Wojna domowa prawicowych mediów z blogerów walnym udziałem
Bloger-socjolog Jarosław Flis ani mi brat, ani swat, ani polityczny sojusznik. Jego twórczość w ogóle by mnie nie niepokoiła, gdyby nie to, że często ma rację...
Zagajenie okolicznościowe: przypomniałem sobie o notkach Blogera-naukowca po przeczytaniu kolejnej porcji uprzejmości jakimi od kilku tygodni wymieniają się Łażący Łazarz i Aleksander Ścios.
(Według mnie, jako blogerzy stracili na tym obaj, ale o tym innym razem).
Media walczą ze soba nie mniej zaciekle niż partie polityczne. Tyle, że mechanizmy tej rywalizacji przypadku politykierów są chyba łatwiejsze do uchwycenia.
Dla przypadkowego, postronnego obserwatora może się to wydawać irracjonalne, ale najbardziej znienawidzonym, największym wrogiem polityka jest z reguły rywalizujący z nim polityk... z jego własnej partii! Podobnie w wojnach miedzy ugrupowaniami. Najwięcej ognia jest w rywalizacji między "bliskimi sobie" partiami walczącymi o tego samego klienta... Nikt chyba nie zaprzeczy, żeKandydaci rywalizują głównie z kolegami z listy...?
Z mediami jest podobnie. Walczą o "klienta" z ideowo "bliskimi sobie" konkurentami.
Starannie ukrywana niechęć między rywalizującymi ze sobą wydawnictwami jest więc rzeczą naturalną. Te konflikty z reguły mieszczą się w formule "zimnej wojny". Nieco gorzej jest za to w rywalizacji, która toczy ię w blogosferze. Tu oficjalni funkcjonariusze konkurujących obozów medialnych wspierani są przez pospolite ruszenie fanów...Przy byle okazji zaangażowani w personalne nawalanki blogerzy ochoczo rzygają na konkurencję.
Salon24, Nowy Ekran, Niepoprawni...? Gdzie tego nie ma?
Blogerze grzęzną w personalnych wojenkach, obrażają się na siebie, udowadniają dlaczego "nasz portal" jest bez porównania lepszy od "nie-naszego" portalu, grożą sobie rękoczynami, a nawet nogoczynami...
Szkoda, że tak ognistego zapału jak w atakowaniu "nie-naszych" z NE, Salonu24, Niepoprawnych.pl (w zależności od osobistych sympatii) z reguły, w innych sprawach, blogerzy nie wykazują ;)
1) Nie powinniśmy pisać... na Salonie 24 (bo to podobno portal Wielkich Braci z Brukseli)?
2) Nie powinniśmy pisać... na Nowym Ekranie (to z kolei portal ludzi WSI)?
3) Nie powinniśmy pisać... a Niepoprawnych.pl (portal kontrolowany przez syjonistów)?
Ciągle kolaboruję z tymi wszystkimi "sprzedawczykami", "wichrzycielami", "zdrajcami"... Oczekuję od nich jedynie, żeby każdy z portali umożliwiał swobodną wymianę myśli.
I co, drodzy wielbiciele medialnych "świętych krów"...? Bez sensu, prawda?
Aktualna liczba uczestników "Gulaszowego Czwartku" zarejestrowanych na Facebooku: 397
(Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych!)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2647 odsłon
Komentarze
Deja vu?
4 Czerwca, 2011 - 00:13
Już to chyba widziałem? Konwent św. Katarzyny? Ręce i nogi opadają jak widzę te przepychanki pomiędzy Ściosem a ŁŁ. Dali by sobie na wstrzymanie...
Bondaree,
4 Czerwca, 2011 - 10:46
a w dawnych latach wyzwali by się na pojedynek i byłby spokój.
Re: Wojna domowa prawicowych mediów z blogerów walnym udziałem
4 Czerwca, 2011 - 01:13
Eee... ja tak pro domo sua. Kiedy to Niepoprawni "rzygali" na NE? Czy masz na myśli krótkie i rzeczowe Oświadczenie?
A tak w ogóle - chciałoby się żeby wszyscy "po naszej stronie" spijali sobie nektar z dzióbków... ale to se ne da. Poza tym - byłoby nudno, prawda? ;))
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Wątpię
4 Czerwca, 2011 - 09:21
by nE i S24 byli po naszej stronie, tak jak wątpię by Tygodnik Powszechny był po naszej stronie za PRL.
MarkD "wątpię by nE i S24 byli po naszej stronie"
4 Czerwca, 2011 - 10:31
no ja też wątpię i dlatego uważnie śledzę ewolucję nE od obywatelskiego dziennikarstwa do tymińszczyzny - cd (niewątpliwie) nastąpi...
ale nasunęła mi się właśnie taka myśl przewrotna - skoro Opara, ŁŁ& ska kłada nam do łbów, że walczą z polaryzacją sceny politycznej (jestem skłonny uznać, że zjawisko zdefiniowane jest trafnie) a ustawiają się niechcący na pozycji do nas Patriotów opozycyjnej to... sami się pozycjonują "po stronie ZOMO"!!
może to zbyt daleko posunięta obserwacja, ale chyba nie pozbawiona logicznych przesłanek?
To ten sam syndrom, gdy Wałęsa błagał Jaruzelskiego o "dowód dziewictwa" - żałosne i niesmaczne skundlenie ;/
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Polon210
4 Czerwca, 2011 - 18:29
To ten sam syndrom! Uwiarygodnienie fałszu jest ich głównym celem.
Gadający Grzybie,
4 Czerwca, 2011 - 10:52
nudno nie będzie :) Portale muszą rywalizować, ale niektórzy rywalizują tak ambitnie, że przekraczają granice. Tak się na sobie skoncentrowali, że chyba już swiata poza soba nie widzą...
Pozdrawiam.
A mnie to.
4 Czerwca, 2011 - 05:27
Zwisa i powiewa.
Dla mnie najważniesza jest informacja . I to ta bez cenzury.Wolna i prawdziwa.
Czytam tu i tam.Wyciągam wnioski.Czasem myśle.
Mysle że idą niezależni z trendem i awanturują sie jak POlitruki.
Niusiu,
4 Czerwca, 2011 - 10:56
i według mnie była by to najlepsza reakcja. Tyle, że część fanów po każdej stronie juz uznała, że teraz na swiecie nie ma juz nic bardziej ekscytującego niż ich przekomarzanki.
Pozdrawiam.
Oceniam twoją postawę na 1
4 Czerwca, 2011 - 09:17
Krótkie umotywowanie w formie pytania:
jeśli ktoś usiłuje Ci podsunąć świnię, to tracicie na tym obaj ?
Taki wniosek wyciągam z Twojego wpisu
i jest to bardzo powszechnie przyjęta przez rządzące polską "elity" postawa!
Pozdrawiam
MarkuD,
4 Czerwca, 2011 - 10:58
chyba napisałem niejasno.
Uważam, że jeżeli ktos Tobie podkłada świnię, a jednocześnie Ty podkadasz komuś świnię, to tracicie na tym obaj. Obaj macie podłożone świnie.
Pozdrawiam.
Chłodny Żółwiu
4 Czerwca, 2011 - 18:51
Napisałeś bardzo jasno. I ja odpowiedziałem równie jasno.
Zrównujesz Sciosa z WSI. Masz problem.
Zrównujesz podanie danych osobowych do przedstawiania zaplecza ŁŁ.
Dla mnie jest jasne że gubisz zasady, które kiedyś Ci przyświecały. Czy pamiętasz jak chroniąc swoją anonimowość wysłałeś mnie na odbiór nagrody finału konkursu na najlepszego blogera? Czy pamiętasz także jak dbałeś o swoją anonimowość mówiąc: nie nagram nic dla niepoprawnego radia bo poznają mnie po głosie?
Dziś firmujesz portal finansowany przez WSI. Zresztą jest kilku innych (niestety również obok innych których dotąd ceniłem) a przecież w ten sposób uwiarygadniacie tę inicjatywę i powodujecie wzrost odbiorców wsiowego przekazu.
Ja nie chowam swojej twarzy i nazwiska. A Ty mówiąc, że ujawnienie danych Ściosa (zresztą nietrafne) jest w porządku, nie będziesz miał nic przeciwko ujawnieniu swoich danych?
I na koniec. Nie rozumiem jak mogłeś nie zrozumieć mojego pierwszego komentarza :( W końcu: tak zawsze znaczy tak, nie znaczy nie, białe jest białe, a czarne jest czarne. A może coś się zmieniło, Chłodny Żółwiu?
MarkuD,
4 Czerwca, 2011 - 19:25
najwyraźniej nie przeczytałeś mojej notki.
1) Nie zrównywałem wagi podkładanych świń.
2) Nie zrównywałem Ściosa z WSI.
3) Nie firmuję żadnego portalu, na niektórych piszę.
4) Nie mówię, że ujawnienie danych Ściosa jest w porządku.
Gdzie to znalzłeś?
Nie przeczytałeś prawda?
Dziękuję za te kilka lat wymiany poglądów.
Pozdrawiam.
Chłodny Żółwiu
5 Czerwca, 2011 - 07:42
ad.1 Napisałeś : [quote]Zagajenie okolicznościowe: przypomniałem sobie o notkach Blogera-naukowca po przeczytaniu kolejnej porcji uprzejmości jakimi od kilku tygodni wymieniają się Łażący Łazarz i Aleksander Ścios.
(Według mnie, jako blogerzy stracili na tym obaj, ale o tym innym razem).[/quote] do tego boldem! Cóż to jest jak nie zrównanie Ściosa z ŁŁ?
ad. 2.Z WSI go zrównujesz pośrednio. Bo skoro ich (ŁŁ i Ściosa) nie różnicujesz to ...
ad.3. ? Nie rób z tata wariata! Firmujesz tak jak samo członkostwo firmuje organizację. Np.PZPR. Seawolf to skumał i wielu innych porządnych ludzi również.
ad.4 Po tym co zrobił ŁŁ - napisałeś gdzieś że zrobił źle? Ja nie znalazłem.
Ale nawet jeśli, to piszesz dalej u Łazarza, pomagasz mu w nabijaniu klikalności.
Ja rozumiem, niektórzy podają rękę Jaruzelskiemu lub Kwaśniewskiemu czy innemu Milerowi. Ja bym im ręki nie podał. To nie ta skala oczywiście, ale w mniejszej jest łatwiej się zachować przyzwoicie.
PS>Zastanów się czy gdyby ŁŁ opublikował Twoje dane (i załóżmy że sugerowały by one powiązanie z ... kimkolwiek, oraz przedstawił Ciebie jako pułkownika) - dalej byś u niego pisał?
Czytam zawsze całość postu, ale tym razem oceniłem również Twoją postawę, której przytoczony wyżej cytat jest wyrazem.
[quote]Dziękuję za te kilka lat wymiany poglądów.[/quote]
I ja dziękuję.
Widzę, że wybierasz na najbliższe lata wymienianie poglądów z ŁŁ i promilitio. Twój wybór.
MarkuD,
5 Czerwca, 2011 - 13:20
ad. 1 - nie jest.
ad. 2 - już lepiej... nie zrównuję.
ad. 3 - w ten sposób chętnie "firmowałbym" i Onet (nie "firmuję", bo parę lat temu zaczęli mnie blokować).
ad. 4 - nie polemizowałem ani z ŁŁ, ani ze Ściosem.
Sam ogłosiłeś, że nie będziesz komentował moich notek. Dlatego podziękowałem.
Pozdrawiam.
nie bo nie
5 Czerwca, 2011 - 17:50
Na powyższej zasadzie nie warto dyskutować.
Pozdrawiam
wojna
4 Czerwca, 2011 - 10:22
Ja, zwykły czytelnik, nie jestem w stanie ocenić "racji" w tej wojnie, ani sluszności jednej ze stron. Raziło mnie to i ostatnio przeniosłem się prawie całkowicie na Rebelyę, teraz tak myślę, czy nie o to pomyslodawcom tego konfliktu (kimkolwiek by nie byli) chodziło?
Ja "cywil" nie jestem w stanie ocenić "racji" w tej w wojnie
4 Czerwca, 2011 - 10:45
trafnie napisałeś, że to wojna - od czasu zawłaszczenia mediów przez reżim PO/WSI wojna toczy się również w sferze wirtualnej - a co, mamy blogosferę też oddać propagandystom WSIowym w imię "miłości i pojednania"??
wojna NP vs nE - może przesadne sformułowanie ale ok - kto ją zaczął? skoro wygodnie się pozycjonujesz w roli cywila odpowiem- ŁŁ tu na NP manifestował zgodne i równoległe działanie obu portali a jednocześnie na nE ogłosił schizmę w najgorszym stylu "tymińszczyzny" popełnił blogerską "zbrodnię główną" - wziął się za demaskowanie oponenta (A. Ściosa) - trudno o bardziej zaczepne działania...
"przeniosłem się tam gdzie mnie nie razi niezgoda" - tak, w Polsce trwa wojna medialna (na razie, ale jak Smoleńsk to był zamach to w sferze realnej padło 100 realnych trupów!!), skoro Cie to razi i pragniesz harmonii i spokoju to polecam Madagaskar albo Grenlandię ;)
pozdrawiam!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Polonie,
4 Czerwca, 2011 - 11:07
a czy nie warto byłoby zorganizować prywatnego spotkania Łażącego Łazarza z Sakiewiczem? Niechby sobie pogadali, bo a nuż okaże się że po takiej rozmowie mogą rywalizować bez plucia...?
Pozdrawiam.
Żółwiu - nie podważam Twoich dobrych intencji!
4 Czerwca, 2011 - 11:13
Uważam jednak, że podchodzisz do problemu zbyt idealistycznie.
Dowodem na niechęć "rozłamowca" ŁŁ do rzeczowej polemiki na łamach NP jest jego... zniknięcie z Naszego Portalu!
Jak wróci i zechce rozmawiać to czemu nie, ale na razie jakby sam się jasno spozycjonował...
pozdrawiam!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Doczytałem
4 Czerwca, 2011 - 18:58
Czy Ty naprawdę uważasz ŁŁ za kreatora działań?(*)
Albo nie zrozumiałem albo to ostatni komentarz na Twoim blogu niezależnie od tego gdzie kolaborujesz. Czy to będzie nE czy Salon24 czy inne onety.
(* całkowite rozczarowanie Twoją osobą)
MarkuD,
4 Czerwca, 2011 - 19:16
Przeciwnie. Nie widzę w Kraju ani jednej osoby, którą można by uznac za jednoosobowego kreatora. Polityka to sport zespołowy.
Dziwię się, że "nie zrozumiałeś".
Dziękuję za te kilka lat wymiany poglądów.
Pozdrawiam.
spokój
4 Czerwca, 2011 - 12:25
Nie pragnę "harmonii i spokoju", chcę "wolnego słowa" ta wojna temu szkodzi, ale o to chodzi jej pomysłodawcom, cień jej pada na całe portale. Skoro nie można rozstrzygnąć, można albo zająć stanowisko (brak danych ku temu), albo zaprzestać karmienia troli i w przepychankę się nie dać wciągnąć - polecam.
Zacharze,
4 Czerwca, 2011 - 11:03
i to jest według mnie błąd. Komentatorzy raczej powinni dawać do zrozumienia obu stronom żeby nie koncentrowały się na wzajemnym pluciu sobie do zupy.
Pozdrawiam.
Ej, chlodny zulwiu...cos mi
4 Czerwca, 2011 - 13:36
Ej, chlodny zulwiu...cos mi sie wydaje ze probujemy sprawe sprowadzic do konfliktu pomiedzy LL i Sciosem jednoczesnie pomijajac tresci jakie Scios przedstawil.. A mnie wlasnie one interesuja a nie tzw konflikt miedzy tymi panami..Ja nie mialem i nie mam zadnej watpliwosci iz uklad SBecko/ WSIowy w taki lub inny sposob bedzie chcialo zdrenowac blogerow...Cos mi sie wydaje ze Scios temu zapobiegl..Scenariusz NE i LL do zludzenia prypomina to co robili na poczatku lat 90tych Michniki i spolka z mediami papierowymi..A wiec proponuje sie skupic nad trescia przekazu obu panow a nie nimi samymi..Co nalezy robic? nie wiem..Gdyby na poczatku lat 90tch znalazl sie ktos taki jak A.Scios i ukazal gawiedzi kto to Adam Michnik i jego GW, to najprawdopodobniej nie byloby dzis Tusku, Komorusku i PO!
"Gdyby na poczatku lat 90tch znalazl sie ktos taki jak A.Scios "
4 Czerwca, 2011 - 14:18
trafiłeś w sedno!! w 89-90 to ja jeszcze nie wiedziałem co jest grane a jak miałem pewność w 92 że nas przehandlowali panowie z koncesjonowanej opozcji to już było po ptakach, eeech...
pozdrawiam!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
natipak1,
4 Czerwca, 2011 - 18:59
Niestety nie. Konflikt tych dwóch panów to jedynie skutek. Sprawa jest znacznie poważniejsza.
Porównanie ŁŁ do Michnika to głupota.
Patrz wyżej
4 Czerwca, 2011 - 19:00
Totalne rozczarowanie Twoją osobą. Od swoich ulubieńców wymagamy wymagamy więcej.
MarkuD,
4 Czerwca, 2011 - 19:18
Popatrzyłem.
Podziękowałem za te kilka lat wymiany poglądów.
Pozdrawiam.
moze i glupota..pazyjom
5 Czerwca, 2011 - 02:40
moze i glupota..pazyjom uwidim..Ale to nie zmienia faktu iz NE smierdzi mi bardzo WSIowo i LL tez..Ponadto ten konflikt tu na niepoprawnych paradoksalnie po wymianie zdan pomiedzy panami LL i AS chce sie sprowadzic do tylko i wylacznie pesronalnego konfliktu pomijajac fakty jakie podal A.Scios i nie tylko piorem "Chlodnego zolwia" ale takze wielu innych..Nastapilo dziwne wyciszenie tresci artykulow A.Sciosa z jednoczesna proba sprowadzania tej sprawy na inny tor..Socjotechnika znana z mainstreemowych mediow.. W ogole po multanskiej stronie jakies dziwne POruszenie..WSIowcy Kluzikowcy sie przegruPOwywuja...Lazarze i NE tez zmieniaja front...nie wsPOminaja o TRZECIEJ DRODZE wyciszaja to co pisze A.Scios..A tam ladunek informacyjny jest najwyzszego gatunku ktory w sposob dziwny tu na niepoprawnych sie POmija..Dlatego tez, zacytuje artykul A.Sciosa i prosze sie odnosic to ponizeszej tresci najsamprzod a nastepnie oceniac osoby:..
A mnie już nie przeszkadza
4 Czerwca, 2011 - 11:41
Brałem udział w dookreślaniu nE przez nppl (rozziew pomiędzy rolą zapowiadaną a realizowaną) i dzisiaj się nie ciskam, bo przebieranka się skończyła.
Od początku miałem wątppliwości...
5 Czerwca, 2011 - 08:22
i pytania bez odpowiedzi. Zakładanie portalu który dzieli dotychczasowych uczestników dosyć jednak wąskiej grupy ludzi a potem ujawnienie zamiaru utworzenia partii przekonało mnie ostatecznie o negatywnym wpływie tej inicjatywy. Potem wątpliwości już tylko rosły. Ujawnienie danych blogera uważam za przestępstwo najcięższe. Stąd nawet jeśli ŁŁ ma jakieś dobre zamiary to i tak metody jakich się ima dyskwalifikują go definitywnie. Dekonspiracja nie może mieć jakiegokolwiek uzasadnienia z założenia i podlega najwyższej karze. Czy jest umoczony w WSI czy nie i na ile przestaje mieć w tej sytuacji jakiekolwiek znaczenie.
A mnie odwrotnie..ujawnienie
5 Czerwca, 2011 - 08:56
A mnie odwrotnie..ujawnienie danych blogera to sprawa naganna aczkolwiek drugorzedna..Trzeba sobie zadac zasadnicze pytanie..po co jest ta strona niepoprawnych i czemu ma sluzyc...Otoz jak mniemam, jest stworzona po to, aby stanowic przeciwwage dla mediow chazarobolszewickich i ich klonow! Zas sluzyc ma Polsce!! "Glos wolny, wolnosc ubezpieczajacy"..Ponadto trzeba sobie zdawac sprawe, ze wrog jest wyjatkowo POdstepny, bezwzgledny i ma bardzo POteznych sPOnsorow tak za Odra jak i za Bugiem! Nauczeni doswiadczeniem ostatnich 20 lat, trzeba byc wyjatkowo wyczulonym na wszelkiej masci farbowanych lisow ktorzy tak cynicznie nas zalatwili po 1989! Dlatego tez pytanie czy ktos jest umoczony w WSI czy innym POstUBeckim miescie jest pytaniem zasadniczym! Na dzien dzisiejszy, nawet jakby rzeczywiscie LL i jego NE mialo sie okazac nieagenturalne, to ze wzgledu na ryzyko winno byc skazane na oltarzu walki z smiertelnym wrogiem jakim jest Michnikowszczyzna w uscisku Niemiecko-Rosyjskim! Zarty sie skonczyly Panowie..braklo wyobrazni i zdrowego rozsadku w 2007, dzis trzeba dla uzyskania tego samego rezultatu POniesc duzo wieksza cene..Jesli zas, nie bedziemy jej chcieli zaplacic dzisiaj, to za kilka lat kolejne pokolenie Polakow zaplaci za to cene KRWI Wybor nalezy do NAS!