosjanom żadnych złudzeń, że nie mogą wygrać tego meczu.
Oczywiście polscy siatkarze nadawali ton, bo to oni niesieni tym niesamowitym dopingiem ponad 13 000 widowni nie dali Rosjanom przepustki do puli medalowej.
A ekipa Rosji, to nie byle kto. To aktualni mistrzowie olimpijscy, Europy!
Ale w Polsce nic nie ugrali. Pozostaje im jutrzejsza walka tylko o 5/6 miejsce z Iranem, który w tym roku wskoczył do siatkarskiej elity.
I mieszając sport z polityką ( nie ja to zacząłem! więc mogę poszaleć!) zastanawiam się komu wczoraj kibicowali ci spod kandelabra łącznie z głównym lokatorem!? wszak tam aż roi się od wytłoków obleczonych moskiewskim nie tylko rumieniem!

Skoro już mowa o rumieniu!, to komu jutro POkibicuje Donald Tusk? w meczu z Niemcami?
Wlazłemu? czy raczej bliższemu jego gardłowemu czyli Grosser,owi!? ( co prawda ma on zonę Polkę grał w Resovii Asseco).
Skoro nawet kolędy od malenkości po teutońsku w jego heimat,owym domu śpiewają!
Skoro Polska, polskość go tak uwiera do dziś( nigdy tych słów z 1988r. nie odwołał!!!)
Skoro Niemcom tak przez siedem lat się podlizywał, skoro został kawalerem odznaczeń ustanowionych imieniem najbardziej polakożerczych Niemców!
Skoro, skoro, skoro!
I można by tak w tej mnogości szkodliwej dla Polski jego arcysympatii, nieskończenie wyliczać i POdliczać tę jego proniemieckość!
.....
To byłoby mu bardzo ... nieskoro Polakom jutro kibicować?!
Może nawet pojawi się więc w katowickim spodku i gdzieś tam zakamufluje się na trybunie z sympatykami raś?! i będzie dopingować Grosser,a i Mannschaft?
Jestem złośliwy?
Oczywiście, że tak!
Bo POwodów dostarczył nie tylko mnie bez liku!, aby wątpić w polskość tego cwaniaczka.

pzdr