"MAINSTREAM" CZYLI PO POLSKU "ŚCIEK"

Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Nie wiem, czy zauważyliście - mamy problem z mediami. Problem językowy. Przyznaję samokrytycznie, ja też nierzadko (choć zawsze na rzadko) mówię o medialnym „mainstreamie”. Błąd, i to podwójny. Bo gdzie szacunek dla ojczystego języka? Ale też, gdzie wierność zasadzie, by odpowiednie dać rzeczy słowo? Skończmy już z tym mainstreamem. Nazywajmy rzecz po polsku i po imieniu: ŚCIEK. Na pewno na to zasługują te wszystkie GW-niane gazety, radia bzdety i TVN-tanctandety. Te wszystkie dziennikarskie niesławy, mistrzowie kłamstwa i medialnej manipulacji odznaczani etatowo i seryjnie przez dziwne anonimowe gremia za swój wkład w budowę „wolnych” mediów – wolnych od prawdy i przyzwoitości. Mainstream zostawmy innym, sami zajmijmy się polskojęzycznym ściekiem i jego trującymi wyziewami.

Brak głosów

Komentarze

to racja. nowomowa powszechna - Paradygmat :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#103765