Czy autor filmu z miejsca katastrofy żyje?
Redaktor Łukasz Warzecha zamieścił na swoim blogu 23 pytania związane z katastrofą pod Smoleńskiem. Dorzucam pytanie nr 24. Ściśle związane z pytaniem nr 23.
Poniżej umieszczam listę pytań, które budzą moje wątpliwości. Nie wykluczam, że część spośród nich ma całkiem racjonalne, przypadkowe wyjaśnienia, których nie znam m.in. dlatego, że wymagają specjalistycznej wiedzy, niemniej uważam, że na wszystkie powinniśmy uzyskać odpowiedź.
1. Z jakiego powodu już kilkadziesiąt minut po katastrofie strona rosyjska zaczęła przedstawiać bardzo daleko idące tezy, dotyczące przebiegu wypadku, które następnie nie znalazły potwierdzenia (m.in. teza o pięciokrotnej próbie podejścia do lądowania)?
2. Czy z punktu widzenia meteorologii wytłumaczalna jest sytuacja, w której mgła pojawia się nie rano, ale później, przy generalnie nie zmienionych warunkach? Mgły zwykle zalegają rano (czyli np. w porze lądowania jaka z dziennikarzami), a następnie ulegają rozproszeniu. Sytuacja odwrotna wydaje się niezwykła.
3. Czy nad lotniskiem zalegała mgła czy też mieliśmy tylko do czynienia z niską podstawą chmur?
4. Jaki był cel czterokrotnego okrążenia lotniska przez polskiego pilota? Tu istnieją bardzo rozbieżne wersje, włącznie z tym, że samolot zrzucał paliwo.
5. Czy wiemy coś o działaniu systemów pomiaru wysokości w tupolewie?
6. Jak wygląda elektroniczna mapa lotniska w Smoleńsku, zawarta w systemie TAWS?
7. Jak wyglądała kwestia dostępu przedstawicieli RP do miejsca katastrofy? Jak szybko Polacy mogli włączyć się w prace nad zabezpieczeniem szczątków maszyny?
8. Jak ścisła była kontrola strony polskiej nad tym, co robiła strona rosyjska na miejscu?
9. Dlaczego polski rząd nie zaproponował powołania międzynarodowej komisji ds. zbadania katastrofy?
10. Jakie jest wyjaśnienie kwestii dwóch „dodatkowych” ciał, znalezionych ma miejscu katastrofy (pisała o tym „Rzeczpospolita”)?
11. Czy to prawda, że po wizytach Tuska i Putina została zdemontowana dodatkowa aparatura naprowadzająca? Jeśli tak, to dlaczego i czy mogłaby ona pomóc pilotowi prezydenckiego samolotu w lądowaniu?
12. Dlaczego strona polska nie postawiła żądania, aby wszystkie odnalezione ciała zostały natychmiast przetransportowane do Polski, gdzie równie dobrze można by – przy współudziale rosyjskich śledczych – dokonać ich identyfikacji?
13. W jakim zakresie przedstawiciele Polski mogli mieć kontrolę nad tym, jak przebiegało poszukiwanie ciał oraz nad tym, jaki był los tych już odnalezionych?
14. Dlaczego nie było ani jednej sekcji zwłok?
15. Andrzej Seremet stwierdził, że piloci mieli świadomość, iż samolot się rozbije, jakieś trzy do pięciu sekund przed katastrofą. Najnowsze informacje (dziś znów dementowane) mówią o tym, że „szum” z kabiny pasażerskiej narastał na nagraniu z czarnej skrzynki kilkadziesiąt sekund przed katastrofą, co może świadczyć o tym, że pasażerowie już wówczas mieli świadomość, iż coś przebiega nie tak. Co mogło spowodować taką reakcję kilkadziesiąt sekund przed rozbiciem się maszyny?
16. Jak wytłumaczyć niespójne i rozbieżne wypowiedzi rosyjskiego kontrolera lotów ze Smoleńska na temat przebiegu lądowania?
17. W jakim stopniu od komunikacji z wieżą zależał przebieg lądowania?
18. Jakie są wnioski z analizy wspomnianego wyżej filmu (prokuratura miała go badać, rezultatów nie znamy do dziś).
19. Jak ścisłą kontrolę strona polska sprawowała nad czarnymi skrzynkami? Czy hipotetycznie strona rosyjska mogła dokonywać w nich manipulacji? Dlaczego skrzynki trafiły do Moskwy, a nie do Warszawy?
20. Jaki wpływ na przebieg śledztwa mogło mieć to, że na czele komisji stanął Władimir Putin? Czy to nie paraliżowało np. zgłaszania uwag przez stronę polską i czy nie oznaczało to upolitycznienia komisji? Czy to normalne, że na czele komisji ds. zbadania wypadku lotniczego staje premier państwa?
21. Jak wyglądały procedury kontroli rządowych samolotów po wizytach remontowych w Rosji? Czy strona polska brała pod uwagę możliwość ingerencji w jakiekolwiek układy i instalacje samolotu przez Rosjan? (Te wątpliwości były w przeszłości podnoszone wiele razy, ale po katastrofie jakoś zamilkły.)
22. Czy polscy śledczy przeprowadzili wizję lokalną na miejscu? Czy mieli możliwość przesłuchania okolicznej ludności np. w celu zorientowania się, czy w pobliżu lotniska w czasie lądowania tupolewa działo się cokolwiek podejrzanego (parkował jakiś budzący podejrzenia pojazd, widać było jakąś niezwykłą aktywność itp.)?
23. Czy została podjęta próba dotarcia do autora wspomnianego filmiku, umieszczonego w Internecie?
24. Czy autor filmu z miejsca katastrofy żyje?
Odpowiedź (Wolne Media):
"Po wczorajszej wiadomości skontaktowaliśmy się za pomocą Forum Smoleńsk z osobą, która twierdzi, że autorem filmu jest jeden z pracowników centrum samochodowego znajdującego się nieopodal miejsca katastrofy (pewnie dlatego tak szybko się tam znalazł). Użytkownik Aml pisze w odpowiedzi, że autor filmu żyje do dziś i nic mu się nie stało. Sprawa jest więc wyjaśniona, a informacja o śmierci Andrieja Mendiereja okazuje się internetową plotką, którą niniejszym dementujemy. Wszystkich, którzy zostali wprowadzeni w błąd, przepraszamy i pragniemy zwrócić uwagę, że dzięki naszym działaniom sprawa została szybko wyjaśniona.
Redakcja WM".
I jeszcze jedno : kwiecień to ostatni miesiąc rozliczeń podatkowych za ubiegły rok!
Mam nadzieję, że wśród Czytelników i Komentatorów "Żółwiowiska" nie znajdzie się nikt, kto zmarnuje choćby 1 procent swojego podatku dochodowego...
Dla tych, którzy jeszcze nie zdecydowali komu przekażą 1 % swoich podatków podaję propozycje jakie zgłosili uczestnicy licytacji (wystarczy podać dane wybranej fundacji w zeznaniu rocznym!):
1) DIECEZJALNA FUNDACJA OBRONY ŻYCIA W OPOLU
Nr KRS: 0000016304
2) Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Archidiecezji Poznańskiej
N KRS: 0000090832
3) Fundacja "Głos dla Życia"
Nr KRS: 0000037425
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7258 odsłon
Komentarze
Ch. Ż. jeszcze raz podję za Prawda.xlx.pl
21 Kwietnia, 2010 - 09:38
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Jurandzie, na razie odpowiedź jest inna
21 Kwietnia, 2010 - 15:30
Podobno to tylko plotka. Wirtualne Media już to sprostowały.
Re: Jurandzie, na razie odpowiedź...
21 Kwietnia, 2010 - 23:05
A ta osoba, Aml, ze smoleńskiego forum jest wiarygodna dlatego, że jest na etacie w powiatowym FSB, czy jak? Bo widząc takie sprostowanie to człeka zrazu pusty śmiech ogarnia (z powodu Piszącego) a potem zgroza (z powodu bezkrytycznej wiary Czytających...)
Sprostowanie... :/
Re: Czy autor filmu z miejsca katastrofy żyje?
21 Kwietnia, 2010 - 22:08
Zdaje się, że pan "redaktor" Warzecha pisze swoje "felietony" nie z głowy, a z neta. Szkoda...
http://astral-projection.blog.onet.pl/Tragedia-10-04-2010-TO-BYL-ZAM,2,ID404487538,n