Precz z komuną z przestrzeni publicznej
Wiele się mówi o morderstwie w Londynie i jego reperkusjach. Jest rzeczą oczywistą, że wydarzenia te są bezpośrednim skutkiem bzdur ideologicznych w rodzaju politycznej poprawności, wiary w multi-kulti i generalnego zbaranienia lewicowo-liberalnego.
Z tych wydarzeń płynie nauka dla nas i mam nadzieję, że nauka ta nie pójdzie w las. Należy zakończyć okres "tolerancji" dla osób takich jak panie Środa i Szczuka czy pan Hartman. Miejsce tych osób jest na marginesie, w ich niszy i niech tam sobie plotą swoje dyrdymały. Należy też przestać komentować poczynania i dywagacje tych osób w mediach niezależnych, np. na portalu wpolityce i lamentować nad ich wypowiedziami, a zamiast tego stosować aktywne przeciwdziałanie, jeśli te osoby spróbują pojawić się w przestrzeni publicznej. Powtarzam - ich miejsce jest na marginesie, w niszach stosownych do ich reprezentatywności a nie w przestrzenii publicznej. Komuno - precz z przetrzeni publicznej - to hasło należy zacząć realizować, bo ci wmówią żeś faszysta.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 570 odsłon
Komentarze
Amen
26 Maja, 2013 - 11:59
I tak właśnie czynić należy...
Obserwator
Re: aktywne przeciwdziałanie
26 Maja, 2013 - 13:54
A konkretnie?