Angela ratuje swoje stocznie, a Donald Lenina! Twórca Rapallo patronem Tuska! O'bama pisze na POst restante! do Komorowskiego!

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Rząd Niemiec dalej konsekwentnie ratuje swój przemysł stoczniowy mimo iż dzięki Tuskowi nie zagraża już niemieckim stoczniom konkurencja z Gdyni, Szczecina i Gdańska!
Zaś D.Tusk ze swymi samorządowymi przydupasami postanowił zrewitalizować zbrodniarza Lenina!
Tak więc jak na dłoni widać dwa różne podejścia do przemysłu stoczniowego!

Walther Rathenau, minister spraw zagranicznych Republiki Weimarskiej to jeden z konstruktorów zbliżenia z Rosją Bolszewicką w Rapallo (16 kwietnia 1922r., 24 czerwca tegoż roku ginie wskutek kolejnego mordu na tle politycznym, które były plagą w powersalskich Niemczech).
To on przygotował i wynegocjował w imieniu ówczesnych, pokonanych i obłożonych wielką kontrybucją Niemiec pakt z Rosją.
To porozumienie nie tylko pozwoliło Niemcom omijać ustalenia traktatu wersalskiego lecz także rozpocząć rozbudowę na terenie Rosji zakazane jako państwu winnemu I wojny światowej oraz pokonanemu gałęzie niemieckiego przemysłu obronnego.
To Rapallo stworzyło możliwości testowania nowych generacji broni pancernej i lotnictwa na sowieckich poligonach!
To Rapallo było początkiem końca izolacji Niemiec i Rosji!
To Rapallo było jedną z praprzyczyn II wojny światowej!
Czy D. Tusk tego nie rozumie?
Raczej z premedytacją brnie dalej w to rosyjsko-niemieckie bagno!
Wszak Rathenau to postać wyjątkowo złowieszcza!

P'rezydęt miał rację, że nie dowierzał POczcie dyplomatycznej ministra Sikorskiego!
Wysłał więc do O'Bamy list pocztą kurierską DHL!
O odpowiedż poprosił na wszelki wypadek na post restante!
Ale!
Tusk znów go przechytrzył i oszwabił( wiadomo, że szwabstwo Tusk ma nie tylko wypisane na twarzy lecz i we krwi!!( nie tylko po dziadku!!!!)
Tak więc zanim pan p'rezydęt dotarł do okienka post restante w asyście swoich ochroniarzy: profesorów Nałęcza, Kużniara i generała profesora Kozieja ludzie od Tuska już od świtu ćwirkali o jego treści!!
I cóż więc pozostało biedaczynie pałacowej?
Powiesić się na żyrandolu? czy też....
Tak więc w odruchu nieukrywanej złości pierwej szybko zaprosił biłgorajskiego ćpunka i cała resztę na wcześniej umówioną bilateralną rozmowę z prezesem PiS!
A następnie, aby jeszcze bardziej pokazać swe zdecydowanie
... niezwłocznie podpisał ustawę zaganiającą Polaków do pracy aż do śmierci!

pzdr

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)