Sukcesy PO

W kontekście ostatnich sondaży pokusiłem się o wyliczenie największych sukcesów PO.

Zaczęło się od powołania dwóch komisji (od Blidy i "nacisków") mających jeden cel: wszelkimi metodami i za wszelką cenę wrobić przeciwników.

Później już było tylko "lepiej":
1. afera hazardowa (plus komisja ją "wyjaśniająca"),
2. afera stoczniowa ("wiarygodny inwestor" z Kataru),
3. afera podsłuchowa (inwigilacja dziennikarzy),
4. deficyt budżetowy w latach 2007 - 2010 co roku podwajał się.

I tu zaczął się hardcore:
5. Smoleńsk (plus oddanie śledztwa rosjanom),
6. Marek Rosiak zamordowany w Łodzi (a działacze PO, m.in. Stefan Niesiołowski utrudniają śledztwo w tej sprawie),
7. Eugeniusz Wróbel zamordowany w Rybniku.

Aż wreszcie doszliśmy do stanu obecnego:
8. w mieszkaniu autora Antykomor.PL pojawia się ośmiu funkcjonariuszy,
9. kibiców piłkarskich i żużlowych spotykają niebywałe represje za hasła antymichnikowskie i antyrządowe (nawet 2 lata zakazu stadionowego i 2 tys złotych kary finansowej),
10. dominującym tematem kampanii wyborczej jest pytanie "Kaczyński do psychiatryka czy przed Trybunał Stanu".

Extra bonus: Joanna Kluzik - Rostkowska w nagrodę za całokształt działań dywersyjnych (a przede wszystkim za przegraną w pięknym stylu kampanię przyklejającą Kaczyńskiemu etykietkę kłamcy) dostaje "jedynkę" na liście w Rybniku.

Za co "inteligentni" i "wykształceni" wyborcy tak kochają PO?

...A mówiono, że to ciemne nieuki od Leppera tęsknią za PRL-em.

Post Scriptum
Audyt ułaskawień Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego jest kontynuacją i dopełnieniem nowej, świeckiej tradycji wrabiania poprzedników (zapoczątkowanej POwołaniem komisji naciskowej i Blidowej). Oczywiście Nałęcz twierdzi coś odwrotnego, ale w kogo uderzają skutki audytu? http://www.tvn24.pl/12690,1710522,0,1,badano-postepowanie-urzednikow--nie-prezydenta,wiadomosc.html