Mędrcy Świata, monarchowie - gdzie spiesznie dążycie...
Krakowska pastorałka
Kolędnicy chodzą po Krakowie
wykrzykują - na szczęście, na zdrowie
Dzieciątko się narodziło
dobro w każdym z nas zbudziło
Hej, kolęda, kolęda...
Anioł z Diabłem pod Mariackim tną hołubce
dziwują się krakowskie kwiaciarki i kupce
Dobro i Zło się wzięły za ręce zgrabiałe
tańcząc Dzieciąteczku na chwałę
Hej, kolęda, kolęda...
Trzej królowie z zamorskich krain
głoszą - niech już nigdy Abla nie zabija Kain!
Biją Dzieciątku pokłony
niech będzie Jezus pochwalony
Hej, kolęda, kolęda...
Turoń szczęką śmiesznie kłapie
Śmierć po kosie łapą drapie
Heroda przechodzą ciarki
bo już czuje zapach siarki
Hej, kolęda, kolęda...
Na kiju wiruje gwiazda
bo oto zrodził się Gazda
by umrzeć za nas z miłości
i przynieść pokój ludzkości
Hej, kolęda, kolęda...
(z cyklu "Moje nostalgiczne pastorałki",
XII.2007)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1721 odsłon
Komentarze
Mędrzec z Gdańska
6 Stycznia, 2011 - 12:23
Ciekawe, czy mędrzec z Gdańska udałby się do stajenki ?