"Obróbka wizerunkowa" pani kandydatowej Komorowskiej
Szefowi Państwowej Komisji Wyborczej, panu Ferdynandowi Rymarzowi z wyborami nie kojarzy się nic. Nawet gdyby jacyś politycy jakiejś partii zaczęli się publicznie umawiać na prawyborczą "wewnątrzpartyjną" debatę. Nawet gdyby tę z założenia krwawą jatkę marketingową miała relacjonować telewizja... Nie jest to przedmiotem zainteresowania PKW.
Dla pana Rymarza prawybory nie mają żadnego związku z wyborami, a debaty kandydatów na kandydatów najprawdopodobniej nie można traktować tak jak debaty kandydatów, bo przeciez nie wszyscy kandydaci na kandydatów zostaną kandydatami... To jasne.
Za to dziennikarzom kojarzy się wszystko!
Pan dziennikarz Radiowej Trojki w czasie pogawędki o wyborach poruszył sprawe zasadniczą dla przyszłości "młodej polskiej demokracji". Poinformował, że żona Bronisława Komorowskiego w ramach przygotowań do wyborów (w ramach kampanii wyborczej???) poddawana jest "obróbce wizerunkowej"!
Nie wiem, czy pan Rymarz słuchał tej audycji... Może przeczyta tę notkę i w przyszłości z większą czułością "pochyli się" nad odczuciami dziennikarzy. I tych radiowych, i tych telewizyjnych, którzy pobiegną wkrótce relacjonować eksytującą, wewnatrzpartyjną, nie będącą elementem kampanii wyborczej, debatę prawyborczą?
Muszę rozczarować wszystkich oczekujących ode mnie jakichś drastycznych postulatów...
Nie, nie, nie! Wcale nie domagam się od pana Rymarza aby zakazywał "obróbki wizerunkowej" pani Komorowskiej. Ta sprawa rzeczywiście powinna znajdować się poza strefą zainteresowania szefa PKW!
W przeciwieństwie do prawyborczej debaty...
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3917 odsłon
Komentarze
Żółwiu
18 Marca, 2010 - 20:50
Też słuchałem tego rano, jadąc do pracy. No rewelacja :D Obróbka wizerunkowa :D
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
ale kto da radĘ tyle SADŁA OBROBIĆ?
18 Marca, 2010 - 20:58
żaden topór nie wytrzyma
pozdro
Jej facio
21 Marca, 2010 - 22:57
jakoś tą górę sadła obrabia.Nawet pięć razy udało mu się osiągnąć zamierzony cel.
obrobić wizerunek małzonki prekandydata, jako chirurg plastyczn
19 Marca, 2010 - 15:17
mówię, że czarno to widzę!
Choć akademicy sowieccy nie takie rzeczy robili!
Więc czcicielowi służb wschodnich w ramach wdzięczności może cosik wielki brat dopomoże!
pzdr
antysalon
W takich przypadkach
21 Marca, 2010 - 23:38
mówiło się swego czasu:
...wieś śpiewa i tańczy :)
pzdr
chris