O jednym takim co straszy Polskę
Wpadł mi wczoraj w ręce wywiad z prof.Bugajem, traktujący o ostatnich wypadkach w Polsce - o wysiłkach rządu w celu zamiecenia pod dywan afery z podsłuchami, o usłużnej pomocy mediów głównego ścieku, o hipotezie premiera Tuska jakoby za podsłuchami stała Rosja. Prof.Bugaj na pytanie redaktora - „Czy myśli pan, że ten ruch, który zastosował premier – z próbą zjednoczenia opinii publicznej przeciwko wspólnemu wrogowi, który pisze „scenariusz innym alfabetem” - można przypuszczać, że cyrylicą, się opłaci? Warto pamiętać, że sam Tusk takie teorie spiskowe z rosyjską agenturą w roli głównej do tej pory wyśmiewał…" odpowiada tak:
"Wszystko będzie zależeć od tego, czy znajdzie cokolwiek co uprawdopodobni tę hipotezę. Jeżeli wie, że nie znajdzie nic - takiej wersji wypadków nie wykluczam – to igra naszym narodowym interesem. To jest zaostrzanie stosunków z Rosją, które są przecież i tak złe – bez istotnej potrzeby. Z powodu krajowych interesów politycznych.”
...Tak się dziwnie składa, że gdy pan premier Tusk czuje się zagrożony na swym fotelu albo w ogóle boi się, to zaczyna straszyć Polaków. Straszy ich głównie złym Kaczorem. W dzień i w nocy, w świątek i piątek, na okrągło od 7 lat. Wniosek z tego wypływa tylko jeden - premier - czasem mniej, a czasem więcej ale się nieustannie boi. Jest to nieracjonalne zachowanie ale o tym za chwilę... Premier miewa również momenty, w których czuje się bardzo bardzo bardzo zagrożony. Wtedy zły Kaczor odchodzi na dalszy plan, a pan Donald zaczyna straszyć Polaków... ruskimi ! I straszy nie na żarty – że dla Polski lepiej znać prawdę i nie mieć wojny, niż nie znać prawdy i mieć wojnę, że przez ruskich polskie dzieci mogą nie pójść 1 września do szkoły i takie tam. Nawet udało się panu premierowi kilka lat temu przestraszyć ruskimi samego naczprokwoja Artymiaka, który trzęsącym się głosem zaczął powtarzać w kółko „Rosja to mocarstwo” na usprawiedliwienie różnych podejrzanych działań swoich podwładnych i do dziś mu tak zostało....
Dlaczego D.Tusk nie straszy nigdy np. Brukselą, która przecież może nałożyć i nakłada na Polskę różne kary pieniężne w miliony euro idące za jego, Tuska, niegospodarne rządy, a straszy akurat ruskimi, którym wciąż płaci dobrowolnie ? Co za dziwny zbieg okoliczności, prawda ? No ale zbiegi okoliczności to domena tych rządów tuskich. Patent – można powiedzieć.
Straszy zatem D.Tusk Polaków różnymi ruskimi babami Jagami, wyimaginowanymi przez jego znękaną głowinę ale nie pomyślał o jednym – że takiemu straszeniu brak jakiejkolwiek racjonalności, a sam straszący pozbawia się wiarygodności bo kto właściwie straszy Polaków ruskimi ? Straszy akurat ten – już pomijam te różne pojednania, żółwiki itd. - który na każdym kroku od lat podkreśla, że jest jedynym i niezastąpionym gwarantem bezpieczeństwa Polski i Polaków, tylko on jest macho z takiiiimi cojones (polityczne cojones mam na myśli oczywiście) i dopóki ma władzę włos Polakom z głowy nie spadnie. Za to właśnie lemingi cmokały z podziwu i głosowały, za to media ochów i achów zachwytu mu nie szczędziły i nie szczędzą, a on co ? Straszy ich, że przyjdzie zły miedwied’ i ich zje ?! No luuudzie !!! - że zacytuję innego naszego sławnego przy wódce, pardon – przywódcę, z cesarsko-rzymskim rodowodem - no llludzie ! Przecież to bez sensu by posiadacz takich plusów dodatnich, taki mocarz z żelazną piersią, zdolną powstrzymać każdą nawałnicę, każde niebezpieczeństwo, Polaków straszył !
...Jeśli jednak straszy to jak można i czy warto mu wierzyć w te wszystkie auto- i kryptoreklamy grand macho, w te grandes cojones, które okazują się wytworem jego chorej wyobraźni ? Czy warto mu wierzyć w cokolwiek ? Przecież to zwykły tchórz, hipnotyzujący socjotechnicznymi sztuczkami tłumy tylko po to by nie dostrzegły, że....
A zresztą... zamiast dokończyć, wica opowiem ! W końcu nam też się należy trochę krotochwili w tych czasach pieprzonych ośmiorniczek i jagniątek... Przychodzi pewien minister do „Puchacz&amigos”, siada przy stole, z butonierki wyjmuje trzęsącego się ze strachu rudawego mysza. Sadza go na stole obok i mówi do kłaniającego się kelnera :
- Setka dla mnie, coca cola dla mysza...
Na to mysz:
- T...t...t...eeż ch...ch...cę wó...wóóó...dkę ! I cy..yyy...gało ! Paaa...aaaweł mia..aał doo..doo...obły pooomysł z tym prze..eee...błaniem to se dziś moo...ooogę.
Na co pan minister do kelnera:
- No dobra, setka dla mnie, setka dla mysza. I cygaro !
Za chwilę to samo:
- Setka dla mnie i setka dla mojego mysza. I cygaro.
I tak z 5-6 razy, aż w końcu kelner mówi:
- Panie ministrze, nie chciałbym pana obrażać niską ceną trunku ale setka tej wódeczki u nas kosztuje 200 zł, a cygaro 150.
Na to minister :
- Nie pier... pan, q...., tylko przynoś bo jak przyjdziemy po was to z knajpy zostanie tylko ch..., dupa i kamieni kupa ! Już, gazem, q...., słyszał ?
Na to mysz, już kipiący animuszem:
- I koo...(hep)oootu też, q....łwa, nawpieł...(hep)dalamy, co nie ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3174 odsłony
Komentarze
Nuda
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika tańczący z widłami został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
1 Lipca, 2014 - 22:12
Jestem zniesmaczony. Kolejny odcinek z cyklu Obrzydzanie Tuska "
Z przykrością stwierdzam, że powoli tego nie daje się czytać. Czy można jeszcze bardziej obrzydzić już doszczętnie obrzydzonego ?
Naprawdę, nie rozumiem dlaczego rozumni patrioci poświęcają tyle swojego czasu i energii na Tuska. Co to jest ? Jakaś obsesja, choroba, czy inne tatałajstwo ?
Smutne jest to, że ci zakręceni ludzie nie widzą tego, że tworzą jedynie wsteczniactwo, destrukcję (przynajmniej próbują) i niszczą, a nie ma w tym pisaniu odrobiny konstruktywności, budowy, tworzenia. Chyba wylewają swoje kompleksy, niemoc i fobie ? Tyle i tylko tyle.
Nie lepiej napisać coś pozytywnego o Jarosławie, o PiS, że werbuje na potęgę nowych członków, przeprowadza kampanię prawdy, agituje, że planuje wyprowadzić ludzi na ulice, albo, że Jarosław jeździ po kraju i namawia do nieposłuszeństwa obywatelskiego, strajków, demonstracji, etc ?
Tylk Tusk i Tusk wdrukowany w wasze głowy. Nuda panie nuda, dno i wodorosty.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
też jestem zniesmaczony, ale postawą tegoż
1 Lipca, 2014 - 22:33
chodzi mi o głosoawnie w Sejmie w maju 2010 i kwietniu 2012 odnośnie katastrofy w Smoleńsku ,
polecam wiersz K. Wierzyńskiego -chyba- pt ' Na rozwiązanie Armii Krajowej"
piciubata
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Satyr nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Kto broi, ten... się boi, - mówi staropolskie przysłowie1 Lipca, 2014 - 21:22
Pamiętam, jak "waaadza" straszyła za komuny.
Nawet chciała niepokornym... obcinać ręce.
Myślę, że Tuskolini osobiście jest w potrzasku.
Z jednej strony ma świadomy Naród Polski,
zaś z drugiej... cara Władzimirowicza i Makrelę.
A jak się nie podporządkuje, to nawiedzi go...
seryjny samobójca i będzie "po ptokach" (ptoku?).
Pozdrawiam,
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
HEHEHE . Świadomy Naród
1 Lipca, 2014 - 21:35
HEHEHE . Świadomy Naród Polski. Kpisz, czy o drogę pytasz ? Gdyby był świadomy zmiótłby ten rząd z powierzchni ziemi.
Czego świadomy niby jest ten naród ?
Co z bzdury.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@TzW
2 Lipca, 2014 - 04:22
AMEN!!!!
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
myszor
1 Lipca, 2014 - 21:42
myszor
ty z rudym myszorem
cygara spokojnie palisz
a od kwaśnych bełtów
puchnie strasznie Kalisz
Chyba się przerzucę na kubańskie cygara!
jan patmo
W kwestii wyjaśnienia
2 Lipca, 2014 - 09:06
W poprzednim swoim komentarzu napisałem,
cyt.: "Myślę, że Tuskolini osobiście jest w potrzasku.
Z jednej strony ma świadomy Naród Polski,
zaś z drugiej... cara Władzimirowicza i Makrelę".
Określenie, "świadomy Naród Polski"
spotkało się z drwiną... etatowych kpiarzy.
Jeśli już dzisiaj ponad połowa dorosłej
populacji Polaków domaga się ustąpienia
(nie)rządu Tuskoliniego, to z całą pewnością
można mówić, iż są świadomi tego, że rządzi
Rzeczpospolitą mafiozo Tuskolini - użyteczny
dureń cara Władzimirowicza i pięknej Makreli.
Wobec powyższego, - jeśli owi kpiarze wątpią
w świadomość Polaków, to właśnie tę część
Narodu obrażają. A to już jest pospolite draństwo!
No cóż,... tak już etetowi kpiarze mają.
Są nawet zdolni wykpić wartości katolickie
i patriotyczne wiersze.
___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz".
© Satyr
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika tańczący z widłami został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
2 Lipca, 2014 - 11:21
NIEPOPRAWNY INACZEJ